Ale jednocześnie robi też strasznie denerwujące ruchy jak np. wpychanie nam Ultimate Spider-Mana, zamiast klasyków z 616,
Bo to jest bardzo dobra seria, trzymająca poziom od początku aż do końca, a nawet dłużej. Co by nie mówić to Bendis pomimo gówna jakie pisał w innych seriach to w przypadku Ultimate Spider-Mana cały czas mu się chciało.
długie przerwy między kolejnymi tomami, brak dodruków tego co trzeba, a dodrukowywanie średnich pozycji,
Jakich średnich pozycji? Masz na myśli dodrukowywanie poszczególnych tomów wydawanych na bieżąco serii, zamiast Spider-mana Mc Farlane'a? Patrząc z biznesowego punktu widzenia to Egmont robi tu bardzo dobrze. Nikt nie kupi i nie zacznie czytać dziurawej serii. Spider-mana to był one-shot. Ci którzy mieli kupić to kupili. To jest podobna sytuacja jak z LOBO, który też wyprzedał się szybko, na dodruk trzeba było czekać długo i co się okazało? Cały czas jest dostępny. To jest zamrożenie pieniędzy w takiej sytuacji. Prawda jest taka, że tego Spider-mana poza fanami Tm-Semic to mało kto kupi.
nie wznawia ciągle Kingdom Come
Wszyscy o tym wiedzą, nie musisz w każdym poście o tym trąbić. Gdzie ty byłeś, kiedy ten komiks był dostępny? Trzeba było kupować wtedy. Zresztą ta pozycja i tak ci się nie spodoba (mogę pokazać konkretne twoje posty na podstawie, których wysnuwam ten wniosek). A jakby bardzo ci zależało, aby ją poznać to już byś to zrobił dawno w oryginale.
uwala Star Warsy
Gdzie uwala? Wyraźnie jest powiedziane, że pracują nad odzyskanie licencji. Nie znasz sytuacji, a jak zawsze piszesz pierdy. Myślisz, że takie rzeczy załatwia się w jeden dzień? Zresztą nie tylko Egmont ma problem z licencjami na Star Wars, podobno wydawcy książkowi także.
Czyli poziom zadowolenia i frustracji na tą firmę się u mnie przelewa raz w jedną, raz w drugą stronę.
Patrząc jak udzielasz się w przypadku innych wydawców, którzy nie są Hachette to raczej nie jest frustracja, a zwykły fanatyzm.
PS. 8 lat to nie dekada.
Hm.... tak, przypomina mi się dyskusja odnośnie wydań Szninkiela i twoje liczenie lat. Tak, więc nie udawaj nagle, że potrafisz kiedy chcesz
.
