To i licencja Blade Runnera droższa
Plus Shade to pierwszy tom, jak seria nie sprzedaje się zadowalająco to E podnosi cenę kolejnych tomów (jedno dobre, że rzadko serie ucinają). Jak wskazano - porównywać tego nie sposób 
Skoro porównywać nie sposób, to czemu jednak porównujcie?
I Wasze porównania wychodzą trochę nietrafione - skoro licencja na Blade Runnera droższa, bo bardziej rozpoznawalna marka, to czemu wychodzi taniej od Shade'a? Bo w przeliczeniu za stronę wychodzi taniej. A wy z kolegą podajecie argumenty, że droższy bo licencja. . Ale jak droższy, jak tańszy?
Lepszym chyba argumentem byłoby : Blade Runner - rozpoznawalna marka=większy nakład= niższy cena/ przelicznik za stronę.
Shade - nikt spoza znawców Vertigo i DC nie wie, kto zacz = niższy nakład= wyższa cena/wyższy przelicznik za stronę.
To miałoby jakiś sens
Ale te argumenty, które podajesz ( jak dla mnie) nie są zbyt logiczne