Tak to jest jak na poważne tematy próbują wypowiadać się typy z smerfami w awatarach. Trzymaj się!
No patrz znam środowisko leśników (ba nawet rodzinnie jestem z nimi powiązany
) właścicieli jak i pracowników ZUL-u, ale coz tam ja mogę wiedzieć, bo są przecież PLANY i to tylko UPRAWY. Gazza mieszkam w rejonie gdzie jest dużo lasów i tak większości to typowa uprawa, jednakże naocznie widzę jak ona jest maksymalnie cięta, bez oglądania się na inne skutki niż wpływ brzeczacej monety. Do tego z smutkiem zauważalne jest sięganie po rejony gdzie uprawy nigdy nie było, za to rosną piękne drzewa. Lasy to podobno dobro publiczne jednakże Zieloni Panowie zdecydowanie zapomnieli, że są jedynie pracownikami najemnymi, a nie ich właścicielami. Za chwilę padnie stwierdzenie no tak, ale przecież dają wpływ do budżetu - i tak jest, jednakże robią to z wielką niechęcią, albowiem na pierwszym miejscu jest ich dobro - wysokie dochody, dodatki, mieszkania, domy itd. Mówisz plany - zmieniają się w zależności od aktualnych politycznych i finansowych potrzeb. Niestety nie idzie to w kierunku zachowania równowagi, ale co Nas obchodzi ekologia itd. W końcu po Nas to h....
P.s oczywiście jedyna i właściwa prawda o górnictwie jest przynależna jedynie górnikom
Choć coś Nas dzieli to jedno łączy Komiksy rulez