Encyklopedia kreskówek wyssanych z miętówekProjekt rozpoczął swoje życie, jako plan wydania publikacji w
hołdzie Tadeuszowi Baranowskiemu i jego niezwykłej twórczości. Na pomysł takowej publikacji wpadł
Paweł Jezierski, który do współpracy zaprosił także
Radosława Owczarka. Jak to w życiu bywa, drogi obu panów nieco się rozeszły, ale nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło, gdyż przez to miłośnicy twórczości Baranowskiego otrzymali nie jedną, a dwie publikacje: "
Skąd się bierze humor wszelki? O twórczości komiksowej Tadeusza Baranowskiego." Pawła i "
Encyklopedia kreskówek wyssanych z miętówek" Radka. O samych narodzinach zresztą Radek opowiada w Miętówkach.
A opowieści jest trochę, gdyż Miętówki zawierają nieco publicystyki. Choć trzeba przyznać, tematycznie dość momentami dziwnie skrojonej, gdyż znajdziemy tutaj zarówno sporo o samym autorze i jego twórczości, zazwyczaj we wspominkach czy analizach autorów danych artykułów, ale też ciekawostki jak pewna okładka ze Smerfem czy... laska. Jest jeszcze alfabet, oda, czy poszukiwanie nawiązań. Ogólnie, jest co poczytać, ale najważniejsze, że jest także co pooglądać.
Niniejszy album to przede wszystkim hołd złożony Tadeuszowi Baranowskiemu przez całe grono rysowników i scenarzystów. Podobne wydanie już się kiedyś (kiedyś=2009 rok) ukazało: "
Antologia w hołdzie Tadeuszowi Baranowskiemu" na nieco ponad 40 stronach zbierała także rysunki i krótkie formy komiksowe różnych autorów, obecnie otrzymujemy niejako rozwinięcie tamtego pomysłu, wydane jednak w naprawdę przepiękny sposób: duży format, twarda oprawa, nieco ponad 100 stron, świetny papier. Oczywiście otrzymujemy tutaj całkowicie nowe prace, choć parę powtórzono z wcześniejszej antologii.
A w środku samo złoto! Najróżniejsze pomysły które narodziły się w głowach ponad sześćdziesięciu twórców! Przy takiej różnorodności oczywiście znajdą się prace zarówno lepsze jak i gorsze, ale wszystkie podziwia się z prawdziwa przyjemnością, tym bardziej, że otrzymujemy tutaj ogromne zróżnicowanie styli, jednak wszystkie czerpią garściami z twórczości Mistrza.
Miło się i czyta i ogląda, album dla miłośników komiksów Tadeusza Baranowskiego wręcz stanowi pozycję obowiązkową. Miłym uzupełnieniem albumu są także pocztówki i bardzo ładny plakacik, jednak nie mam pojęcia, czy obecnie te bonusy dodawane są do sprzedawanych egzemplarzy, sam zamawiałem swój już dość dawno, zaraz po pojawieniu się takiej możliwości.