TK o Hugo: "fantasy bardzo dowcipne, inteligentnie napisane i cudwonie narysowane..."
Niestety dodałbym jeszcze, że w wydanie Egmontu jest FATALNIE przetłumaczone, tak że zęby bolą przy czytaniu (tłumaczenie uwspółcześnione, zdziecinniałe i z na siłę dorabianymi żartami).
Kto nie czytał, polecam, super komiks, ale kupcie wydanie od Orbity, mimo że papier już stary i miejscami pożółkły, to poznacie prawdziwego Hugo, a nie tego z "misiami-pysiami" i "wróżbitą Maciejem", czy jak to tam szło.
A jeszcze co do "Miecz Ardeńczyka" - niby fajny komiks i mam go na półce, ale za cholerę nie mogę sobie przypomnieć o czym ten komiks był (poza tym, że jakiś królik musi pokonać jakiegoś "złola") i też nie mam chyba wielkiej ochoty do niego wracać.