To wymień te świetne komiksy superhero z ostatnich lat.
Z ostatnio czytanych choćby Nieśmiertelny Hulk od Ewinga. Wcześniej DCeased od Taylora, Wonder Woman. Martwa Ziemia od Johnsona, X-Men. Wielki Projekt od Piskora, Spider-Man. Historia życia od Zdarskyego. A sporo jeszcze nie zdążyłem przeczytać.
Co ma być konkurencją z topki Egmontu dla tych tytułów? Krąg Krwi i Kosmiczne Przygody? Nawet użytkownicy tego forum piszą jaki to paździerz okrutny.
Lata 80' i 90' miały swoje osiągnięcia, miały twórców z ambicjami, chcących pokazać coś więcej, pozytywnie się wyróżniających. Tylko tych tytułów próżno szukać w tej topce.
Jak się wyczerpie obecna formuła to zrobienie pivotu na mangę czy ambitne komiksy będzie dla nich jak pstryknięcie palcem. Sprzedaje się to co się sprzedaje i ubolewanie nad tym że to przedruki przykładowego Punishera z tm-semic niczego nie zmienią.
Nie trzeba ubolewać, można po prostu zjawisko analizować. Z czegoś się to wzięło, daje określony efekt, przyszłość jest w jakimś stopniu przewidywalna.
Ale to chyba jeszcze trochę potrwa
Nie bardzo. Przyszłość jest przed czytelnikami, którzy od Semica zaczynali a potem rozszerzyli swoje horyzonty, rozwijali się razem z rynkiem, byli ciekawi świata i tego, czego dotąd nie poznali. Zawsze będzie jakaś klasyka, której nie przeczytali i zawsze będą nowości warte poznania.
Ci, którzy zaczynali od Semica i w świecie Semica się zatrzymali mają tej przyszłości 2-3 lata. Egmont to wszystko wznowi w niezbyt długim czasie w zbiorczych, przeczytają ponownie i koniec. Taka przed nimi przyszłość jak przed impotentem fortuna z 500+.