Autor Wątek: Podsumowania roku 2022  (Przeczytany 32882 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Komediant

Odp: Podsumowania roku 2022
« Odpowiedź #180 dnia: Pt, 20 Styczeń 2023, 11:26:12 »
Ale Holcman tez stary.

Online holcman

Odp: Podsumowania roku 2022
« Odpowiedź #181 dnia: Pt, 20 Styczeń 2023, 12:38:21 »
Ale Holcman tez stary.

Bardzo stary.

Offline Komediant

Odp: Podsumowania roku 2022
« Odpowiedź #182 dnia: Pt, 20 Styczeń 2023, 13:57:29 »
Ciekawe czy przed śmiercią zdąży wydać Jimmy’ego Corrigana🤔.

Offline Leyek

Odp: Podsumowania roku 2022
« Odpowiedź #183 dnia: Pt, 20 Styczeń 2023, 17:54:38 »
Ale co jest w tym smutnego? To samo jest w USA, Francji, Polsce.

Smutne z kilku powodów:
- mając swoich świetnych twórców (w tym światowe gwiazdy) kupują głównie zagraniczniaków,
- gorsza rzecz wypiera lepsze - można mnie nazwać "komiksowym rasistą" ale uważam mangę za coś gorszego niż komiks europejski czy nawet amerykański (pod każdym względem - rysunkowym, scenariuszowym, formy wydania). Większość (przynajmniej tego co u nas wychodzi) to jakieś, a'la telenowelowe, tasiemce.
- lista top10 a brak ani jednego europejskiego (kontynentalnego) twórcy.

Offline Megatron

Odp: Podsumowania roku 2022
« Odpowiedź #184 dnia: Pt, 20 Styczeń 2023, 18:00:12 »
Tam na drugim miejscu jest Berserk. Że to niby scenariuszowo, graficznie i formą odstaje od zachodu?

ukaszm84

  • Gość
Odp: Podsumowania roku 2022
« Odpowiedź #185 dnia: Pt, 20 Styczeń 2023, 18:07:55 »
Smutne z kilku powodów:
- mając swoich świetnych twórców (w tym światowe gwiazdy) kupują głównie zagraniczniaków,
- gorsza rzecz wypiera lepsze - można mnie nazwać "komiksowym rasistą" ale uważam mangę za coś gorszego niż komiks europejski czy nawet amerykański (pod każdym względem - rysunkowym, scenariuszowym, formy wydania). Większość (przynajmniej tego co u nas wychodzi) to jakieś, a'la telenowelowe, tasiemce.
- lista top10 a brak ani jednego europejskiego (kontynentalnego) twórcy.

Z rasizmem to nic wspólnego nie ma, bo się nie odnosi do rasy. Ale jest generalizowaniem, moim zdaniem nie mającym obiektywnych podstaw (bo subiektywnie wiadomo, każdemu jego porno). Ani mainstreamowa manga nie jest gorsza od mainstreamu amerykańskiego (superhero powiedzmy) czy europejskiego ("generyczne frankofony" dla uproszczenia). Ani tym bardziej manga autorska nie jest słabsza od autorskiego komiksu z innych krajów.

Online holcman

Odp: Podsumowania roku 2022
« Odpowiedź #186 dnia: Pt, 20 Styczeń 2023, 18:08:51 »
- gorsza rzecz wypiera lepsze - można mnie nazwać "komiksowym rasistą" ale uważam mangę za coś gorszego niż komiks europejski czy nawet amerykański (pod każdym względem - rysunkowym, scenariuszowym, formy wydania).

Mnie też można nazwać „komiksowym rasistą”, bo jak czytam takie opinie to mi się nóż w kieszeni otwiera :-)

Offline Leyek

Odp: Podsumowania roku 2022
« Odpowiedź #187 dnia: Pt, 20 Styczeń 2023, 18:12:55 »
@ukaszm84
No dla mnie jest słabsza, chociażby przez to, że w europejskim/amerykańskim komiksie nawet mainstreamowym masz tysiąc różnych stylów graficznych, formatów wydania (pion, poziom, małe, wielkie). A japońce jak się uparli na wielkie oczy, głupie miny, praktycznie brak koloru itd. to już wszyscy się tego trzymają. Jedynie zaszaleją tak, że jeden będzie rysował bliżej cartoonu, drugi bliżej stylu realistycznego.
Tym bardziej mnie to dziwi, że w branży growej japońskie produkcje też odstają od średniej rynku, ale są bardzo zróżnicowane, a komiksiarze tamtejsi jakby żyli pod jakimś kloszem.

Offline Megatron

Odp: Podsumowania roku 2022
« Odpowiedź #188 dnia: Pt, 20 Styczeń 2023, 18:16:51 »
Ciekawe czy w ogóle można postawić znak równości między sprzedażą w UK, a zainteresowaniem brytoli. Każdy mój Berserk Deluxe zamawiany w 2022 na Amazonie przychodził ze sklepu w UK.

ukaszm84

  • Gość
Odp: Podsumowania roku 2022
« Odpowiedź #189 dnia: Pt, 20 Styczeń 2023, 18:18:37 »
@ukaszm84
No dla mnie jest słabsza, chociażby przez to, że w europejskim/amerykańskim komiksie nawet mainstreamowym masz tysiąc różnych stylów graficznych, formatów wydania (pion, poziom, małe, wielkie). A japońce jak się uparli na wielkie oczy, głupie miny, praktycznie brak koloru itd. to już wszyscy się tego trzymają. Jedynie zaszaleją tak, że jeden będzie rysował bliżej cartoonu, drugi bliżej stylu realistycznego.
Tym bardziej mnie to dziwi, że w branży growej japońskie produkcje też odstają od średniej rynku, ale są bardzo zróżnicowane, a komiksiarze tamtejsi jakby żyli pod jakimś kloszem.

Stary, sam Tezuka operował większą liczbą różnorodnych styli niż kilkudziesięciu komiksiarzy zachodnich razem wziętych.

Offline Leyek

Odp: Podsumowania roku 2022
« Odpowiedź #190 dnia: Pt, 20 Styczeń 2023, 18:19:10 »
Mnie też można nazwać „komiksowym rasistą”, bo jak czytam takie opinie to mi się nóż w kieszeni otwiera :-)

Tak mnie ukształtowała oferta KG, że liczy się tylko komiks europejski i niezależny amerykański :P

Z określeniem o nożu w kieszeni bym uważał, bo pewnie poseł już to obierał jako groźbę ;)

Offline Leyek

Odp: Podsumowania roku 2022
« Odpowiedź #191 dnia: Pt, 20 Styczeń 2023, 18:24:32 »
Stary, sam Tezuka operował większą liczbą różnorodnych styli niż kilkudziesięciu komiksiarzy zachodnich razem wziętych.

Że niby raz oczy postaci trochę mniejsze a raz większe? i już jest 30 styli ;)
Tezuką to mi nie zaimponujesz. Czytałem Do Adolfów 1 tom, niby poważna historia, a tam co parę stron jakieś głupie miny, wyskoki pod sufit itd. Nie ważne czy to rzecz o piłce, czy jakieś fantasty czy komiks wojenny stałe elementy stylu są obowiązkowe. Nie ważne jak głupie.

Offline Death

Odp: Podsumowania roku 2022
« Odpowiedź #192 dnia: Pt, 20 Styczeń 2023, 18:55:02 »
Też nie lubię stylu mangowego. Zawsze jak mi się jakiś komiks podoba, kupuję go i czytam, np. Opowieść panny młodej czy Saga winlandzka, to żałuję, że kurde akurat to musi być manga z tymi oczami i minami, które przywodzą mi na myśl Czarodziejkę z księżyca, Super Pig, Pokemony i inne kreskówki z młodości. Dużo tych komiksów jest poważna, ale jest trywializowana przez japońskie głupotki np. te ich głupie miny. Np. w pierwszym tomie Sagi winlandzkiej dostałem poważną historię o wikingach, ale oczywiście były wstawki jak z anime Kapitan Tsubasa, że bohater biegnie i skacze jak super kangur. Japończycy lubią sobie dodać te swoje głupotki do komiksu. Taki jest ich urok.

Offline amsterdream

Odp: Podsumowania roku 2022
« Odpowiedź #193 dnia: Pt, 20 Styczeń 2023, 19:27:04 »
W OPM przecież nie ma żadnych dziwnych min.

W sumie nie wiem czy powinienem się na ten temat wypowiadać bo ja mam znowu w drugą stronę i jakbym układał listę 10 najlepszych komiksów przeczytanych w życiu, to pewnie większość to byłaby manga, ale może po prostu Leyek za mało poznałeś z tego gatunku? Czytałeś Odległą dzielnicę, Muzykę Marie, Dziennik z zaginięcia, Opus, Eden, Akirę, Ikigami, Życie Yoshihiro Tatsumi, O psie który strzegł gwiazd, Poison City, Devilmana albo najlepszy komiks dla dzieciaków pod słońcem czyli Yotsubę? Każda z tych mang operuje zupełnie innym stylem graficznym i sposobem opowiadania historii i w większości nie ma nawet grama tak znienawidzonych przez niektórych dziwnych min.
Czas nas zmienił, chłopaki...

ukaszm84

  • Gość
Odp: Podsumowania roku 2022
« Odpowiedź #194 dnia: Pt, 20 Styczeń 2023, 19:34:14 »
Poza tym te "dziwne miny" i "wielkie oczy" to zwyczajnie jakiś tam kod graficzny mający coś przedstawiać / symbolizować - dźwięki, emocje itd., w inny sposób niż na zachodzie. Mnie to cieszy, że nie wszystko jeszcze zostało zamerykanizowane i ujednolicone w ten sam sposób. Przecież to wszystko jest umowne. W zachodnim kręgu kulturowym też są elementy komiksowe wspólne dla komiksów dobry i słabych, poważnych i humorystycznych. My nie jesteśmy do japońskich środków wyrazu przyzwyczajeni, bo inaczej się to u nas rozwinęło. Ale wyobraźmy sobie taką sytuację - w japońskich komiksach są dymki, we wszystkich komiksach. Na zachodzie za to dymki zostały tylko w komiksach dla dzieci, a w "poważnych" komiksach jest coś innego, nie wiem, po prostu tekst wypisany obok postaci, bez oddzielenia od tła. Też można by wtedy powiedzieć, że "Japońce wszędzie wciskają te dziecinne dymki, nawet w poważnych komiksach dla dorosłych".