Pisz jeszcze raz, a najlepiej dzwoń na infolinię. Oni potrafią bardzo długo się bawić z reklamacja - niektóre reklamacje w firmie Glosel trwały do 1,5 miesiąca. Potrafią się tłumaczyć, że mail do nich nie doszedł. A jak już się dobijesz na infolinię i poproszą cię, abyś przysłał maila raz jeszcze, to tydzień czekasz na odpowiedź, że masz im przysłać adres do wysyłki, który już dwa razy im podawałes, i tak w kółko Macieju... Oczywiście, za kazdym razem przepraszaja cie za zwłokę, ale co z tego. W każdym razie, nie zostawiaj sprawy po ich stronie, dobijaj się przez infolinię, bo inaczej o sprawie zapomną.