Z racji tego, że nie do końca wiadomo czy tegoroczna edycja Pyrkonu w ogóle się odbędzie, dzisiaj przedstawiam moje "zdobycze" z Pyrkonu 2018. Była to pierwsza moja impreza z "łapaniem" wrysów, no i mnie "troszkę" wciągnęło
.
Oto moje pierwsze, zdobyte w życiu wrysy:
Bernard Dumont - Bedu:
Bedu to przemiły człowiek. Pamiętam, że gdy pierwszego dnia kilka osób nie załapało się na wrysy, to obiecał kolejnego dnia dać im wrysy w pierwszej kolejności
. I dotrzymał słowa
.
Etienne Willem (moja gwiazda tej edycji Pyrkonu):
Jeff Smith
Tony Harris
oraz "złapani" przy swoich stoiskach:
Rafał Szłapa
Łukasz Ciżmowski