Mucha Comics

[Motyl]

Och, nie wątpię. Znam Piotrka i niegroźny z niego fan, czasem go na forum ponosi, czyli cytując kultową kwestię Jacka Lemmona Nobody's perfect.

[freshmaker]

przeczytałem tego ssm. matko jakie to jest słabe. nostalgia nie daje rady niestety. historia z verminem to jakaś pseudo płaczliwa sztampa z wątkiem molestowania, żeby dodać ciężaru tej historii? monologi wewnętrzne spidera który lata nad miastem to tez chyba nadają się dla gimnazjalistów emo, wszystkie na jedno kopyto.

rysunki buscemy trochę ratują sytuacje, ale co kilka stron spiderowi puszczają nerwy i wszyscy maja wściekle powykręcane twarze. niestety oprocz tego ze historia jest naiwna to jeszcze rysunkowo nudna. jest kilka fajnych zabiegów narracyjnych jak np goblin zdejmuje maskę, ale na serio musiałem szukać na sile czegoś fajnego w tym komiksie.

[sum41]

Freshmaker musisz wiecej superhero poczytac i poogladac 😀

[Leyek]

@up

W sensie, że jak poczyta więcej współczesnego superherowego barachła to mu się SSM na jego tle spodoba?

[sum41]

To byl taki kontr przytyk zebym ja wiecej poczytal komiksow nie superhero z innego tematu. Niech czyta co chce i podoba mu sie co chce nic mi do tego ☺

[freshmaker]

czytałem całego tm-semica, zbierałem pierwsze essentiale i omnibusy wiec wiem o co cho. dlatego zreszta przez ta nutkę nostalgii kupie jakiegoś marvela od czasu do czasu. nastolatkom pewnie ten ssm wejdzie lepiej.

[Castiglione]

Pytanko: czy wydając serię wydawca nie może zachować jakiejkolwiek spójności w wyglądzie grzbietów? Jeżeli na czterech z pięciu tomów tytuł jest pisany jednym rozmiarem fontu, wyrównanego w ten sam sposób, to czy przy pierwszym musiało to być zrobione inaczej? Skoro od pierwszego do czwartego tomu używane było jedno logo serii, to czy przy ostatnim konieczna była zmiana na inne? I szczerze nie bardzo rozumiem zamysł umieszczania tego różowego fragmentu na dole grzbietu "Okrutnego lata", bo jeżeli miało to na celu zachowanie spójności to nie wyszło i wygląda raczej, jakby grafik zapomniał usunąć szablon stosowany przy podwójnych tytułach.

[xanar]

No najwyraźniej nie może

[Castiglione]

No tak, najlepsze są proste odpowiedzi

[laf]

Słabo to wygląda, oj słaaaabo  .
Tak chwaliłem Muchę za spójność grzbietów w różnych X-tytułach, a tu teraz taki babol 

[Voitas]

No trochę popelina. Też dzisiaj odebrałem Criminal i SSM, ale jeszcze nie trafiły na półkę, więc nie zauważyłem tego. Słabo to wygląda.

[Gazza]

[Bazyliszek]

I dlatego mnie rybka, czy kolejny tom mam z jednego, czy tam z drugiego wydawnictwa. Bo co z tego, że np. Klasykę Marvela wydaje tylko Egmont, skoro logo, tytuły, autorzy, nr tomu są na różnych wysokościach, a sama czcionka jest raz grubsza, raz chudsza. I tak od N52 od 2013 roku. I zamiast się poprawiać, to jest coraz gorzej.

[asx76]

A mi wisi i powiewa drobna niespójność na grzbietach w "Criminal"
Najważniejsze że wydanie ładne i w twardej oprawie!

[Castiglione]

I dlatego mnie rybka, czy kolejny tom mam z jednego, czy tam z drugiego wydawnictwa. Bo co z tego, że np. Klasykę Marvela wydaje tylko Egmont, skoro logo, tytuły, autorzy, nr tomu są na różnych wysokościach, a sama czcionka jest raz grubsza, raz chudsza. I tak od N52 od 2013 roku. I zamiast się poprawiać, to jest coraz gorzej.

Nie wiem, o których komiksach konkretnie piszesz, ale u mnie grzbiety Egmontu wyglądają najlepiej. Jeśli są jakieś przesunięcia, to jest kwestia milimetrów.