Kurc

[freshmaker]

sorry ale to nie jest symbioza, nie będę wykładał paru stówek miesięcznie aż wydawca się wreszcie nauczy i poprawi. w pradawnych czasach tm-semic też był taki moment że obniżyli mocno jakość swoich komiksów - lobo fragtastyczne podróż. w necie była wtedy akcja - wysyłaliśmy listy polecone z reklamacjami, odsyłaliśmy ten komiks. dostali wtedy kilkadziesiąt zwrotów, musieli się ustosunkować itd. pamiętam że ich to mocno ruszyło.

właściwie kupując dalej np vasco powoduje że kurc na pewno nic nie poprawi bo i po co?

bunt konsumencki zawsze ma sens - oprócz tego że nie kupuje komiksów studio lain, przestałem kupować libertago itd to wytykam te błędy na forum. może kilka osób wtedy też odpuści komiks. przy obecnych nakładach to już może być odczuwalne.

[Ty_draniu]

Skoro już został wywołany temat jakości wydania i Slaine (tak kupiłem trzy wersje, tak wiem, to się leczy)...



Nie wiem gdzie były drukowane, w komiksie nie znalazłem informacji (chociaż mam pewne podejrzenie), ale wszystkie mają okładki o różnej szerokości. Szczególnie rzuca się to w oczy w przypadku wersji czerwonej.

[Death]

Hymn polskich wydawców komiksowych, zwrotka pierwsza:

[freshmaker]

żeby nie było, mimo swoich potknięć kurc >> studio lain. ale zawsze będę piętnował buble. to jest relatywnie kosztowne hobby i jakiś minimalny poziom jakościowy musi zostać zachowany.

[parsom]

Rozumiem, że zdaniem freshmakera jedynie co SL powinno zrobić, to zniknąć z powierzchni ziemi. Odstawiali fuszerkę, i to koszmarną. To fakt. Ale powtarzam - to jedyny znany mi wydawca, który zareagował w końcu, uznał, że nie jest alfą i omegą, zatrudnił ludzi itd. Scream natomiast nadal pierdzieli coś o tym jaki jest zajebisty i że ludzie sie nie znajo, Mucha wie lepiej jak ma być wydane, Kurc redakcją się nie kala (Scream zresztą raczej też).

[LukCook]

Rozumiem, że zdaniem freshmakera jedynie co SL powinno zrobić, to zniknąć z powierzchni ziemi. Odstawiali fuszerkę, i to koszmarną. To fakt. Ale powtarzam - to jedyny znany mi wydawca, który zareagował w końcu, uznał, że nie jest alfą i omegą, zatrudnił ludzi itd. Scream natomiast nadal pierdzieli coś o tym jaki jest zajebisty i że ludzie sie nie znajo, Mucha wie lepiej jak ma być wydane, Kurc redakcją się nie kala (Scream zresztą raczej też).

Celnie w punkt. Studio Lain naprawdę wydaje obecnie komiksy w bardzo dobrej jakości. Wydanie, korekta, tłumaczenia - na najwyższym poziomie. SL powinno być przykładem dla wymienionych przez parsoma.

Rozumiem też freshmakera, zraził się i nie chce dać szansy wydawnictwu. Ja mam podobnie z Muchą, nie wiem co musiałby się stać, żebym cokolwiek od nich kupił.

[freshmaker]

no dobra sl wydaje na najwyższym poziomie tak? a co z tym zdjęciem kilka postów wyżej?

[Ty_draniu]

Tak gwoli sprawiedliwości, ostatnio nie miałem większych zastrzeżeń jeśli chodzi o jakość wydań komiksów Studia. Tym większa była moja irytacja po rozpakowaniu paczki.

[LukCook]

Tutaj mnie masz, podobnie jak u Ty_draniu, moja czujność została uśpiona. Nie mam 3 wersji ale potwierdzam, czerwona jest taka jak na zdjęciu.

[freshmaker]

@parsom dla mnie sl może wydawać, ludzie niech kupują jak im odpowiadają te wydania luz. ja po prostu mówię głośno o mojej traumie. można domyślić się że np slaine to jeden z moich ulubionych komiksów. ten bojkot to moja kropla w możu.

[MałaKasia]

@Ty_draniu: jeśli kupowałeś w Gildii, spróbuj do nich napisać i zapytać, czy mają egzemplarze, które się "nie przesunęły". Ja niestety mam na tyle wywalone na takie rzeczy, że pewnie komiks musiałby mieć nożem okładkę porysowaną, żeby mi się chciało reklamować. Natomiast całkowicie rozumiem, że kogoś innego to może razić.

@freshmaker: szanuję, masz swoje zdanie i nic/nikt go nie zmieni. Napisałbyś krótko, dlaczego Kurc >> Lain?

[parsom]

To zdjęcie powyżej to jest pikuś w porównaniu z tym, co odstawia np. zachwalane LiT. I niestety krzywizny okładek z jakiegoś powodu są standardem - chyba Mandioca tylko niczego tu jeszcze nie odstawiła.

[michał81]

chyba Mandioca tylko niczego tu jeszcze nie odstawiła.

Odstawiła.

[Death]

Dużo bym dał, żeby wszystkie wpadki na polskim rynku wyglądały tak jak ta.
Nigdy mi się nie zdarzyło reklamować komiksu z takiego powodu. Najbardziej nie lubię jak coś się dzieje z jakością druku lub tekstem, bo wtedy mnie wyrywa z czytania. Dopiero wczoraj wysłali mojego czerwonego Celta i jutro zobaczę czy egzemplarz jest ok. To na zdjęciu przeszkadza mi tak trochę. Lepiej żeby nie było, ale już trudno.

[starcek]

Hymn polskich wydawców komiksowych, zwrotka pierwsza: