Absolutnie nie próbuję cię osądzać, robisz co uważasz za słuszne - ale naszła mnie taka myśl: niejednokrotnie wyrażałes chęć " przygarnięcia" kodów zniżkowych do Taniej Książki, jeśli komuś byłyby niepotrzebne (domyślam się, że za darmo, bo nie wspominales nigdy o wynagrodzeniu dla "dawcy"), a w odwrotnym przypadku jednak trudno ci się zdobyć na "charytatywność".