Powtarzam trick jak wyświetlić schowek na jednej stronie w którym mamy więcej niż 50 pozycji. Wpisujemy w adresie np https://gildia.pl/wishlist/?limit=100 i dodajemy jako zakładkę do przeglądarki. Wtedy od razu mamy wszystko bez potrzeby klikania bzdurnego pokaż 50 za każdym razem jak wchodzimy do schowka wszystko na jednej stronie nawet mniej do scrollowania niż przy poprzedniej wersji.
Całe szczęście (!!) schowek wrócił. Wprawdzie nie ma w nim 100% tego, co było przed zmianą (chyba tylko pozycji, których w ogóle w katalogu nie posiadają, niezależnie czy są dostępne, czy nie), ale i tak jestem znacznie spokojniejszy, bez schowka czułem się jak niewidomy bez laski. Iść można, ale po omacku.
Dlaczego schowek jest dla mnie tak ważny? Mam w nim bowiem ponad 300 pozycji, 60% już wydanych lub wręcz starych, część premier i reszta zapowiedzi. Nie jestem w stanie wszystkich kupić, wyzerować listę i być na bieżąco. Oczywiście 2 podstawowe kwestie: pieniądze + miejsce na półce.
Sposób przez Ciebie podany @Dracos działa, ja wręcz klikam: pokaż 50 pozycji i dopisuję jedno 0, i mam wszystko. Bo to, co mnie strasznie denerwuje to „przycisk” Pokaż więcej. Noszkurwa… I tu jest pies pogrzebany, bo tak jak w schowku można to ominąć (powyższą metodą), to przeglądanie w głównej nowości, przedsprzedaży czy wszystkich dostępnych doprowadza mnie do szewskiej pasji (nawet zaznaczenie zamiast 12 pozycji na 48… błagam🤦🏻 ). To #1 do zmiany. #2 to rabaty (% a nie „okazja”). #3 wyszukiwanie serii. Rozumiem, że niektórym nowe rozwiązania (filtry) pasują, jestem jednak w obozie osób chcących przywrócenia wyszukiwania po serii. Dlaczego nie może byc i to, i to? Bo jak rozumiem, nowy moduł strony można modyfikować, jest plastyczny (w jakimś tam stopniu). #4 po dodaniu do schowka znacznie pomocne byłoby zaznaczenie, że w schowku się znajduje (lub już znajduje), a nie dodawanie ilości (trzeba będzie się pilnować, żeby nie kupić 2+ sztuk tego samego).