Spoko, tylko przy następnych cieńszych rzeczach od Muchy będę się bardzo mocno zastanawiał czy kupować, bo może w perspektywie znowu być integral i zakładam, że nie będę jedyny.
Zanim zaczniesz wylewać gorzkie żale, to powiem, że to jedyny sposób na zrobienie dodruku Gideona, aby w obecnej sytuacji na rynku był nadal dostępny. To nie jest wydanie dla tych co już mają, tylko dla tych, co jeszcze nie kupili, a wydania pojedynczego nie kupią, bo się wyczerpały dwa pierwsze tomy. Po prostu nie opłaca się robić dodruków pojedynczych tomów, bo ich cena byłaby około 20 zł wyższa niż poprzednio. W ten sposób ci, którzy nie kupili jeszcze, a są zainteresowani, nadal będą mieli towar dostępny na rynku. A zbiorcze wydanie po rabacie wyjdzie taniej, niż gdyby dodrukować pierwsze tomy z nowymi cenami.