Studio Lain

[starcek]

uspokoję cię to są krótsze formy mimo to, jest to graficznie i tekstowo strumień świadomości - albo ruszasz w ten bezpieczny odlot albo nie daj szanse swojej podświadomości

Czyli sprawa jasna - graficznie jak widać, a tekst to bełkot. Tak jest zawsze, gdy zaczyna się odwoływanie do ukrytego ja, podświadomości i innych takich.

I gwoli ścisłości - Panowie dobrze napisali, że bez wyjustowania tekst na tylnej okładce słabo, słabo wygląda. Ekran komputera niczego nie zakłamuje. Jakby grafik wlał na pałę tekst i... Tyle. No i ta przecinkoza. Brrr.

[studio_lain]

Opowiedz mi o tym jak pracuje ludzkie oko w roznych przestrzeniach i jak to wplywa na postrzeganie tekstu. Nie krepuj sie

A jutro pokaze ci wersje z usa

[Castiglione]

No i ta przecinkoza. Brrr.

Co jest nie tak z przecinkami?

[tuco]

Czyli sprawa jasna - graficznie jak widać, a tekst to bełkot. Tak jest zawsze, gdy zaczyna się odwoływanie do ukrytego ja, podświadomości i innych takich.

ja na starość nauczyłem się jednej zasady:
Gdy czegoś nie widzę, nie dostrzegam, nie wyczuwam, to nie znaczy wcale, że tego czegoś tam nie ma. Nie znaczy również, że jest. Może natomiast oznaczać, że mam ograniczoną percepcję (względem tych, co mówią, że widzą).

[studio_lain]

Spoko ludzie sa rozni. Znam takich dla ktorych Picasso gryzmoli bez sensu i takich dla ktorych rozwala ekspresja i przeslaniem. Jest teoria ze pochodzimy od roznych malp

[studio_lain]

Co jest nie tak z przecinkami?

Kurde musialem niechcacy usunac komentarz.
Wiec

Nawet jak cos jest nie tak to Darkness nie wyszlo jescze z korekty na bordach.

[starcek]

Opowiedz mi o tym jak pracuje ludzkie oko w roznych przestrzeniach i jak to wplywa na postrzeganie tekstu. Nie krepuj sie

A jutro pokaze ci wersje z usa

Ty naprawdę nie zrozumiałeś, o czym pisano wcześniej? 

Bez justowania opisy z tyłu okładki wyglądają fatalnie i żadne mambo-jambo o sposobie postrzegania tego nie zmieni. To samo było u Ongrysa w Tytusopedii, gdzie przy ciekawostkach też zapomnieli o tym.

Na szczęście, jak sam napisałeś, to wersja robocza, więc wciąż jest szansa na poprawę.

[studio_lain]

tak nie wiem co to justowanie

w wersji USA tekst także nie jest justowany, pewnie jakiś leniwy grafik , i efekt naprawdę jest ok i bardzo dobrze się sprawdza poprzez zaburzenie prostokątnej harmonii. Można trochę pokombinować, żeby te schodki były po prostu mniejsze, jeśli tak bardzo was to boli jak widać amerykańskim leniwym grafikom jednak nie przeszkadzało skoro klepnęli - tylko się droczę, także nie włączaj trybu walki

[starcek]

Nie włączam, nie włączam.

Po prostu te schodki są fatalne. Ale jak widać nie dla wszystkich. Luzik. Najbardziej i tak liczy się to, co w środku, nie?

[studio_lain]

o i od razu fajniej nam się gada
nie będę tam się pruł o sposobach przyswajania tekstu - jak cię temat zainteresuje to sprawdzisz
generalnie to naprawdę bardzo wiele zmiennych, np prasa była inna do wynalezienia telewizji, teraz zmienia się bo internet. A tam tego tekstu jest dużo i na przykład w tzw główkach - początkach tekstu pogrubionych - nie justuje się by mózg zauważył ten tekst - bo linia czytelnicza przebiega - tytuł, nadtytuł, główka, początek tekstu, koniec tekstu i dopiero cały tekst. to taka ciekawostka

powalczymy z tymi schodkami bo widzę, że trochę się da

[studio_lain]

acha może oprócz Druilleta będę miał dla was jeszcze jeden prezent na święta, fani komiksów z usa proszę trzymać kciuki

Przy okazji na fb wrzuciłem kilka stron z Mirages, wam już pokazywałem. Tam jest w środku zajebista perełka album Le mage Acrylic do którego mistrz napisał tylko scenariusz. Niezwykłe rysunki wykonał uznany plastyk Serge Bihannic, był to jedyny komiks jaki zrobił.
Wrzucę więc wam tu kilka stron tylko z tego.

[studio_lain]

a może... komiks uznany za najlepszego Dredda od wielu lat...

A Better World to współczesny klasyk Sędziego Dredda, potężna historia skupiająca się na eksperymencie na dużą skalę, którego celem jest uczynienie Mega-City One lepszym miejscem dla obywateli tam mieszkających, ale jeśli eksperyment się powiedzie, władza Sędziów może zostać zniszczona.

Scenarzyści Rob Williams i Arthur Wyatt, wraz z artystą Henrym Flintem, tworzą napięty thriller polityczny, który rzuca czytelnikom wyzwanie, aby ponownie przemyśleli, co myślą o świecie Sędziego Dredda.

[OokamiG]

Dredd od wasz zawsze na propsie. Nie zbieram Kompletnych Akt ze względu na budżet i brak miejsca, a samego bohatera lubię i fajnie że  mamy możliwość nabycia wyselekcjonowanych  tytułów, więc brałbym.

[studio_lain]

nie znam tego albumu, poprosiłem o pdf
przeczytam zdecyduje

[nori]

Całkowicie z ciekawości, chciałem zobaczyć jak to się prezentuje. Wersja zapostowana:

I z amatorskim justowaniem:



Przy okazji: tekst wymaga dobrej korekty, ale to chyba było wspominane?