Ja dokończyłem serię, i chyba naprawdę wystarczy. Nie wiem czy Egmont planuje wydać resztę, jest już z 30 odcinków głównych plus poboczne jakieś wymysły. To się robi tak groteskowe jak Thorgal, przy XIII Van Hamme umiał jeszcze powiedzieć kiedy koniec, przy Thorgalu już nie umiał gdzie powinien na ćwiartce dać pas. Tego Yanna musi mi ktoś opowiedzieć bo na jego tomy zbiorcze nie mam ochoty, ciągnie się to jak jakaś Dynastia i to dla miłośników tego typu seriali jest dalszy ciąg.
Starcie Jessici z Iriną, jakieś to pospiesznie narysowane, jakby brakowało ramek.