Studio Lain

[PabloWu]

Mimo otwartej głowy na świat to jednak za mało postępowy jestem żeby zrozumieć logikę pana Holcmana i generalnie nie muszę jej rozumieć ale tym  "starym dziadem" to go poniosło ,  zostaje pan nominowany w kategorii "młody dziad" roku.
No i wszystko wskazuje na to, że niektórym marzy się powrót do cenzury,proste zasady co i kiedy można a co nie można by żyło się lepiej... ale czekaj to już chyba było ? 
W ramach protestu może niech całe oburzone środowisko wykupi cały nakład i publiczne obedrze z okładek 
Była kiedyś taka akcja z piwem chyba Ciechan,bo właściciel mówił nie tak jak można mówić,  najpierw wykupili czyli dali zarobić właścicielowi żeby później publicznie wylewać te piwka  w ramach bojkotu    

[Teli]

My tu sobie pitu, pitu, a ta okładka to w sumie wina miałczenia w tym temacie.

Wszyscy jesteśmy winni FB gównoburzy

Można sobie gdybać o kontekście posta, dniu kobiet (który według mnie jest szowinistycznym świętem "masz kobieto raz w roku kwiatka, znaj pańską łaskę"), eksplodującej hipokryzją pruderyjności komiksiarzy i innych aspektach tego śmiesznego w mojej ocenie epizodu.
Tekst o "starych dziadach" brzmi  dla mnie jak stara bajka o "plecach konia". Głupie to, miałkie i wciskane na siłę.
Jednak jedno przyznać trzeba - post zaistniał. Zrobił burzę. O komiksie przez pięć minut było głośno. Ludzie którzy by go nie zauważyli nagle dostali nim w twarz. Ciekaw jestem czy po efekcie buttonmana będziemy mieli efekt cyca i która okładka wyparuje jako pierwsza z gildyjnych półek?

[misiokles]

To akurat jest dość proste - zarówno dawniej jak i w dzisiejszych czasach składanie życzeń kobietom w dzień kobiet za pomocą grafiki z roznegliżowaną kobietą jest uważane za niestosowne.

[Szekak]

Ciezko sie z tym nie zgodzic. Obaj panowie sie nie popisali.

[Castiglione]

Ciekaw jestem czy po efekcie buttonmana będziemy mieli efekt cyca

Jeśli tak, to jest tylko jedna opcja na kolejny krok - wznowić "Button Mana" w okładce z cycem.

[bibliotekarz]

Standardowo nietakt wręczania paniom obrazka z gołymi cyckami z życzeniami na Dzień Kobiet przekracza granice pojmowania niektórych osób.

Skoro tak, mam nadzieję, że Studio Lain na Dzień Mężczyzny szykuje okładkę z wielkim stojącym kutasem. A pod tą okładką ci sami panowie, którzy ponoć nic nie kumają i brzydzą się wszelką ideolo powtórzą wszystkie swoje teksty: "o co ta afera? nic nie rozumiem", "nie będzie nam żadna prawacka ideologia zabraniała w tym dniu podziwiania męskiego piękna!", "w dniu męskiego święta podziwiamy męskie piękno - to zrozumiałe i mężczyźni powinni się cieszyć", "ten kutas to po prostu okazanie mężczyznom szacunku".

Bo przecież żaden z autorów takich tekstów nie jest zapatrzonym w siebie dwulicowym hipokrytą. No gdzieżby.

[studio_lain]

Hej. Sprobuje ze swej strony zamknac temat.
Swietnie rozumiem Szymona, bo jestem z tej samej bandy.
Dla niego dzien kobiet to symbol walki o ich prawa. Gole cialo kobiety bylo natomiast wykorzystywane przez system jako produkt na roznych polach. Wiec zestawienie nagosc i dzien kobiet mu nie zagralo. Mysle ze wszyscy to rozumiemy.
Dla mnie jest to jednak mentalna pulapka i zdarza mi sie o tym rozmawiac z aktywistkami walczacymi o prawa kobiet. Dla mnie feminizm to synonim wszyscy jestesmy sobie rowni chodz kazdy inny. Tak po prostu.
Od razu dodam ze ta okladka to nie bylo jakies celowe dzialanie majace wywolac spoleczna dyskusje o kobiecym ciele czy feminizmie. To byl przypadek. O dzis dzien kobiet, mamy kobiete na okladce , wiec polaczmy to. Gdzies tam z tylu glowy zabrzeczalo, ze jest gola i moze bana dostaniemy na fejsie. Sprawdzilem i okazalo sie ze ruchy feministyczne zaciecie walczyly o mozliwosc pokazywania piersi z sutkami. Skoro mezczyzni moga to my tez. Jasne i klarowne prawda? Co wazniejsze ta batalia zostala niedawno wygrana bo w styczniu tego roku meta zmienila regulamin. Spokojnie. Nie dorabiam ideologi do okladki. Jedyne co wtedy pomyslalem. O fajnie nie zbanuja nas.
Szymon przypomnial mi natomiast pewna perspektywe na problem. I przypomnial mi tez, ze ja widze to inaczej. W efekcie pogadalismy sobie.
Bez problemu moglbym dorobic ideologie do golej kobiety w dzien kobiet. Zreszta podczas dyskysji pokazalem jak rozne moga byc perspektywy.
Dzis tez wrzucilbym bym ta okladke w dzien kobiet. Bo u nas od lat to nie swieto kobiet tylko swieto kwiaciarni i pustych gestow. Na poczatku 20 wieku mial to byc gest wobec walczacych i strajkujacych kobiet. Tylko ze gest mezczyzn chodz przy aplauzie kobiet. Dzis niektore odlamy feminizmu odrzucaja to swieto.
Dobra nie wazne. Jak sami widzicie temat mozna gryzc na wiele sposobow
Konkluzja. Czy gdyby kobieta miala zasloniete piersi to bylby problem? Czy wtedy kobieta na okladce bylaby nobilitacja? Jesli odpowiedz brzmi nje i tak, to to jest problem seksizmu. Bo okazuje sie, ze gola piers uwlacza kobiecie.
Tak ta okladka jest oczywiscie meska fantazja. Nie oszukujmy sie ma podniecac i wzbudzac pozadanie. I tak sama w sobie jest bodzcem seksualnym.
Wedlug Szymona to istota problemu. Czy faktycznie w dzien kobiet kobieta powinna byc tylko bodzcem. Czy to ja jakos  negatywnie wartosciuje? Wedlug mnie nie. Tyle ode mnie.

[studio_lain]

Standardowo nietakt wręczania paniom obrazka z gołymi cyckami z życzeniami na Dzień Kobiet przekracza granice pojmowania niektórych osób.

Skoro tak, mam nadzieję, że Studio Lain na Dzień Mężczyzny szykuje okładkę z wielkim stojącym kutasem. A pod tą okładką ci sami panowie, którzy ponoć nic nie kumają i brzydzą się wszelką ideolo powtórzą wszystkie swoje teksty: "o co ta afera? nic nie rozumiem", "nie będzie nam żadna prawacka ideologia zabraniała w tym dniu podziwiania męskiego piękna!", "w dniu męskiego święta podziwiamy męskie piękno - to zrozumiałe i mężczyźni powinni się cieszyć", "ten kutas to po prostu okazanie mężczyznom szacunku".

Bo przecież żaden z autorów takich tekstów nie jest zapatrzonym w siebie dwulicowym hipokrytą. No gdzieżby.

Z penisem nie ale moge znalezc jakas gola meska piers z sutkami.

[studio_lain]

To akurat jest dość proste - zarówno dawniej jak i w dzisiejszych czasach składanie życzeń kobietom w dzień kobiet za pomocą grafiki z roznegliżowaną kobietą jest uważane za niestosowne.

Moglbys sie zdziwic jak to wygladalo na przestrzeni wiekow i w roznych kulturach.

[misiokles]

Jak wyglądał Dzień Kobiet na przestrzeni wieków i kultur? Ot, zdążył się nietakt, czasami lepiej przyjąć go na klatę niż szukać antropologicznych wyjaśnień.

[studio_lain]

Jak wyglądał Dzień Kobiet na przestrzeni wieków i kultur? Ot, zdążył się nietakt, czasami lepiej przyjąć go na klatę niż szukać antropologicznych wyjaśnień.

Nie uwazam tego za nietakt. Napisalem tylko ze to nie jest takie zero jedynkowe. Moje zdanie zreszta masz wyzej. Nie ma sensu krecic sie w kolko.

[death_bird]

Wiec zestawienie nagosc i dzien kobiet mu nie zagralo. Mysle ze wszyscy to rozumiemy.

Ze wszystkiego można zrobić wojnę ideolo. Wystarczy jedynie chęć pójścia na zwarcie. Komuś się zachciało zaistnieć i tyle.
Generalnie żyjemy w czasach w których fakt "bycia obrażonym" jest wartością samą w sobie a wolność od "bycia obrażanym" urasta do nowej formy cenzury.

Nie oszukujmy sie ma podniecac i wzbudzac pozadanie. I tak sama w sobie jest bodzcem seksualnym.

Nie przesadzajmy. Szkic ołówkiem topless ma wzbudzać pożądanie albo i jeszcze gorzej - podniecać? Kto ten komiks będzie kupował? Jedenastolatkowie? Dla dorosłego człowieka to jest po prostu mniej czy bardziej udany rysunek.

[isteklistek]

A jakby wkleić kobietę na tle szczęśliwej rodziny? Ktoś mógłby się obrazić, bo znając historię i rolę kobiety w rodzinę, wojnę przeciwko mężczyznom i sytuację kobiet, które zwalczają model rodzinny mocno upraszczając mogłaby napisać "jak kurwa śmiesz"?

[Murazor]

Dla niego dzien kobiet to symbol walki o ich prawa.

Niedługo co drugi dzień to będzie dzień walki o coś, a nie można po prostu świetować i celebrować? Cieszyć się, a nie dokładać ideologii i polityki wszędzie.

Dzień babci to będzie dzień walki o 15 emeryturę..

[plast]

mam nadzieję, że Studio Lain na Dzień Mężczyzny szykuje okładkę z wielkim stojącym kutasem. A pod tą okładką ci sami panowie, którzy ponoć nic nie kumają i brzydzą się wszelką ideolo powtórzą wszystkie swoje teksty: "o co ta afera? nic nie rozumiem"

Mnie by to nie przeszkadzało i z przyjemnością napisałbym "o co ta afera". Zresztą, napisałbym tak niezależnie od tego co by się tam obrazoburczego pojawiło - to zwykły zdrowy rozsądek roku pańskiego 2023 - swoje wymyślone ideolo możesz skompresować i umieścić sobie wiesz gdzie

Natomiast nie ulega wątpliwości, że postawienie wielkiego sterczącego kutasa na tym samym poziomie co odsłoniętego ludzkiego torsu to albo totalna ignorancja albo objaw jakiegoś problemu mentalnego.

Oczywiście są granice, o które warto walczyć, np. publikowanie danych pozwalających zidentyfikować dziecko wykorzystane przez pedofila albo pomoc w ukrywaniu pedofila - to jest nieprzekraczalna granica, za którą należy się adekwatna kara i napiętnowanie społeczne. Polecam na to przerzucić energię, bozia bardziej to wynagrodzi.