Jak jednorazowo przyjeżdża paleta prawie tysiąca komiksów w trzech wersjach okładkowych, do tego w większości przypadków są tam podobierane inne tytuły to nie wiem ilu ludzi musiałoby tam pracować żeby spakować to solidnie i wysłać jednego dnia. A warto pamiętać, że mają swoje regularne zamówienia, te prawie 1000 komiksów jednorazowo to jest coś poza ich standardową robotą, bo inne tytuły nie wyprzedają się w przedsprzedaży i ich wysyłka się rozkłada w czasie. Nie mówiąc o tym, że jest duża szansa, że kurier wszystkiego nie zabierze. Też lubię sobie ponarzekać, ale serio bez przesady.