Może oprócz tytułu i przykładowej planszy byś napisał choć kilka zdań?
Po Gundam W Wing i G-Unit jestem bardzo uprzedzony do franczyzy. Podstawka to najgorzej oceniony komiks w kolekcji (co prawda na równi z kilkoma innymi, ale zawsze), aż dziw, że się jeszcze go nie pozbyłem. Chyba jest to to tak kiepskie, że nie znalazłbym kupca, któremu gotów bym był sprzedać z czystym sumieniem. Do tego to spartaczone na wszystkich frontach Egmontowe wydanie >o<
G-Unit też niczego nie urywa, choć już tak tragiczny nie jest i nawet bym go zostawił jako ciekawostkę...