Autor Wątek: Libertago  (Przeczytany 320057 razy)

0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.

Offline Pawel.M

Odp: Libertago
« Odpowiedź #2100 dnia: Śr, 29 Grudzień 2021, 17:31:22 »
A widzisz, i to jest właśnie najciekawsze, bo Lechna zarejestrował tytuł na siebie (i to praktycznie na starcie Relaxu)
Ale był wydawcą, a to wydawca rejestruje tytuł, więc to jest jak najbardziej prawidłowe. Skoro Garula wybrał taką formę współwydawania, że Lechna jest wydawcą, a on sam tylko jakimś dyrektorem, to można domniemywać, że godził się na rejestrację tytułu przez Lechnę.

Cytuj
i dodatkowo zastrzegł znak graficzny logotypu (wg. projektu Rosińskiego).
Ciekawe czy ma na to jakąś podkładkę od Rosińskiego i czy sam Rosiński jest właścicielem praw autorskich majątkowych - czyli jaka była forma prawna jego pracy/współpracy z KAW.

Cytuj
Czyli, zgodnie z literą prawa, wszystko powinno być jego.
No nie do końca, bo o ile tytuł chyba trudno uznać za utwór w rozumieniu praw autorskich, o tyle znak słowno-graficzny już bez wątpienia jest utworem. Co najwyraźniej adwokat Lechny też zauważył. Ciekawe jakie Lechna ma umowy z Rosińskim, bo tu nie chodzi tylko o wykorzystanie z loga, ale też Rosiński był redaktorem (w związku z remontem, mam spakowane Relaksy, czy może ktoś zajrzeć i sprawdzić jakim redaktorem był Rosiński - naczelnym? Bo prasa musi mieć redaktora naczelnego lub choćby osobę pełniąca obowiązki naczelnego).

Cytuj
Tyle tylko, że wiedząc, że zgoda na użycie logotypu została udzielona Garuli, zmienił logotyp na ten wzorowany na projekcie Baranowskiego, ale nie zadbał o uzyskanie zgody Baranowskiego.
Co sam Baranowski zdaje się mieć gdzieś.

Cytuj
W dodatku nie wiadomo, czy ktoś nie ma jakiś innych "asów w rękawie" typu umowa (zdaje się, że czasami wystarczy ustna?).
Ale ustną trzeba udowodnić. Pewną przesłanką do udowodnienia jest to, że Lechna wydawał, a Rosiński był u niego redaktorem, czyli bez wątpienia z logo korzystano za jego zgodą. Pytanie czy pisemną i jak to zostało zapisane - bo może Rosiński mógł wypowiedzieć takową umowę.

Cytuj
Aspekt prawny tego projektu jest bardzo frapujący i naprawdę warto z uwagą go śledzić.
Do tego nie wszystko wiemy, nie wiemy jakie umowy mają obaj panowie.

Ale też widać, jakim to wszystko było amatorskim przedsięwzięciem. Zamiast normalnie zarejestrować spółkę z o.o., to jakieś dziwne umowy na gębę.

Offline Rodrigues

Odp: Libertago
« Odpowiedź #2101 dnia: Śr, 29 Grudzień 2021, 17:38:11 »
...(w związku z remontem, mam spakowane Relaksy, czy może ktoś zajrzeć i sprawdzić jakim redaktorem był Rosiński - naczelnym? Bo prasa musi mieć redaktora naczelnego lub choćby osobę pełniąca obowiązki naczelnego).

Redaktor honorowy - Rosiński
Redaktor naczelny - Lechna
Dyrektor wydawniczy - Garula

Offline Pawel.M

Odp: Libertago
« Odpowiedź #2102 dnia: Śr, 29 Grudzień 2021, 17:42:52 »
Redaktor honorowy - Rosiński
Redaktor naczelny - Lechna
Dyrektor wydawniczy - Garula
Redaktor honorowy, to chyba może być bez umowy. Tym niemniej, na pewno wiedział, że Relax korzysta z jego loga i dawał na to przyzwolenie. Tak samo Garula powinien wiedzieć, że tytuł wymaga rejestracji, a rejestruje go wydawca. Czyli jest domniemanie, że Garula godził się na rejestrację tytułu przez Lechnę (co innego znak słowno-graficzny, to już by trzeba wiedzieć co ewentualnie podpisał Rosiński). Słabo widzę pozycję Garuli w sądowym boju o sam tytuł. Za to widzę go u prokuratora po wydaniu Relaksu bez rejestracji (a zarejestrować nie jest w stanie, skoro tytuł jest zarejestrowany i wydawany).

Bo po wydaniu przez Garulę pierwszego numeru, sądzę, że prawnik Lechny złoży doniesienie do prokuratury. W tym przypadku wydanie drugiego numeru - dalej bez rejestracji - przez Garulę byłoby recydywą. Sam nie zaprenumerowałbym u niego.
« Ostatnia zmiana: Śr, 29 Grudzień 2021, 17:47:08 wysłana przez Pawel.M »

Offline Rodrigues

Odp: Libertago
« Odpowiedź #2103 dnia: Śr, 29 Grudzień 2021, 17:47:26 »
W numerze 32 mamy jeszcze taki ciekawy patent w stopce:
RELAX © Wydawnictwo Labrum Marcin Lechna

Offline Pawel.M

Odp: Libertago
« Odpowiedź #2104 dnia: Śr, 29 Grudzień 2021, 17:50:26 »
W numerze 32 mamy jeszcze taki ciekawy patent w stopce:
RELAX © Wydawnictwo Labrum Marcin Lechna
Właśnie o tym pisałem: Lechna wydawał, Rosiński był u niego redaktorem, a Garula dyrektorem. Więc Rosiński i Garula nie wytłumaczą teraz, że Lechna robił coś wbrew ich woli lub że oni nie wiedzieli. Lechna korzystał z loga za przyzwoleniem Rosińskiego, a tytuł zarejestrował za wiedzą i przyzwoleniem Garuli. Postępowanie Garuli wygląda tak, jakby były pracownik chciał przejąc tytuł byłego pracodawcy.

Offline Death

Odp: Libertago
« Odpowiedź #2105 dnia: Śr, 29 Grudzień 2021, 18:04:29 »
Mnie najbardziej ciekawi jakie licencje kupił Lechna do kolejnych numerów. Niech weźmie nowe Bois-Maury. Może i byłoby w dwóch odcinkach, ale po pierwsze w ogóle byłoby, a po drugie w bardzo dużym formacie. Już mi przestało przeszkadzać sztuczne dzielenie albumów. Jeśli mam nadal kupować magazyn, to chcę jak najlepszych zagranicznych licencji.

Offline Mruk

Odp: Libertago
« Odpowiedź #2106 dnia: Cz, 30 Grudzień 2021, 12:36:13 »
Niech weźmie nowe Bois-Maury. Może i byłoby w dwóch odcinkach, ale po pierwsze w ogóle byłoby, a po drugie w bardzo dużym formacie.

Jeśli Lechna kupi i zamieści w Relaksie nowe Bois-Maury, to na długo (może na zawsze) będą one tylko w odcinkach w Relaksie.

Jeśli ich nie weźmie, na pewno prędzej czy później jakiś wydawca wyda to w ładnym albumie. Sądzę, że prędzej.

Offline Death

Odp: Libertago
« Odpowiedź #2107 dnia: Cz, 30 Grudzień 2021, 13:16:45 »
A ja sądzę, że ten cienki albumik 44 s nigdy się w Polsce nie ukaże lub za 10 lat w integralu jak już będzie kilka tomów.
Może być w magazynie, chcę to przeczytać, a nie czekać.

Większe szanse są na to: https://m.bedetheque.com/BD-Passagers-du-vent-Tome-8-Le-Sang-des-cerises-Livre-1-Rue-de-l-Abreuvoir-344648.html
A przynajmniej powinny być. Ma to aż 80 stron, Egmont wydał poprzednie tomy i powinien zrobić jak ze Skargą utraconych ziem, że poprzednie cykle może imają integrale, ale nowy jadą na bieżąco. Już nie bawić się w czekanie tylko wydać.

Offline Nephilim

Odp: Libertago
« Odpowiedź #2108 dnia: Cz, 30 Grudzień 2021, 13:35:33 »
Jeśli Lechna kupi i zamieści w Relaksie nowe Bois-Maury, to na długo (może na zawsze) będą one tylko w odcinkach w Relaksie.

Jeśli ich nie weźmie, na pewno prędzej czy później jakiś wydawca wyda to w ładnym albumie. Sądzę, że prędzej.
Tak. Zdecydowanie wolałbym nowe Wieże w jednym albumie, do kolekcji z poprzednimi a nie w Relaxie. Kompletnie nie jestem fanem takich magazynów komiksowych bo zwykle jest to mocna średniawka i jeden bangier na numer Krótkie formy tak, całe albumy zdecydowanie nie.

Offline Gryllen

Odp: Libertago
« Odpowiedź #2109 dnia: Pt, 31 Grudzień 2021, 13:57:05 »
Ciekawe jest to, co piszesz Pawel.M. Spojrzenie na ustawę i pobieżne przeszukanie netu wydaje się to potwierdzać. Wygląda zatem na to, że prawo do wydawania Relaxu ma Labrum i koniec, kropka. Wydaje się to również potwierdzać zachowanie Lechny i Garuli. Pierwszy z klasą, drugi niczym rozwścieczony byk, miotający się na wszystkie strony i wklejający co chwila jakieś screeny z dyskusji na FB, grożący prawnikami, itp. Totalna żenada. Naprawdę nie rozumiem co ten Rosiński w nim widzi. Stojąc koło kogoś takiego jak Garula sam szkodzi swojemu wizerunkowi...

Offline Death

Odp: Libertago
« Odpowiedź #2110 dnia: Pt, 31 Grudzień 2021, 14:12:30 »
Możliwe, że Grzegorz Rosiński jeszcze zyskuje, bo wielu osobom jest go w pewnych sytuacjach zwyczajnie żal.

Offline Belkov

Odp: Libertago
« Odpowiedź #2111 dnia: Pt, 31 Grudzień 2021, 14:25:06 »
Czy coś wiadomo na temat kalendarza? (niespodziankę za opóźnienie Borgii) Przypuszczam, że dzisiaj nie przyjdzie :D

Offline Death

Odp: Libertago
« Odpowiedź #2112 dnia: Pt, 31 Grudzień 2021, 14:29:11 »
Ja wiem tylko, że jestem wkurzony, bo Relax będzie wysyłany z Gildii dopiero po 10 stycznia, a tam jest mój kalendarz Thorgala. :/
Szybki odpisałem do Gildii, żeby mi zamienili Relax na Jeremiaha i Head Loppera. Zrobiłem im szybko dopłatę. Nie będę przecież czekał pół stycznia, żeby powiesić Statek Miecz na ścianie.
Jeśli będzie kalendarz z Borgii, to zjem swój kapelusz.

Online Martin Eden

Odp: Libertago
« Odpowiedź #2113 dnia: Pt, 31 Grudzień 2021, 14:56:59 »
Tak, też właśnie odczytałem mejla od Gildii o tym Relaxie.
Czy ten numer jest w ogóle wydrukowany? Zaczynam się nad tym poważnie zastanawiać. A może gdzieś tam widzieliście już to w Empikach... już nie wiem, tak mi się to miesza, czy to był widziany Relax, czy inny Metal Hurlant.

Ja chyba już bardziej niż Panu Grzegorzowi dziwię się jego synowi. Ostatnio zajrzałem na jego FB, gdzie przedstawia się jako agent ojca. Chyba bardziej już jako agent zarządzający jego dorobkiem, ale mniejsza o to.
Zastanawia mnie, co mogło pchnąć go do decyzji o współpracy z dwoma marszandami - przecież gdyby zainicjował (jako agent, agenci chyba tak mają, że oni szukają, inicjują, nawiązują kontakty) z JAKIMKOLWIEK innym mającym potwierdzoną historię polskim wydawnictwem, napisaliby wspólnie zupełnie inną historię tych wydań zbiorczych, czarno-białych, luksusowych, jak również Relaxu. A tak, to mu teraz zostało wypisywanie profesjonalnych uwag typu "nie mamy nic wspólnego z "neo-Relaxem"". No jeśli interpretacja Pawła M. się sprawdzi, to działalność Pana agenta nabierze dodatkowo komicznych cech.

Jeszcze żeby walka szła o produkt naprawdę dochodowej branży, żeby to chociaż dotyczyło produktu rangi światowej jak między Sapkowskim a CD Projektem, to jeszcze bym rozumiał. A tak to Wielka Trójca, Trzech mędrców z krainy Aran, Trzej Królowie zwiastujący powtórne nadejście Relaxu weszli z butami do niszowej branży jaką jest Polski komiks, nasrali na środku pokoju i się naprzemian palcami wytykają.
« Ostatnia zmiana: Pt, 31 Grudzień 2021, 15:01:24 wysłana przez Martin Eden »

Offline Midar

Odp: Libertago
« Odpowiedź #2114 dnia: Pt, 31 Grudzień 2021, 15:00:47 »
Czy coś wiadomo na temat kalendarza? (niespodziankę za opóźnienie Borgii) Przypuszczam, że dzisiaj nie przyjdzie :D
Już wielokrotnie było pisane, że ten kalendarz-rekompensata to przewał Garuli, za który Gildia musi się wstydzić.