Myślę że to jest napisane z przymrużeniem oka 
Obawiam się, że to jest na poważnie, choć trudno większość tych "zarzutów" poważnie traktować.
"Calvin and Hobbes Doesn't Have Any Modern Technology". No bez jaj, faktycznie, dlaczego w komiksie z lat 90. nie ma smartfonów?
I te zarzuty, że wszyscy są przeciw Calvinowi i to nie są zdrowe relacje, że chłopak za dużo czasu spędza sam i jest zbyt rozwinięty umysłowo i że za bardzo lubi przemoc jak na sześciolatka... A Garfield źle się odżywia, żyje za długo jak na kota i jest inteligentny, choć koty nie są inteligentne. A Snoopy udaje pilota z I wojny światowej, choć żaden pies tak nie robi. A Charlie Brown ma zawsze pod górkę, miewa stany depresyjne i dręczy go Lucy. No naprawdę...
Niestety, to jest objaw dwóch rzeczy: po pierwsze, częstej w dzisiejszym świecie trudności do przyjęcia do wiadomości, że dzieła, które powstały w przeszłości, wcale nie muszą być zgodne z popularnymi dziś przekonaniami czy poglądami, a po drugie - generalnej degrengolady strony CBR.com.
Pamiętam, jak dawniej spędzałem tam dużo czasu, większość artykułów była wartościowa, ciekawa i dogłębna... a potem zmieniła się w jakiś portal zasypywany płytkimi click-baitowymi "newsami", dziwacznymi listami dziesięciu rzeczy "naj" i tekścikami tak krótkimi, by odbiorca niezdolny do skupienia uwagi na dłużej niż 10 sekund mógł zdążyć je przeczytać. W dodatku teraz to chyba tam więcej jest artykulików o anime czy serialach niż o komiksach i jeszcze dziś wyskoczyła mi jakaś plansza wzywająca do utworzenia konta, żeby dalej przeglądać teksty. Smutny obraz czasów.