Studio Lain

[studio_lain]

takich niebanalnych pozycji znajdziesz masę, tylko one po prostu rzadko docierają na rynek zachodni - najwięcej publikują Francuzi - reszta pcha tytuły pasujące do stereotypu, który się sprzedaje i tyle

[Castiglione]

takich niebanalnych pozycji znajdziesz masę, tylko one po prostu rzadko docierają na rynek zachodni

A szkoda, bo właśnie takie chętnie bym poczytał. Tyle się u nas wydaje mang, w sumie ciekawe, czy byłoby miejsce, żeby ktoś zabrał się na poważnie za tego typu ofertę, czy czytelnik poza shoneny nie wyjdzie.

[studio_lain]

ale i u nas pojawiło się ostatnio kilka ciekawych pozycji



ale to sa krople w morzu

[amsterdream]

Ja bym z Japonii chętnie coś od was łyknął. Te propozycje w większości wyglądają bardzo zachęcająco. Właśnie czegoś takiego u nas na rynku brakuje. To jest jeszcze dobre z ostatnio wydanych:



Chyba od roku żaden komiks mnie tak nie wciągnął. W dwa dni przeczytałem 7 tomów.

[eyesore]

Moonlight Mile
Red Eyes
no.5

dej więcej 
naprawdę czekam aż wydasz jakąś mangę i bardzo mocno trzymam kciuki za powodzenie tej inicjatywy, na pewno znacznie mocniej niż coś z usa

btw z fajnych mang na naszym rynku, przeczytałem ostatnio City Hunter, początek tomu pierwszego jest dość nijaki ale potem lecą, czasami mocno po bandzie (drąg  ) i co nie zdarza mi się praktycznie w ogóle przy czytaniu komiksów, zaśmiałem się kilka razy, zobaczymy jak będzie w kolejnych tomach

[studio_lain]

da się wybrać z polskiej oferty interesujące rzeczy
chociaż powiem ci, że ja bym większości tytułów które polecam nie wydał, bo nie wierze w ich komercyjny sukces

ale na przykład wydałbym Boichiego Rakia - którego kreskę kocham, a który odwala dla kasiory kichę w postaci Dr.Stone dla dzieciaków

[studio_lain]

Moonlight Mile
Red Eyes
no.5

dej więcej 
naprawdę czekam aż wydasz jakąś mangę i bardzo mocno trzymam kciuki za powodzenie tej inicjatywy, na pewno znacznie mocniej niż coś z usa

btw z fajnych mang na naszym rynku, przeczytałem ostatnio City Hunter, początek tomu pierwszego jest dość nijaki ale potem lecą, czasami mocno po bandzie (drąg  ) i co nie zdarza mi się praktycznie w ogóle przy czytaniu komiksów, zaśmiałem się kilka razy, zobaczymy jak będzie w kolejnych tomach

City Hunter - to jest mistrzostwo komiksowego slapsticku jak to jest rysowane piękna stara szkoła

[studio_lain]

a tu macie więcej grafy z mojego ulubionego Gundama

jak się kocha space-opery to jest must have

[studio_lain]

kolejne mangusie

Real - o koszykówce niepełnosprawnych - rewela



Tsugumomo





Shigurui



I am a Hero - najlepszy komiks o zombie ever

[Lavender Blue]

Potwierdzam że REAL to rewelacja, jeden z moich ulubionych komiksów w ogóle. Nawet jak ktoś nie lubi sportówek i dramatów/obyczajówek, to i tak polecam, bo ja sama ich nie lubiłam jak zaczynałam czytać. Plus Takehiko Inoue ma generalnie świetny dorobek.

I Am A Hero też git, także w końcu dałeś mangopost trafiający w mój gust. 

[Comzilla!]

No dobra, co znam, co kiedyś czytałam:

-Hells Angel super rysunki, bardzo takie graficzne, kontrastowe, szalone, uwielbiałam pokazującego się tam kotka, z fabuły pamiętam tylko że szkoła z potworami i jak bohaterka się dam dostała i jak ją opuściła, czyli w sumie niewiele XD

Zetman – to chyba była nowa wersja starszej mangi? Coś mi świta? Czy jakaś wariacja na temat Devilmena? W każdym razie rysunki były super, fabuły praktycznie nie pamiętam, za to pamiętam parę scen (wyprawa z dziadkiem na zakupy na przykład)

Wolf Guy – kolejne zajebiste rysunki. Mogła bym się po prostu gapić na głównego bohatera, zwłaszcza że sporo ciała pokazywał. Z historii pamiętam tylko początek, a potem już nic.

Red Eyes – pamiętam tylko i wyłącznie rysunki i pojedynek snajperski, nie mam zielonego pojęcia o co toczył się konflikt, ale robiło wrażenie

Boichiego Rakia – coś kojarzę z rysunkami cyborga...? Ale nie jestem pewna. W każdym razie styl rysowania mordek kojarzę

Shigurui - i tu też coś świta... scena amputacji ręki i bawoła dobijającego się do drzwi? To było tu? XD W każdym razie wygląd znajomy


Ciekawe polecajki robisz, ciekawe 

[studio_lain]

może podejrzą i wydadzą

[Leyek]

Lud chce 2000 AD, a nie jakieś mangowce! (co im się nawet nie chce kolorów kłaść)

[Zwirek]

No niestety z tych wstawionych plansz nic mnie nie zaciekawiło, takie to jakieś posklejane z różnych stylów graficznych.

Poza tym, w mandze nie przepadam, że czyta się ją szybko i to ma odzwierciedlenie w scenariuszu - opowiadanie obrazem i onomatopeją, tak to zazwyczaj wygląda. Dodatkowo te manieryzmy, dziwne twarze i emocje o których z odrazą mówił pan Grzegorz Rosiński

[bibliotekarz]

No nie, sorry, po prostu. Czytałem mangę, oglądam wrzucane tu plansze i nie rusza mnie nic.