Kurc

[Warpath]

Nie minęło jeszcze wystarczająco dużo czasu. Ale ja nie mam problemu by zacząć - co to za integral z miękką? Liczyłem na final produkt odnośnie twórczości Jasona, swoisty odpowiednik Złotej Kolekcji KiKów, a tu rozczarowanie. Mam nadzieję, że przemyślą i jednak będzie HC.

[ukaszm84]

A co ma twardość okładki do tego czy to integral? Ja jestem za miękką i mam nadzieję, że taką wybiorą.

[Simon]

Jeśli to tylko 150 stron, to miękka ze skrzydełkami .

[Warpath]

Mi nieodzownie integral kojarzy się z okładką twardą (i raczej nie tylko mi). Na takie wydanie chętnie wymieniłbym miękkookładkowe wydania, które już mam na stanie. Oczywiście mam na myśli inne tytuły, które prawdopodobnie pojawią się w kolejnych zbiorczych. W takim przypadku po prostu pozostanę przy tym co już mam. Ot moja perspektywa.

[Brvk]

A co ma twardość okładki do tego czy to integral? Ja jestem za miękką i mam nadzieję, że taką wybiorą.

A to ma, że co rusz ktoś nie kupuje serii pojedynczych w twardej, bo za dużo miejsca mu zajmują. Za to zbiorówki zwykle mają być na bogato, czyli w twardej.

Ja jestem za miękką. I najważniejsze - żeby się Jason sprzedał i regularnie wychodziły kolejne tomy.

[ukaszm84]

A to ma, że co rusz ktoś nie kupuje serii pojedynczych w twardej, bo za dużo miejsca mu zajmują. Za to zbiorówki zwykle mają być na bogato, czyli w twardej.

Ja jestem za miękką. I najważniejsze - żeby się Jason sprzedał i regularnie wychodziły kolejne tomy.

No, ale integral w twardej też zajmuje więcej miejsca niż integral w miękkiej

[parsom]

Macie jakiś kompleks miękkiej fai, czy co?
Ja tam się po prostu cieszę, że to wydają. I bardziej niż o okładkę martwię się o tłumaczenie, redakcję i korektę.

[Warpath]

Myślę, że jest więcej osób, które nie kupią w miękkiej z różnych względów (w szczególności, że już mają w miękkiej pojedynczo z czasów przeszłych), niż takich którzy nie kupią w twardej. Sporo osób zakładam chętnie by wymieniło, a tak nie ma potrzeby. W mojej osobistej opinii to trochę strzelanie sobie w kolano poprzez świadomie pomniejszanie liczby potencjalnych nabywców.

[Brvk]

Strzelaniem sobie w kolano jest przede wszystkim niekupowanie komiksu ze względu na oprawę.

[Warpath]

Pisałem z punktu widzenia wydawcy nie czytelnika ; ) I jak wspomniałem - dużo Jasona już mam w miękkiej, po co mam kupować ponownie? Nic nie tracę. Twardą bym brał.

[parsom]

Masz te z pierwszego tomu?

[Warpath]

Już się wypowiadałem na ten temat wyżej.

[parsom]

Czyli nie masz. Nie chcesz - nie kupuj. Po co robić problem z okładki? 150 stron, nieduży format - tutaj mikękka w zupełności wystarczy.

[Warpath]

Naprawdę muszę cytować sam siebie? Pisałem o kolejnych, które mam. I wtedy zdecydowanie podziękuję. Problemu nie mam, wyrażam swoją opinię / argumentuję, preferencje i ich implikacje. Po prostu IMO szkoda.

[parsom]

Nic nie szkoda, wręcz przeciwnie. Brawa dla Kurca za przywrócenie Jasona na nasz rynek. Nie musi być ze złotymi tłoczeniami.