kubisz - kolekcja

[mephir]

A ponieważ nie posiadam wydania Absolute ( tylko dwa poprzednie polskie), to chciałbym się dowiedzieć co konkretnie jest zawarte na tych dodatkowych stronach....
Bo nikt tego nigdzie nie podaje ( nawet Egmont)

Tutaj masz porównanie obydwu wydań od Egmontu. Kolega Mikołaj Ćwik na swoim kanale pokazuje też dodatki na końcu...jeśli jednak znasz angielski polecam wersję Absolute...dla samego wykonania i slipcase😉

[kubisz]

I jeszcze takie coś w tym roku zdążyło wpaść:

Przy okazji - a może przede wszystkim - @vision2001, dziękuję za przesyłkę z nagrodą za I etap konkursu.

[Jaxx]

Nie odpuszczaj Etapu II, walcz o miejsce na podium, a będzie więcej!

[kubisz]

Ja jestem cienki bolek w porównaniu z Kolegami czającymi się w I etapie w blokach startowych. Poza tym mam wrażenie, że najwięcej się dzieje akurat wtedy, kiedy albo śpię, albo nie mam czasu zajrzeć na forum No i co z tego, że widząc obrazek wołam "O kurła, wiem!", jak już dawno jest po filipkach. Ale wiadomo - to też jest "kto pierwszy, ten lepszy". W każdym razie dzięki za dobre słowo.

[Jaxx]

Musisz poświęcić życie osobiste na rzecz konkursu, nie ma innej rady

[kubisz]

Życie osobiste to pół biedy, ale musiałbym też pieprznąć pracą. Choć w sumie, dla nagrody-komiksu... Nie rozważałem tego do tej pory, ale...

[kierpic]

Jakby tak przeliczyć na poświęcony czas, to nagrody z konkursu są moimi najdroższymi komiksami.

[kubisz]

A tak w ogóle, to ja mam na półkach raptem 230 komiksów, więc nie bardzo mam co kartkować w poszukiwaniu kadrów

[kubisz]

Skromnie dorzucam do kupki:

[kubisz]

Na dobry początek roku:

[kenji]

Z tego zestawu brakuje mi tylko Jima Hawkinsa. Ale niedługo zakupie. Chyba również tą okładkę. Limitka mniej mi się podoba.

Korzenie rodzinne - jak dla mnie najsłabszy komiks Lemiera

[Eyeless]

Jak te Zdziczenie Bajrama ? Bo się zastanawiam poważnie nad zakupem.

[Death]

No ja właśnie kupiłem kilka dni temu, bo mi kumpel napisał, że bardzo dobry komiks. I one-shot.

[kubisz]

Zdziczenie

To na pewno nie jest najbardziej odkrywcza i oryginalna historia świata. Ale autor zgrabnie poukładał te kafelki i mimo wrażenia, że wszystko to już gdzieś było, wyszła z tego bardzo dobra opowieść. Zainteresowała, zaciekawiła, kilka razy nawet zaskoczyła. No i moim zdaniem rysunki zgrały się ze scenariuszem. Kiedyś na pewno wrócę do tego komiksu. Polecić też mogę.

[Eyeless]

To na pewno nie jest najbardziej odkrywcza i oryginalna historia świata. Ale autor zgrabnie poukładał te kafelki i mimo wrażenia, że wszystko to już gdzieś było, wyszła z tego bardzo dobra opowieść. Zainteresowała, zaciekawiła, kilka razy nawet zaskoczyła. No i moim zdaniem rysunki zgrały się ze scenariuszem. Kiedyś na pewno wrócę do tego komiksu. Polecić też mogę.

Jakoś po UW mam duży kredyt zaufania do Bajrama. Jego tytuły zdają się być dopracowane w formie.