Egmont 2020

[Red Fury]

Na 100% w marcu  kupię Green Lanterna od Morrisona i to nie przez hype na znane nazwisko autora, ale by dołożyć cegiełkę do Latarni.

Nadal jednak w serduszku tli się iskierka, że Hal Jordan i korpus zostaną wydane do końca. Egmont zlituj się.

No i oczywiście w marcu obowiązkowo Batman vs Deathstroke.

[Brzon]

Dołączam się do akcji, również kupię w marcu Green Lanterna (planowałem duuuużo później). Niech Egmont wie, że coś się dzieje, i że chcemy Johnsa!!!

[Lukop]

Tymczasem w kwaterze głównej Egmontu, TK  z szelmowskim uśmiechem wymalowanym na twarzy spogląda na prognozy sprzedażowe, zacierając przy tym ręce. Wszak dokonuje się genialny plan szantażu wydawniczego i odkręca kurek z pieniędzmi za wszystkie możliwe Latarnie, które wydał oraz - niechybnie - wyda.

[Archie]

No i oczywiście w marcu obowiązkowo Batman vs Deathstroke.

Egomnt zastosował tu manipulację, to jest story arc z Deathstroke'a i nazywał się Deathstroke vs. Batman. Ogólnie nie polecam, zwykłe pranie się po mordach i pseudo intryga z której nic nie wynika, całość to mocna średniawka. Szkoda na to tracić pieniędzy.

[Leyek]

@Archie

Egmont tylko skopiował manipulację z DC, bo w oryginalnym wydaniu jest tak samo:

https://www.atomcomics.pl/pl/p/BATMAN-VS-DEATHSTROKE-HC/121957?gclid=CjwKCAiApOvwBRBUEiwAcZGdGIYfjujNm6yw2aIupyj5w5YbcHSYP_XXrdctnFvlEBTemJ6DO4GdeBoCzGAQAvD_BwE

[kelen]

DC powoli rezygnuje z numerków na grzbietach i w tytułach wydań zbiorczych z obecnych ongoingów (chyba już w ogóle ich nie ma), bo zauważyli, że im większa cyfra na grzbiecie, tym zdecydowanie gorsza sprzedaż i większe zwroty. Ten Deathstroke całkiem nieźle się sprzedawał z kolei, jeśli dobrze pamiętam, a brak numerka wcale nie przeszkadza, bo początek historii wyraźnie zaznacza, że jego akcja toczy się wcześniej w chronologii względem ongoingu serii (ktoś miał kiedyś problem z tym, że "Batman: Year One" to "Batman: Year One", albo "Batman: Death in the Family" to "Batman: Death in the Family", a nie coś z woluminem w nazwie? Nie.)

[ramirez82]

Ale w przypadku wydań zbiorczych runów danego scenarzysty, jak run Snydera, czy run Kinga, mam nadzieję, numerki dalej będą?

[kelen]

U nas normalnie mają i nie ma powodu, żeby przestali.

[sum41]

To jak sie teraz bedzie mozna polapac w jakiej kolejnosci czytac? !

[xanar]

U nas normalnie mają i nie ma powodu, żeby przestali.

To ta zdecydowanie gorsza sprzedaż, działa wszędzie tylko nie w Polsce ?

[kelen]

U nas przy gorszej sprzedaży serie się po prostu zamykają

Tutaj zbiór cytatów od Dana Didio, gdzie poruszona jest m.in. ta kwestia: https://www.newsarama.com/48570-inside-s-dc-s-overhauling-of-collected-editions-with-dan-didio.html

[Red Fury]

Egomnt zastosował tu manipulację, to jest story arc z Deathstroke'a i nazywał się Deathstroke vs. Batman. Ogólnie nie polecam, zwykłe pranie się po mordach i pseudo intryga z której nic nie wynika, całość to mocna średniawka. Szkoda na to tracić pieniędzy.

Ja kupuję tomik dla Tima Drake'a , którego mi ciągle małoooo, a bardzo fajną rolę ma w tym komiksie i okazuje się, że w stosunku do Damiana to jest najbardziej fair ze wszystkich robinowych braci.

[ramirez82]

https://swiatkomiksu.pl/strona-glowna/aktualnosci/art,735,komiksowego-2020-roku.html

Po kilku latach przerwy wznowimy kilka albumów Grzegorza Rosińskiego (np. „Western”).

Także mam nadzieję, Zemsta Hrabiego Skrabka i Szninkiel też będą.

[R~Q]

Dlaczego Superman i Justice League wychodzą już w ramach DC Universe, a Batmany itd. w ramach Rebirth? W Ameryce też tak było, że niektóre tytuły to było Rebirth a niektóre DCU? Myślałem, że te soft resety to dotyczą wszystkich serii równocześnie.

[kelen]

Bo JL i Supermany są już od nowych zespołów kreatywnych i od nowych jedynek (choć to nie jest warunek konieczny - Detective Comics ma np. swoją numerację utrzymaną, ale wydania zbiorcze są już od nowa, bo zmienił się główny zespół). Batman leci cały czas na Kingu. W Stanach też tak było/jest (do dziś jeszcze nie skończyli wydawać runu Kinga zbiorczo).