Ja się cieszę na Lucky Luke'a. Jakaś kumulacja im tu się zrobiła, że mamy go częściej. Pewnie przez następnych kilka miesięcy nic nie będzie.
Adaptacje wezmę, choć większościowo póki co lekko mnie zawodzi ten cykl.
Wreszcie "Trzy duchy Tesli". Kto nie zna, to warto spróbować. Zobaczymy, jak to się skończy. To jest całkiem fajny komiks.