0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.
Ale nowe przygody BB będą osobną publikacją. Nie widzimy podstaw, żeby do oryginalnych komiksów Wróblewskiego dorzucać komiks innego autora.
Jeden z moich najulubieńszych komiksów, a okładka robi wrażenie. Będzie brane
De gustibus... Dla fanów amerykańskiego niezalu w przyszłym tygodniu "Beverly" Drnaso, w sierpniu wznowienie "Niczym aksamitna..." i "Laura Dean..." , potem "The Last Look" Burnsa (od pół roku nie możemy się doprosić opłaconych już materiałów) i "Stone Fruit" Lee Lai. O piątym tomie "Araba", czy innych frankofonach nie wspominając. Jest z czego wybierać moim zdaniem, więc tekst o doborze który zdechł traktuję trochę jako forumową trollerkę :-)
Super, że Clowes już na ostatniej prostej. Trochę szkoda, że komiksy Burns'a trochę poślizg zaliczają, ale już na nie się nie mogę doczekać. Z tego co pamiętam, to planowane był dwa zbiorcze w tym roku, oby nic się nie zmieniło.
Nie dam sobie ręki uciąć, ale mi się kojarzy, że miał być Dedales - są 2 tomy, a jak się pojawi 3, to po nim ma się u nas pojawić zbiorcze.
@holcman jak już jesteś to wrzucę jedną kwestię, bo wklejając Twój cytat dla @kubisza coś mi zazgrzytało. Tj. nazywanie Clowesa, Burnsa czy Drnaso "komiksem niezależnym". Przecież to jest mainstream wydawany przez dużych (jak na komiksy) wydawców. Zrozumiałbym sformułowanie "komiks autorski", ale niezależny to jest np. Prison Pit i inne "szkaradztwa" wydawane przez małe oficyny czy też własnym sumptem.Stawiam, że to skrót myślowy mający oddzielić tych autorów od superhero itp.
Zrozumiałbym sformułowanie "komiks autorski", ale niezależny to jest np. Prison Pit i inne "szkaradztwa" wydawane przez małe oficyny czy też własnym sumptem.