Mucha Comics

[sum41]

Dystrubucja ograniczona do sklepow specjalistycznych,  tytulow ktore maja mniejszy naklad chyba to dobre rozwiazanie bo  zorientowani komiksiarze beda sie orentowac i tak to kupia. Niedzielni czytelnicy nie ale oni i tak raczej czytaja superhero i kupuja w empiku, troche wyolbrzymiam ale z saday mysle ze tak jest.

[martinus100]

Dzisiaj premiera 10 tomu Sagi w USA. Wiadomo kiedy będzie u nas ?

[MLeKrSkr]

W październiku Muszka ma coś w planach do wydania?

[Motyl]

Dzisiaj premiera 10 tomu Sagi w USA. Wiadomo kiedy będzie u nas ?

Teoretycznie pod koniec roku, ale może zdarzyć się tak, że przesunie się na początek przyszłego roku, więc konkretnej daty nie jestem w stanie ci powiedzieć. Trzy tytuły, które są na ukończeniu to Faithless 3, Wolverine 2 i Venom.

W październiku Muszka ma coś w planach do wydania?

Nie wiem, czy uda się, aby fizycznie ukazało się w październiku, bo jak data premiery będzie np. 31 to w sklepach pewnie po 1 listopada. Oczywiście, jeśli się uda. Wszystko zależy od drukarni. Przy Faithless 3 obie wersje muszą być przygotowane w tym samym czasie do druku.

[martinus100]

Super. Dzięki za info. Już się nie mogę doczekać nowej Sagi.

[Gazza]

SAGĘ to bym przyjął w jakiejś jeszcze bardziej zbiorczej formie. Grubaski OHC po 2-3 tpb w jednym na przykład.

[Motyl]

SAGĘ to bym przyjął w jakiejś jeszcze bardziej zbiorczej formie. Grubaski OHC po 2-3 tpb w jednym na przykład.

Niestety, nie ma na razie takich planów, dostępne są wszystkie tomy, a dodruki chyba sięgnęły już siódemki. Nie wiadomo, co będzie za 5-10 lat (w jakim kształcie rynek komiksowy będzie istniał), jakie będą ceny. Czy pojedyncze tomy będą opłacalne? Saga jest też szczególną serią, sięgają po nią czytelnicy, którzy nie są zapalonymi komiksiarzami, więc cena za pojedynczy tom jest dla nich do zaakceptowania, a zbiorczy grubas już mógłby do nich nie trafić. Zobaczymy, co przyniesie przyszłość, jak się rozwiąże problem z cenami i deficytem papieru. Pamiętam, jak kupiłem sobie dwa pierwsze tomy Sagi w oryginale i odłożyłem na "później, gdy znajdę trochę wolnego czasu na lekturę". Zdążyły się już ukazać trójka i czwórka, jak dosłownie wessałem dwa pierwsze tomy i z marszu zamówiłem kolejne. Oczekiwanie na kolejne tomy może przeszkadzać, ale przy dobrym tytule warto czekać

[Sędzia]

Niestety, nie ma na razie takich planów, dostępne są wszystkie tomy, a dodruki chyba sięgnęły już siódemki. Nie wiadomo, co będzie za 5-10 lat (w jakim kształcie rynek komiksowy będzie istniał), jakie będą ceny. Czy pojedyncze tomy będą opłacalne? Saga jest też szczególną serią, sięgają po nią czytelnicy, którzy nie są zapalonymi komiksiarzami, więc cena za pojedynczy tom jest dla nich do zaakceptowania, a zbiorczy grubas już mógłby do nich nie trafić. Zobaczymy, co przyniesie przyszłość, jak się rozwiąże problem z cenami i deficytem papieru.

a taka SAGA COMPENDIUM 01? 1300 stron, 270 zł na amazonie.

[Xmen]

Chyba z 800zl okładkowe by wyszło.
Lepiej kup na amazonie

[perek82]

Lepiej poczekaj na jakąś promkę w polskich sklepach z zagranicznymi komiksami. Kiedyś trafiłem za 120 zł.

[Motyl]

a taka SAGA COMPENDIUM 01? 1300 stron, 270 zł na amazonie.

Taką cegłą można krzywdę sobie zrobić. Jak spadnie z półki na stopę to już na nartach się nie pojeździ Cena na amazonie bardzo dobra, tylko korzystać. Nie rozumiem fenomenu tych bardzo opasłych tomów, nieporęczne w trzymaniu, niewygodnie się czyta, ciężkie. Jakiś limit stron powinien by, bo 1300 to zdecydowanie za dużo

[kenji]

również zastanawia mnie chęć posiadania tak wielkiego komiksu. aktualne wydanie jest najlepsze z możliwych.
czytam właśnie Knightfalla i męczę się niemiłosiernie. Ciężkie , nieporęczne i do tego nie mieści się do plecaka na wycieczkę rowerową:)

[Gazza]

Poniekąd zgadzam się z tym mało praktycznym modelem takich wydań jednak nie traktuję ich jako lektury na rowerową wyprawę, a okaz biblioteczny, po który sięgam w domu i nie muszę mierzyć się z jego gabarytami w transporcie.
Dla długich serii to rozwiązanie idealne i jaka oszczędność miejsca na półkach!
Nie mam pokaźnej kolekcji omnibusów ale dłuższe historie mile widziałbym u siebie w takiej formie.
1300 stron to faktycznie przegięcie, ale takie "kompendia" po 2-3 tpb (serii typu SAGA, SPAWN, THE WALKING DEAD - pozostając przy Image tylko) byłyby myślę strzałem w dziesiątkę.

[xanar]

Jak dla mnie to takie wydanie na miękko złamie się na pół i to tylko kwestia czasu, to właśnie jest taka tania alternatywa dla omnibusów a że po przeliczeniu na silną walutę naszego imperium wychodzi drogo, no to jest jak jest.

[OokamiG]

Mi się nie złamało po lekturze. To nie jest sztywny materiał, tylko taki bardziej elastyczny. Minusem na pewno jest to, że teraz trzeba czekać aż uzbiera się materiału na drugie compedium.