Mucha Comics

[79ers]

Skoro Egmont wydaje Conana to Mucha mogłaby sięgnąć po komiksy z Red Sonją.

Lepiej nie bo cena zabije wszelki entuzjazm.

[bibliotekarz]

X-Men dobrze się sprzedaje widzę. A to cieszy. Za niedługo Brood. Co potem?

Co do X-Men to przedstawiałem już swoją listę możliwości:
https://forum.komikspec.pl/dzial-ogolny/mucha-comics/msg214320/#msg214320
Jest już nieco nieaktualna, gdyż od tamtej pory wiadomo, że Mucha ma wydać Brood Sagę a Egmont - Weapon X. Niemniej Proteus, Wolverine's Wedding, Bishop's Crossing i pozostałe wciąż pozostają jako opcja na przyszłość.

Ze Spider-Mana z TM-Semic będę optował za wydaniem Dusz Venoma. Z bardziej klasycznych można sięgnąć choćby po Ashes to Ashes.

Jakąś opcją pozostaje Punisher - choćby wspominane w innym wątku Shadowmasters.

Spawn na razie nie wchodzi w grę, ale może za kilka lat?

[Takesh]

Nie jest to nostalgia, ale może X-23? E wydawał dalsze dzieje jako Wolverine. A te pierwsze mini i New X-Men Kylea i Yosta są naprawdę fajne. Dobrze się czyta i oglada. Pamiętam, jak niechętnie sięgałem, bo myślałem, że to dla nastolatek, a tu szok. Kawał dobrego komiksu o klonie Logana. Jest brutalnie, emocjonalnie, ciekawie. Ja polecam.

[amsterdream]

@Amsterdam
Toż mnie zszokowałes tym cienkim papierem, kurcze przy takim wydaniu i za te 💰 powinni trzymać, wyższy standard. No nic czekam aż przyjdzie moje wydanie i sam się przekonam🌲

Jestem typem który kompletnie nie zwraca uwagi na grubość papieru, ale akurat X-Meni mieli to nieszczęście być położeni na podobnym objętościowo New Mutants (340 vs 372 strony)





A co do dalszych wydań to niech ktoś w końcu weźmie te Epiki Uncanny. Starczy już tego rozgrzebywania. Albo X-Factor vol. 2 Petera Davida:

[michał81]

A co do dalszych wydań to niech ktoś w końcu weźmie te Epiki Uncanny.

Epiki X-men zawierają nie tylko Uncanny X-men, ale też właśnie wydaną przez Muchę serię X-men (epiki zbierające materiał z końca lat 80 wzwyż). Mamy X-men Punkty Zwrotne i tyle. Nikt nie wyda teraz kompletnych epików, może za 10 lat, nie wcześniej.

[michał81]

Druk, klejenie i szycie faktycznie dużo lepsze niż ostatnie wydania z BZG, ale tak cienkiego papieru to jeszcze nie widziałem w komiksie od Muchy. Momentami aż prześwituje.

Jestem typem który kompletnie nie zwraca uwagi na grubość papieru, ale akurat X-Meni mieli to nieszczęście być położeni na podobnym objętościowo New Mutants (340 vs 372 strony)

Jeśli się nie mylę to jest to ten sam papier który mam w Marvel Now, więc raczej powinniśmy być do tego przyzwyczajeni. Zresztą spora część uczestników narzekała na jakość z BZG, no to dostaliśmy lepszą jakość z Edici, ale kosztem papieru, pewnie po to aby utrzymać niższą cenę.

[Motyl]

Ciekawe co by jeszcze można by u nas puścić bazując na naszym sentymencie z TM-Semic? G.I. Joe? Było 155 numerów, potem IDW kontynuowała ze scenariuszem Hamy. Tylko, że teraz prawa ma Kirkman... Ciekawe, czy do starych też?

G.I. Joe to tylko w kolekcji od Hachette. Jak ukaże się film z żołnierzykami Hasbro i Transami. Na oku mam inny tytuł po Semicu (powiedzmy, że po Semicu), ale to dość skomplikowany temat, bo o prawa niełatwo i jeszcze trzeba przekonać szefostwo, ale może kiedyś się uda Oceny zbiera fantastyczne.

Skoro Egmont wydaje Conana to Mucha mogłaby sięgnąć po komiksy z Red Sonją.

Czerwoną Sonję powinien wziąć na warsztat Egmont (chyba), Conana cisną aż miło.

Mają jeszcze Wolverina. Po 2 wydanych grupasach jest jeszcze sporo do kontynuowania.

Ten Punisher Jima Lee obowiązkowo, ale to pewnie Egmont blokuje.

X-Men? no moje zdanie jest tutaj inne. Tylko w Epikach. Niestety obecnie to niemożliwe, więc niech Mucha wyda ten Bishop Crossing i tyle. No chyba że z Claremonta jest jeszcze jakiś spójny fragment, który można też wydać.

Co jeszcze?
Ghost rider 2099?    
Heroes Reborn (FF Jima Lee??)
Cd. Ghost ridera z lat 90, obowiązkowo Świt synów nocy.

Fajne tytułu, można się im bliżej przyjrzeć, nigdy nie wiadomo jednak, co zrobi rynkowy potentat.

Ze Spider-Mana z TM-Semic będę optował za wydaniem Dusz Venoma. Z bardziej klasycznych można sięgnąć choćby po Ashes to Ashes.

Z tego co się orientuję, to Dusze Venoma są integralną częścią Świtu synów nocy

Nie jest to nostalgia, ale może X-23? E wydawał dalsze dzieje jako Wolverine. A te pierwsze mini i New X-Men Kylea i Yosta są naprawdę fajne. Dobrze się czyta i oglada. Pamiętam, jak niechętnie sięgałem, bo myślałem, że to dla nastolatek, a tu szok. Kawał dobrego komiksu o klonie Logana. Jest brutalnie, emocjonalnie, ciekawie. Ja polecam.

Zawsze bardziej wolałem pewnego syna marnotrawnego o potężnych możliwościach. Skrytym podróbkom Logana mówimy stanowcze nie

X-Factor Davida to długa seria, bardzo długa. Przed 2019 rokiem pewnie nie byłoby z nią tyle problemów. Może kiedyś Egmont wyda.

[michał81]

Czerwoną Sonję powinien wziąć na warsztat Egmont (chyba), Conana cisną aż miło.

Wiem, że klasyczną Sonję chciała wydać Planeta Komiksu, ale chyba temat umarł. Egmont jakoś nie garnie się do wydawania komiksów na licencji Dynamite, bo to oni mają prawa (jeśli się nic nie zmieniło). Ale nigdy nic nie wiadomo.

Z tego co się orientuję, to Dusze Venoma są integralną częścią Świtu synów nocy

Są, bo to crossover serii Spirits Of Vengeance, a nie Ghost Rider. Tylko, że pomiędzy tym tomem a wydanym waszym GR jest dziura w postaci kilku zeszytów GR #21-25, #29-30, bo tego nie ma tam zebranego.

[Motyl]

Tylko, że pomiędzy tym tomem a wydanym waszym GR jest dziura w postaci kilku zeszytów GR #21-25, #29-30, bo tego nie ma tam zebranego.

No cóż, zbieramy szlify w skanowaniu materiałów trudnodostępnych, więc wszystko można skserować

Żarty żartami, Marvel powinien zrewitalizować kolejne zeszyty na potrzeby Epiców, trzeba jedynie poczekać.

[xanar]

Jestem typem który kompletnie nie zwraca uwagi na grubość papieru, ale akurat X-Meni mieli to nieszczęście być położeni na podobnym objętościowo New Mutants (340 vs 372 strony)

Przecież to prawie 2x grubsze.

[Takesh]

@Motyl

Syna marnotrawnego? Czyli Legion. Super! Ciekawe która seria albo historie. Jest ich trochę i w tym kilka naprawdę dobrych.

Inny tytuł z Semiców? Alf? Binky?
No i skoro E porzucił Power Rangers, a dalej jest tylko lepiej...

[michał81]

Syna marnotrawnego? Czyli Legion. Super! Ciekawe która seria albo historie. Jest ich trochę i w tym kilka naprawdę dobrych.

X-men Legacy vol. 2, czyli serię Spurriera z Marvel Now (24 zeszyty, czyli seria na dwa muchowe tomy). Miał chyba nawet wstawiony kiedyś avatar z tej serii.

[Takesh]

Rzeczywiście miał. Czyli potwierdzone. Pewnie końcówka 2024. Najpierw Brood.

[Bazyliszek]

Zgadzam się z wami. Przetłumaczyć i wydać Bishopa (UXM #281-293) i to ładnie się połączy z Pieśnią Egzekutora (UXM #294-297 i inne). Tym bardziej, że Bishop pojawia się w tym tomie Legend Jima Lee w X-Men #8. Tyle że będzie brakować 10 zeszytów od końca Extinction Agendy (UXM #272) chyba, że w TM Semicach były.

[amsterdream]

Przecież to prawie 2x grubsze.

Dlatego napisałem, że jak nigdy nie zwracam uwagi na grubość papieru tak tutaj po otwarciu komiksu bylem w szoku. Ale i tak wolę taki cienki papier i druk w Edice niż grubszy i druk w BZG.