Autor Wątek: Tadeusz Baranowski  (Przeczytany 53200 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Boro

Odp: Tadeusz Baranowski
« Odpowiedź #165 dnia: Pn, 29 Sierpień 2022, 10:20:07 »
Ongrys 2012: wersja 2, taka jak w płóciennym.

Offline nori

Odp: Tadeusz Baranowski
« Odpowiedź #166 dnia: Śr, 31 Sierpień 2022, 09:22:53 »
parsom, Rodrigues, Boro bardzo Wam dziękuję!

Czyli
Egmont 2004 - nowe teksty.
Ongrys 2010 (płócienne) - nowe teksty.
Ongrys 2012 - nowe teksty.
Ongrys 2015 - ??
Ongrys 2017 - stare teksty
Ongrys 2018 - stare teksty
Ongrys 2021 - ??

Czyli zagadką pozostaje 2015 rok, w sieci znalazłem, że w tym wydaniu jest także powrót do starych tekstów. Byłby w stanie ktoś potwierdzić?
8studs blog o klockach LEGO, komiksach i filmach.

Offline tuco

Odp: Tadeusz Baranowski
« Odpowiedź #167 dnia: Śr, 31 Sierpień 2022, 17:45:53 »
parsom, Rodrigues, Boro bardzo Wam dziękuję!

Czyli
Egmont 2004 - nowe teksty.
Ongrys 2010 (płócienne) - nowe teksty.
Ongrys 2012 - nowe teksty.
Ongrys 2015 - ??
Ongrys 2017 - stare teksty
Ongrys 2018 - stare teksty
Ongrys 2021 - ??

Czyli zagadką pozostaje 2015 rok, w sieci znalazłem, że w tym wydaniu jest także powrót do starych tekstów. Byłby w stanie ktoś potwierdzić?
nie wiem, czy mogę do końca ufać swojej pamięci, a ona mi podpowiada, że było tak:
1. Egmont w swoim wydaniu zmienia tekst (nie pamiętam z jakiego powodu) kilku pierwszych plansz (na bardziej czerstwy -zdaniem wielu starych czytelników, ale wiadomo: być może zagrała nostalgia!),
2. po kilku latach kolejne wydania robi Ongrys, nieświadomy tej egmontowej zmiany,
3. na forum gildii jakiś forumowy Barano-fil upublicznia te różnice
4. Ongrys postanawia w kolejnych wydaniach wrócić do tekstów ze starych wydań MAWu
(co nie oznacza, że w którymś momencie nie odezwie się wtórna fala nostalgii osób, które znają głównie teksty Egmontu, no i Ongrys być może wyda to znów z egmontowymi zdaniami)

edit:
znalazłem starego posta Ongrysa:

 "Odpowiedź #354 dnia: Wrzesień 08, 2015, 02:16:57 pm »
Cytat: TePe w Listopad 27, 2012, 10:17:20 am
Jeśli Ongrysowe wydanie Wody sodowej ma 88 stron to jest to pewno to samo co wydał wcześniej Egmont.
Posiadam wydanie Egmontowe i trochę zawiodłem się przeróbkami (prawdopodobnie samego Baranowskiego), zmiana kolorów z ręcznie malowanych na photoshopowe (pierwsze 6 stron komiksu) jest jeszcze do zaakceptowania, ale ingerencja w (kultowe) teksty była dla mnie zupełnie niepotrzebna (pierwsze 8 stron).W ten sposób wydanie Egmontowe pozbawione jest (kultowych) tekstów: „Wysłał po nich specjalną delegację z zaproszeniem”,  „W czasie powitalnej kolacji, której nie było...”, „Spełnię wszystkie życzenia, ale tylko trzy” czy „Ręce do dołu!”

Przyznam, że wcześniej nawet nie zauważyłem, że teksty z "Wody sodowej" zostały zmienione.

Na specjalną prośbę TePe w nowym wydaniu postaram się przywrócić dialogi z MAWu.

Pytałem też autora skąd te zmiany (dość nietypowe, zazwyczaj zmiany są miedzy wersją gazetową, a albumową), ale obecnie przebywa w placówce zdrowotnej i nawet nie ma jak sprawdzić jak te różnice wyglądają...

Pozdrawiam
Leszek Kaczanowski"
« Ostatnia zmiana: Śr, 31 Sierpień 2022, 17:53:37 wysłana przez tuco »

Online freshmaker

Odp: Tadeusz Baranowski
« Odpowiedź #168 dnia: Wt, 27 Wrzesień 2022, 21:22:24 »
to nowe wydanie wody sodowej jest wybitne. świetny format, kolory ze śm poprawione, fajnie nadrukowana okładka. dodatki zbierające różne ciekawostki wydawnicze z kudlaczkiem i babelkiem.

ogólnie fajniej się to wydanie prezentuje od płóciennego - może to kontrowersyjna wypowiedz - druk jest lepszy, format robi swoje, są dodatki. przeglądałem teraz płócienne wydanie i są w nim np lekko pofalowane strony, kolory średnio nasycone. może to mój egzemplarz tylko. jego główna zaleta to rysunek, bo plan lekcji, kolorowanka, plakat raczej nie do użycia żeby nie rozkolportować wydania.

Offline nori

Odp: Tadeusz Baranowski
« Odpowiedź #169 dnia: Wt, 27 Wrzesień 2022, 22:00:35 »
A to widzieliście? Wreszcie wyjdzie!



"„Rysowanie na kolanie” to antologia szkiców Tadeusza Baranowskiego. Szkice okładek lub stron tytułowych, szkice narysowane na akcje charytatywne lub na zamówienie fanów. Na szkicach są motywy niemal ze wszystkich albumów autora: z Kudłaczkiem, Bąbelkiem, profesorem Nerwosolkiem, Entomologią, lordem Hokus Pokus, Diplodokiem, Szlurpem, Burpem, Orient menem, Fruwaczkami, Pafnucym, Okim i innymi."

Format:220x296 mm
Liczba stron:144
Oprawa:twarda
Data wydania:31 październik 2022
8studs blog o klockach LEGO, komiksach i filmach.

Offline Death

Odp: Tadeusz Baranowski
« Odpowiedź #170 dnia: Cz, 29 Wrzesień 2022, 23:30:56 »
Dobry wieczór,
Wpadam, żeby Was zachęcić do zakupu znakomitego wydania komiksów Baranowskiego. Dopiero drugi raz można kupić komiksy o Kudłaczku i Bąbelku w wersjach ze Świata Młodych. Ale pierwszy raz w takim dużym formacie.


















Offline nori

Odp: Tadeusz Baranowski
« Odpowiedź #171 dnia: Nd, 02 Październik 2022, 15:58:37 »
Tadeusz Baranowski należy do jednych z moich ulubionych twórców komiksowych, w którego historyjkach zaczytywałem się za dzieciaka, a i teraz uwielbiam do nich wielokrotnie powracać. Tym bardziej, że wiele niuansów będąc młodszym nie wyłapywałem. Nic dziwnego, Tadeusz Baranowski to mistrz absurdu i gier słownych, a do tego niestroniący od zabaw konwencją, układem kadrów, łamiący często w swoich opowieściach przysłowiową "czwartą ścianę". Mamy to szczęście, że albumy Baranowskiego w ostatnich latach cały czas są wznawiane, oczywiście w odpowiedniej formie, czyli na lepszym papierze i w twardych oprawach. I nadal stanowią doskonałą rozrywkę, zarówno dla osób, które chcą sobie przypomnieć te historie dzieciństwa, jak i dla całkowicie nowych czytelników.

Szereg wydań, do tego nietuzinkowe tytuły i mnogość postaci może powodować małe zamieszanie w próbie połapania się w twórczości Tadeusza Baranowskiego. Już jakiś czas temu na blogu w formie opisowej starałem się usystematyzować ten temat, ostatnio opublikowana infografika poświęcona twórczości Janusza Christy, zachęciła, by i twórczość Baranowskiego ułożyć w podobnej formie.

Opiekę merytoryczną nad grafiką objął Kapral z bloga Na plasterki, mam szczerą nadzieję, że będziemy współpracować także przy kolejnych grafikach. Nad procesem tworzenia grafiki miał baczenie także sam Tadeusz Baranowski, co dla mnie prywatnie jest niebywałym zaszczytem, a możliwość porozmawiania z Mistrzem to ogromne przeżycie! Serdecznie dziękuję za współpracę!

Serdecznie zapraszamy:



Link do grafiki w wyższej rozdzielczości.


UWAGA, POTRZEBNA POMOC!

Temat grafik mam zamiar kontynuować, ale jako że staram się dotrzeć do najpełniejszej gamy materiałów, a niestety nie wszystko posiadam w biblioteczce, bardzo proszę o pomoc. Jeżeli posiadasz jakieś stare materiały, i jesteś chętny je udostępnić w dowolnej formie (skan, zdjęcie, ksero itp), bardzo proszę o kontakt. Obecnie szukam m.in.: Szarlota Pawel: Kolorowanka "Zaczarowany świat" 1979 rok, historyjki z Uśmiechu Numeru, Wioślarstwo? Ależ to proste! 1997 rok, A może szermierka 1998 rok. Świat Młodych: starych komiksów m.in: Don Kichot w Polsce, Pierścień senority Gonzales, inne historie z pierwszych lat publikacji gazety.
« Ostatnia zmiana: Pn, 03 Październik 2022, 09:13:20 wysłana przez Mateusz »
8studs blog o klockach LEGO, komiksach i filmach.

Offline jotkwadrat

Odp: Tadeusz Baranowski
« Odpowiedź #172 dnia: Nd, 02 Październik 2022, 19:53:46 »
Dodałbym jeszcze informację, że "Historia wyssana z sopla lodu" pojawiła się w odcinkach w piśmie "My".

Online freshmaker

Odp: Tadeusz Baranowski
« Odpowiedź #173 dnia: Nd, 09 Październik 2022, 18:22:56 »
świetne te nowe wampiry! format, trochę dodatków i nowe historyjki - przegadane ale fajne! te duże formaty baranowskiego są na prawdę dobre. w wampirach można dojrzeć trochę nowych stworków, smaczków.

jeżeli chodzi o uwagi do wydania - przydałoby się posłowie, świeży wywiad z autorem - mamy tylko ps we wstępie ruska. okładki poprzednich wydań tez mogłyby być na cała stronę tak jak o zmroku (świetna!).

czekam na wydanie ultimate a’la ongrys - stara wersja scenariusza, stare kolory, oryginalny scenariusz dufaux? przyjdzie na to czas.

Offline HugoDumont

Odp: Tadeusz Baranowski
« Odpowiedź #174 dnia: Nd, 09 Październik 2022, 22:54:04 »
Waham się którą wersję kupić ongrysowego wydania "Prapradziadka Hieronima...". W związku z tym pytanie czy ma ktoś wydanie cz.-białe i mógłby podzielić się swoimi wrażeniami oraz fotkami tak jak @death wersją kolorową?

Offline Rodrigues

Odp: Tadeusz Baranowski
« Odpowiedź #175 dnia: Pn, 10 Październik 2022, 08:39:47 »
Tego wydania czarno-białego chyba nikt nie widział, bo na MFKIG mieli tylko kolor. Chyba, że o czymś nie wiem?

Online freshmaker

Odp: Tadeusz Baranowski
« Odpowiedź #176 dnia: Pn, 10 Październik 2022, 08:40:56 »
na gildii już dostępne od kilku dni - ja czekam aż zjedzie razem ze szkicownikiem na koniec miesiąca...

Offline Ty_draniu

Odp: Tadeusz Baranowski
« Odpowiedź #177 dnia: Śr, 12 Październik 2022, 20:50:04 »
I już niedostępne...

Online freshmaker

Odp: Tadeusz Baranowski
« Odpowiedź #178 dnia: Śr, 12 Październik 2022, 21:02:21 »
nic dziwnego. to wydanie jest fajniejsze od plociennnego z 2010 roku.

ukaszm84

  • Gość
Odp: Tadeusz Baranowski
« Odpowiedź #179 dnia: Śr, 12 Październik 2022, 21:36:53 »
Może się wyprzedało, a może jeszcze wróci. Z tytułami Ongrysa na Gildii zawsze są cyrki z dostępnością.