Może mam zwidy, ale jak dla mnie to postać dziecka, blondynki, w czerwonym płaszczu spoglądająca na jakiegoś potwora/posąg albo ewentualnie jest tam coś w tle, co w ogóle nie jest człowiekiem, tylko wyrwane z kontekstu układa się w taki dziwny kształt.
Fakt, trochę to wygląda dwuznacznie tzn. jak 'penis', ale chyba nie wypuściliby nigdzie komiksu, gdzie na okładce byłoby takie coś.