Zamówiona regularna, chociaż do Ledroit mam ambiwalentne uczucia i podoba mi się i nie podoba jednocześnie 
(w SHA czy Requiem, bo np Kroniki Czarnego Księżyca to inna para kaloszy).
no ja uwazam ze Requiem to jest miazga - tam dla mnie po prostu eksplodowal, A SHA to byl tej eksplozji poczatek
i jeszcze jedna uwaga, te komiksy naprawde inaczej odbiera sie na papierze w duzym formacie, na ekranie komputera moim zdaniem traca i powoduja oczoplas
Natomiast Kroniki - marze zeby ktos to wydal u nas w integralach - to jest tak unikalne fantasy... pamietam ze nawet francuzi gre zrobili i w nia gralem
niestety to chyba moglby tylko egmont machnac
