Autor Wątek: Sytuacja na polskim rynku - ceny, rabaty itd.  (Przeczytany 445259 razy)

0 użytkowników i 5 Gości przegląda ten wątek.

Offline NuoLab

Odp: Sytuacja na polskim rynku - ceny, rabaty itd.
« Odpowiedź #1170 dnia: Cz, 19 Sierpień 2021, 11:28:01 »
Do tego trzeba dodać, że internet zrewolucjonizował rynek antykwaryczny. Okazało się, że niektóre dawne białe kruki można kupić zupełnie tanio.

Offline Pawel.M

Odp: Sytuacja na polskim rynku - ceny, rabaty itd.
« Odpowiedź #1171 dnia: Cz, 19 Sierpień 2021, 13:41:41 »
Książka książce nierówna.
Czym innym jest masówka od dużych wydawców a czym innym bardziej niszowe pozycje (nieważne czy od dużego czy małego wydawnictwa).
Obie, które wrzuciłem to masówki - od Amber i Maga.

Cytuj
Jak patrzę na to co mam zamiar nabyć w następnym rzucie zakupowym to "Grzegorz VII" (PIW) kosztuje okładkowo 69 zł a za drugi tom "Historia armii pruskiej do 1740 r." (Napoleon V) należałoby zapłacić okładkowe 89,99 zł.
Po 1. W przypadku wydawnictwa Napoleon V wchodzisz już na grunt wydawcy niszowego. No może półniszowego. Ceny wydawnictw niszowych to ich kalkulacje często są dla mnie zagadką. Na pewno wiele zależy od ceny, jaką taki "maluch" dostanie w drukarni (a są bardzo różne), komu zechce zapłacić (głupia grafika okładkowa w przypadki nakładu 100-300 sztuk może podwoić cenę książki; zatrudni redaktora, korektora, składacza i cena idzie konkretnie w górę - jeśli umie to zrobić sam, to ostateczna cena będzie znacznie niższa).

Po 2. Książka naukowa to inna bajka. W wydawnictwach uczelnianych jest zatrudniony cały sztab ludzi - często kilkanaście osób, na etatach! Dla książeczek o nakładzie 100-200 sztuk. I nikogo tam nie obchodzi cena, bo jak mi wyłożyła pracownica jednego z wydawnictw uczelnianych, ich nie interesuje sprzedaż i dystrybucja, oni wydają po to, żeby pracownicy uczelni mieli gdzie publikować. A kasa jest publiczna, więc niczyja...

Przykładowo niedawno wrzucałem na facebooka ceny książek z wydawnictw uczelnianych i te są szokujące:
https://www.facebook.com/seczytam/posts/1167658173715041

Ale jak sobie porównam to co wpływało mi na konto ok. 2000 roku i to co wpływa mi teraz, to mam El Dorado, książki za frytki :D

Offline death_bird

Odp: Sytuacja na polskim rynku - ceny, rabaty itd.
« Odpowiedź #1172 dnia: Cz, 19 Sierpień 2021, 14:03:27 »
No i dużo sprowadza się właśnie do tego ostatniego zdania.
Pensja A.D. 2000 a A.D. 2021.
"Właśnie załatwiliśmy Avengers i to bez kiwnięcia palcem".

Offline Sybirak14

Odp: Sytuacja na polskim rynku - ceny, rabaty itd.
« Odpowiedź #1173 dnia: Cz, 19 Sierpień 2021, 15:56:22 »
W 2000 cała pensja była moja a dzis muszę się nią dzielić ;) choć i tak jest lepiej niż było. Wtedy na wiele pozycji nie było mnie stać, dziś wszystko sprowadza się do tego   jakie pozycje kupić w 1 kolejności, a które kupić później, biorąc pod uwagę jak schodzą poszczególne pozycje. Nie zmienia to faktu, że przy takich wzrostach cen, które już widać nie będę na bieżąco z wieloma pozycjami

Offline gashu

Odp: Sytuacja na polskim rynku - ceny, rabaty itd.
« Odpowiedź #1174 dnia: Cz, 19 Sierpień 2021, 16:25:06 »
W pierwszych latach 21. wieku ja czesto brałem (w zależności od miesiąca) jakieś 70-80% tego co wychodziło. Komiksów było niedużo, więc często kupowałem rzeczy na które dzisiaj, w czasach komiksowego bogactwa, nawet bym nie spojrzał.

Ceny cenami, ale obecnie zdarza mi się omijać często potencjalnie ciekawe pozycje, bo wiem, że i tak nie miałbym czasu w ich przeczytać. A ponieważ i tam mam sporą kupkę wstydu z przeszłości - staram się kupować tylko tyle nowych pozycji, ile będę w stanie "przerabiać" na bieżąco.

ukaszm84

  • Gość
Odp: Sytuacja na polskim rynku - ceny, rabaty itd.
« Odpowiedź #1175 dnia: Śr, 25 Sierpień 2021, 15:50:30 »

Offline starcek

Odp: Sytuacja na polskim rynku - ceny, rabaty itd.
« Odpowiedź #1176 dnia: Śr, 25 Sierpień 2021, 19:46:08 »
https://zing.com.pl/Aktualnosci/zmiany-cen/
Luz - pewna firma zagraniczna właśnie informuje swoich kontrahentów, że wprowadza 25% podwyżki na swoje produkty.

Cytując klasyka: "taniej już było".
« Ostatnia zmiana: Śr, 25 Sierpień 2021, 20:48:32 wysłana przez starcek »
Za każdym razem, gdy ktoś napisze: 80-ych, 70-tych, 60.tych, '50tych - pies sra na chodniku w Tychach.

Offline NuoLab

Odp: Sytuacja na polskim rynku - ceny, rabaty itd.
« Odpowiedź #1177 dnia: Śr, 25 Sierpień 2021, 20:26:16 »
Będzie elitarniej.

Offline chch

Odp: Sytuacja na polskim rynku - ceny, rabaty itd.
« Odpowiedź #1178 dnia: Cz, 23 Wrzesień 2021, 10:38:09 »
Nowy projekt ustawy o jednolitej cenie książki - okres stałej ceny skrócony do 6 miesięcy, ale ma obejmować też ebooki i audiobooki:
https://swiatczytnikow.pl/nowa-propozycja-pik-ustawa-o-jednolitej-cenie-ksiazki-obejmie-takze-e-booki-i-audiobooki/

Offline JanJ

Odp: Sytuacja na polskim rynku - ceny, rabaty itd.
« Odpowiedź #1179 dnia: Cz, 23 Wrzesień 2021, 10:43:32 »
To poza podręcznikami większość nowości będzie zalegała na półkach przez pół roku, geniusze  :D

Offline radef

Odp: Sytuacja na polskim rynku - ceny, rabaty itd.
« Odpowiedź #1180 dnia: Cz, 23 Wrzesień 2021, 10:54:44 »
Przecież to jest genialny pomysł... na dobicie mniejszych wydawców. Duzi mogą na tyle zamrozić pieniądze, a mali przepadną na rynku.
Kacza Agencja Informacyjna - newsy, recenzje, artykuły nie tylko o komiksach Disneya

Online xanar

Odp: Sytuacja na polskim rynku - ceny, rabaty itd.
« Odpowiedź #1181 dnia: Cz, 23 Wrzesień 2021, 11:05:45 »
Znając życie to obejdą to na milion sposobów.
Aktualnie jedyne palcówki pocztowe otwarte w niedziele to są sklepy spożywcze, narzucane odgórnie absurdy prowadzą do jeszcze większych absurdów.
Twój komiks jest lepszy niż mój

Online misiokles

Odp: Sytuacja na polskim rynku - ceny, rabaty itd.
« Odpowiedź #1182 dnia: Cz, 23 Wrzesień 2021, 11:53:24 »
Znając życie projekt ten jak co roku odbije się od drzwi sejmowych.

Offline Teli

Odp: Sytuacja na polskim rynku - ceny, rabaty itd.
« Odpowiedź #1183 dnia: Cz, 23 Wrzesień 2021, 12:00:56 »
Co innego gdyby projekt zakładał akcyzę na książki. Wtedy pewnie uchwalili by ciągu jednej nocy.

Online xanar

Odp: Sytuacja na polskim rynku - ceny, rabaty itd.
« Odpowiedź #1184 dnia: Cz, 23 Wrzesień 2021, 12:36:12 »
A na początku tego zakazu, jedyne galerie z obrazami otwarte w niedziele to były sklepy spożywcze.
Zamiast uchwalić ustawowo, że jak ktoś chce pracować w niedziele to dostaje 2x normalniej dniówki i pracodawca musi to zapłacić. Jak 20 lat temu pracowałem w magazynie z książkami to tak było, pamiętam, że tam każdy chciał przyjść w niedziele robić.

A z tą ustawą cenową książki to nie byłbym taki pewien czy oni tego nie przegłosują, teraz takie głupie rzeczy robią, że ja to nie wiem czy oni to specjalnie robią czy po prostu ta "gupi" są.

Jeszcze taki komentarz sobie przypomniałem, po wyborach przeczytałem - "Ja to mam nadzieje, że te wybory są fałszowane, bo to nie możliwe, żeby tylu idiotów było.  :)
Twój komiks jest lepszy niż mój