Mam już swój Mazeworld no i niestety strony 10-11 to jakaś wielka porażka jakość skanu na żenująco niskim poziomie...nie wiem, mam to reklamować?? bo reszta komiksu bardzo dobrze wydana...
Ktoś tu chyba nie widział Egmontowego wznowienia Kasprzaka - tam to jest skanowanie robione frytkownicą. Gdyby nie kolor to bym pomyślał że pewnie ten sam 'specjalista' co xerowal bez tonera Tytusa że ŚM (dobrze że w końcu wziął się za to teraz ktoś kompetentny).
Aż wziąłem z kupki wstydu zafoliowany Mazeword i sprawdziłem rzeczone strony i...
Ok. Jest słabiej niż inne strony ale BEZ przesady!
Naprawdę się w d*pach poprzewracało!