Niezły fikołek
No... nie. Offset to NIE JEST błąd drukarski, literówka, błędy w tłumaczeniu. To wybór, jak żółty papier w Muminkach. Naprawdę nie widzisz różnicy? Kwestią gustu jest czy spodoba się danemu czytelnikowi czy nie, ale to nie jest usterka.
Ależ to jest błąd drukarski, jak najbardziej
A że nie sprokurował go drukarz przy maszynie?
Zły dobór papieru to błąd, świadomy czy nie, wydawca sam zdecydował, czy posłuchał podpowiedzi gości od sprzedaży w drukarni - bez znaczenia. Znaczenie ma efekt.
Literówki i błędy w tłumaczeniach to nie są błędy drukarskie (choć są błędami widocznymi w druku), bo co drukarz winien?
Ponad 60% ubrań w sieciówkach z metką "wiskoza" jest zwykłym poliestrem. Producenci walą lewe metki - w tym wypadku w pełni świadomie, bo nawet złapani płacą nieistotne w ich biznesie kary. Dla nich liczy się efekt - dochód.
Znajdę chwilę, to coś Wam pokażę.