Autor Wątek: Egmont 2024  (Przeczytany 609244 razy)

0 użytkowników i 18 Gości przegląda ten wątek.

Offline Midar

Odp: Egmont 2024
« Odpowiedź #1065 dnia: Pt, 05 Kwiecień 2024, 22:30:20 »
Ten kleks to coś pewnego?
Tak.

Ja tylko nie wiem czemu tak długo czekają z rozpoczęciem XIII, Asterixa w HC, oraz wspomnianego wyżej Kleksa. Pierwsze pół roku bez tych tytułów, zapowiedzianych na ten rok, jeszcze w październiku.
« Ostatnia zmiana: Pt, 05 Kwiecień 2024, 22:35:24 wysłana przez Midar »

Offline starcek

Odp: Egmont 2024
« Odpowiedź #1066 dnia: Pt, 05 Kwiecień 2024, 22:34:24 »
XIII też potwierdzili? Oby w integralach...
Za każdym razem, gdy ktoś napisze: 80-ych, 70-tych, 60.tych, '50tych - pies sra na chodniku w Tychach.

Offline Midar

Odp: Egmont 2024
« Odpowiedź #1067 dnia: Pt, 05 Kwiecień 2024, 22:36:18 »
XIII też potwierdzili? Oby w integralach...
W integralach. Było na prezentacji w Łodzi. Dobrze, że Katalog wkrótce, powinno się sporo wyjaśnić.
« Ostatnia zmiana: Pt, 05 Kwiecień 2024, 22:47:22 wysłana przez Midar »

Offline Kandor

Odp: Egmont 2024
« Odpowiedź #1068 dnia: Pt, 05 Kwiecień 2024, 22:53:07 »
Tak.

Ja tylko nie wiem czemu tak długo czekają z rozpoczęciem XIII, Asterixa w HC, oraz wspomnianego wyżej Kleksa. Pierwsze pół roku bez tych tytułów, zapowiedzianych na ten rok, jeszcze w październiku.
No, dokładnie, i jeszcze... Superman #$&&_-#@##aaa!!! 😛

Offline michał81

Odp: Egmont 2024
« Odpowiedź #1069 dnia: So, 06 Kwiecień 2024, 06:27:37 »
U mnie na ten moment tylko Batman Zdarsky'ego. Naprawdę to takie słabe?
Jak na poziom, który Zdarsky prezentował w innych seriach jest po prostu rozczarowująco. Czy jest to słabe? Raczej nie, od kolejne superbohateskie mordobicie, nie są to też rzeczy, których w Batmanie już nie było. Może komuś się spodoba Batman robiący "superhero landing" z kosmosu.  ;D

Offline Bazyliszek

Odp: Egmont 2024
« Odpowiedź #1070 dnia: So, 06 Kwiecień 2024, 06:37:04 »
Bazyl Ty naprawdę sprawdź sobie np na Gildii info zanim coś napiszesz. W kółko jęczysz że Egmont robi duble, a teraz wydają komiks po raz trzeci i jęczysz, że tak długo trzeba było czekać. Niektórzy ten komiks mają od 20 lat. Trochę konsekwencji w tym co piszesz, bo właśnie przez takie akcje  nikt tu nie traktuje poważnie tego co piszesz.

Ile razy mam przepraszać, że przeze mnie nie ruszyła Kolekcja Lucky Luke'a? Wiem, popełniłem wtedy błąd. Nie pierwszy i nie ostatni w moim życiu. Ale był rok 2015, dopiero co wyszedł Czerwony Syn, wyszła Sprawiedliwość. Nie miałem głowy do frankofonów, których nigdy fanatykiem nie byłem. Gdybym wtedy wiedział, to co podczas kolejnych późniejszych startów Kolekcji, postąpiłbym inaczej. Kupił wszystkie testowane tomy, doprowadził do restartu i dziś wiele osób miałoby całość LL po polsku. Byłem jednak wtedy młody, płochy i nieuświadomiony. Jeszcze raz przepraszam. Po fiasku testu Kolekcji Spider-Mana, staram się by już nigdy do czegoś takiego nie doszło.


Offline michał81

Odp: Egmont 2024
« Odpowiedź #1071 dnia: So, 06 Kwiecień 2024, 06:46:37 »
Ile razy mam przepraszać, że przeze mnie nie ruszyła Kolekcja Lucky Luke'a?
Ty chyba naprawdę spadłeś ze stołka, że takie bzdury wypisujesz.

Offline JanJ

Odp: Egmont 2024
« Odpowiedź #1072 dnia: So, 06 Kwiecień 2024, 09:20:35 »
Bazyl ja piszę, że brak Ci konsekwencji w psioczeniu na (potrójne) duble Egmontu. Tyle ode mnie.

Offline parsom

Odp: Egmont 2024
« Odpowiedź #1073 dnia: So, 06 Kwiecień 2024, 09:43:18 »
Bazyl sobie rzucił żarcikiem, a wy zaraz ura bura i będziecie się potem bana domagać.

Offline Kadet

Odp: Egmont 2024
« Odpowiedź #1074 dnia: So, 06 Kwiecień 2024, 10:15:59 »
Kupił wszystkie testowane tomy, doprowadził do restartu i dziś wiele osób miałoby całość LL po polsku.

Chciałbym tylko zauważyć, że gdyby ta kolekcja była, to - jeśli doszłaby do końca - wydałaby te tomy, które w danym momencie istniały, a potem by się zmyła, jak kolekcja "Thorgala". I wtedy nie mielibyśmy całości LL po polsku, bo nowych tomów, które ciągle się ukazują, już by nie wydała. Chyba że Egmont by po niej uzupełniał :)
Bardzo Was proszę o wsparcie i/albo udostępnienie zbiórki dla dziewczynki walczącej z rakiem: https://www.siepomaga.pl/walka-agatki.

Dziękuję z całego serca!

Offline michał81

Odp: Egmont 2024
« Odpowiedź #1075 dnia: So, 06 Kwiecień 2024, 10:33:46 »
Bazyl sobie rzucił żarcikiem, a wy zaraz ura bura i będziecie się potem bana domagać.
Czy ty widzisz gdzieś ikonę emotki w jego wypowiedzi? One te bzdury pisze od kilku lat. On powtarza to z pełną premedytacją, więc coś raczej z nim jest nie tak, bo na pewno nie jest to zabawne, a raczej żenujące.

Offline michał81

Odp: Egmont 2024
« Odpowiedź #1076 dnia: So, 06 Kwiecień 2024, 10:35:26 »

Offline parsom

Odp: Egmont 2024
« Odpowiedź #1077 dnia: So, 06 Kwiecień 2024, 13:23:47 »
Czy ty widzisz gdzieś ikonę emotki w jego wypowiedzi? One te bzdury pisze od kilku lat. On powtarza to z pełną premedytacją, więc coś raczej z nim jest nie tak, bo na pewno nie jest to zabawne, a raczej żenujące.

Nie widzę, ale nie uczyli mnie w szkole emotek, więc ogarniam słowo pisane bez ich pomocy.
Równie żenujące są te wasze gównoburze o wszystko co on napisze. I też robicie to do kilku lat.

Offline xanar

Odp: Egmont 2024
« Odpowiedź #1078 dnia: So, 06 Kwiecień 2024, 13:39:20 »
Jak koleś piszę to samo od iluś tam lat to ciężko to nazwać żartem, a jeżeli to jest cały czas ten sam żart powtarzany w kółku to też co jest nie tak.
Widzę, ze wbija narracja, której dawno nie było, człowieka wszędzie pobanowali, ale to nie on jest problemem tylko wszyscy dookoła  ::)
Twój komiks jest lepszy niż mój

Offline Kadet

Odp: Egmont 2024
« Odpowiedź #1079 dnia: So, 06 Kwiecień 2024, 13:48:55 »
Moim zdaniem trudno jest nie zgodzić się, że posty Bazyliszka bywają uciążliwe, ale często następujące po nich kilkanaście postów mówiących, jaki to Bazyliszek jest be, także są uciążliwe. Jeśli w tych postach o Bazyliszku jest jakaś rzeczowa krytyka, jakieś odwołanie się do faktów czy miarodajna polemika, to mają pewną wartość, bo wskazują okazjonalnym czytelnikom, że jego ryzykowne tezy często nie mają wiele wspólnego z prawdą. Ale jeśli jedynym celem takich postów jest przypomnienie, jakie dziwne rzeczy pisze Bazyliszek, puszczenie paru wycieczek osobistych i robienie sobie beki... to ta śpiewka też robi się stara i nudna.

W temacie o komiksach Disneya napisałem o tym, że ujawniono, że tłumaczem pierwszego wydania "Życia i czasów Sknerusa McKwacza" był Tomasz Kołodziejczak. Specjalnie nie robiłem w tym poście żadnej aluzji do Bazyliszka, bo stwierdziłem, że nie warto. Ale puff! i pojawiły się potem dwa posty analizujące, jaki wpływ ta sytuacja będzie miała na Bazyliszka - zanim w ogóle się pojawił w temacie. Jeżeli niektórzy mają go dość, to po co go przywoływać, gdy sam nie pojawia się w rozmowie?
Bardzo Was proszę o wsparcie i/albo udostępnienie zbiórki dla dziewczynki walczącej z rakiem: https://www.siepomaga.pl/walka-agatki.

Dziękuję z całego serca!