A tak to "wszystko super, wszystko ciekawe, wszystko świetnie narysowane, polecam, polecam, polecam," tylko kupować 
To jest Wyższa Szkoła Marketingu Komiksowego im. Tomasza Kołodziejczaka, bo w przypadku Daredevila było "Jak ktoś lubi Daredevila to polecam, a jak ktoś nie lubi, to też polecam".

Generalnie widać nerwowość. Oczywiście nie znam osobiście, zatem nie mogę pisać z pełnym przekonaniem, jak wygląda swobodna rozmowa z Alicją, ale te przycięcia w mówieniu mogły się pojawić wraz z włączeniem kamery. Tym bardziej, że raczej zna się na rzeczy.
O stres trudno mieć pretensje, tym bardziej jeżeli ktoś nie jest z natury gruboskórny. Występ jednak przed - w zdecydowanej większości - męską publicznością, wbrew optymistycznej wizji @Jaszcza, proporcje są bardziej bezwzględne, szczególnie po wyłączeniu mangi. To, że kobiet w komiksowie jest teraz więcej niż bardzo mało, nie oznacza, że jest ich dużo. Jak wiadomo, przy tych filmikach ocenie podlega mnóstwo czynników. Nie dość, że musiała być przygotowana merytorycznie, to jeszcze wygląd i dykcja również mogą być wytknięte. Tym bardziej, że wcześniej stałym gospodarzem był wyrobiony mówca i trudno całkowicie się od tego odciąć przy ocenie nowych twarzy.