Wczoraj i przedwczoraj odebrałem dwa zamówienia z Gildii i komiksy były świetnie zapakowane. Muszę tutaj napisać, że nie jest prawdą, że Smak Liter zawsze pakuje lepiej od Gildii. Wczorajsze zamówienie z Gildii było zapakowane rewelacyjnie, ogromna ilość bąbelków i twardy karton.
A zamówienie ze Smaku Liter sprzed trzech dni musiałem reklamować. Karton był tym razem marnej jakości, ilość bąbelków taka sobie, a komiksy ledwo się w tym kartonie zmieściły. No i 4 z 7 komiksów już pojechały do Smaku na wymianę.
Tymczasem odebrałem też trzy nowości od Kurca i Matfel zapakował fatalnie, zero bąbelków, a komiksy ledwo mieściły się w kartonowej kopercie (bo obok pudełka ta koperta nawet nie stała), ale o dziwo dotarły w bdb stanie.
To samo Labrum. Wepchnęli dwa tomy Księgi cmentarnej w etui do takiej beznadziejnej kartonowej koperty i też dotarło w bdb stanie.
Loteria, ale generalnie Smak Liter i Gildia pakują najlepiej, choć czasem pancernie, a czasem na odpierdol.
Wracając do Gildii, to jedna z największych wad sprzed zmiany wyglądu sklepu została. Od kilku dni wszystkie komiksy z innego z moich zamówień mają dostępność 1 dzień roboczy, dzisiaj jest już trzeci dzień roboczy od tego czasu i fajnie byłoby, żeby wysłali już dzisiaj, skoro przedwczoraj i wczoraj nie dali rady. Ta dostępność w Gildii od dawna się nie sprawdza i nic się nie zmieniło. Lepiej zmieniliby to na "przewidywalny termin wydania". Bo jak przez kilka dni wisi 1 dzień roboczy i zamówiłeś sobie komiksy na przykład w poniedziałek licząc na to, że weźmiesz sobie je na dwutygodniowy urlop, który zaczynasz w sobotę, a wyślą ci w piątek, to albumy z tobą nie pojadą, a w kolejny poniedziałek nawet nie będzie miał być może kto ci ich odebrać. Pod tym względem temu sklepowi ufać nie można.