Autor Wątek: Studio Lain (Przeczytany 1551979 razy)

freshmaker

można sobie kupić wersje cyfrowa pierwszego tomu i sprawdzić. jak się szybko wyprzeda to można odsprzedać w cenie zakupu. imo słaby argument.

Zwirek

Cytat: donT w Nd, 15 Styczeń 2023, 22:18:50

Tak, dla wydawcy to jest korzystniejsze, ale dla czytelnikow, z cala pewnoscia - nie. Dlaczego? Bo bedziesz zmuszony kupowac szybko, w ciemno, nie wiedzac czy komiks jest rzeczywiscie dobry i czy warto sie w niego zaopatrzyc, bo zanim pojawia sie jakies sensowne opinie i recenzje, naklad moze sie wyczerpac.

I tak większość komiksów kupuję w ciemno, przecież ich nie czytam wcześniej. Opinie o komiksie oczywiście pomagają, ale to niczego nie gwarantuje. Natomiast nie bierzesz pod uwagę jednej rzeczy, jeżeli komiksy będą szybko schodziły, to prawdopodobnie wydawca wyda ich więcej, będzie większy wybór. To jak najbardziej jest dla mnie korzystne, bo i tak nie kupuję wszystkiego jak leci. Po drugie, będzie łatwiej odsprzedać jeżeli komiks mi nie podejdzie. Więc są plusy i minusy.

ukaszm84

Ja tak samo opinii praktycznie nie czytam. Naprawdę bardzo często coś, co jest zachwalane mnie rozczarowuje (mniej bądź bardziej), a coś o czym jest cicho zaskakuje mnie bardzo pozytywnie. Pierwszeństwo u mnie w kupnie mają autorzy, których znam i cenię, w dalszej kolejności "ufam" wydawnictwom, czasem wezmę coś totalnie od czapy żeby sprawdzić.

Randal63

Cytat: studio_lain w Nd, 15 Styczeń 2023, 11:46:38

w tym roku stawiam sobie cel - nawiazac kontakty w Ameryce i moze w Japonii
Europe juz ogarniamy bez problemow

W Ameryce ? To może TU:
https://www.fantagraphics.com/collections/the-ec-artists-library

donT

Macie racje. Mozna sprzedac, a na opinie mozna trafic jeszcze przed wydaniem komiksu. Silly me

Zwirek

Cytat: Randal63 w Nd, 15 Styczeń 2023, 23:27:23

W Ameryce ? To może TU:
https://www.fantagraphics.com/collections/the-ec-artists-library

To są jakieś turbo ramoty, gdzie dymki z tekstem zajmują więcej miejsca niż rysunki.

Leyek

Może i zajmują, ale takie coś (a to pierwsze co zobaczyłem):

brałbym z pocałowaniem ręki, bo fabuły "na bazie" Bradbury'ego będą lepsze niż w 90% komiksów co u nas wychodzą.
I zobacz jak to wygląda cudownie:

U Brecci co wydało NSC też więcej tekstu niż rysunku, a był hit.

Randal63

Wiele padło pytań odnośnie ceny. Czy 400 zł to dużo czy mało ? Ja ze swej strony mogę powiedzieć, że jeśli wyjdą te dinozaury i kadilaki to 400 zł wydam bez zadawania pytań. Ostatni mój zakup to Wally Wood "Strange World" - 244 strony za 250 zł. Nemesiss to 1000 stron za 400 zł, czyli nie jest źle.