Thorgal od Hachette (edycja 2024)

[Bazyliszek]

Dokładnie. 35 tomów x 7.5 zł i już się robi ładna kwota.

[Sebo]

Poza tym kupując w Empiku też wspiera się Hachetta, przecież Empik żeby móc sprzedawać kolekcje musi najpierw ją zakupić od wydawcy. Biorąc pod uwagę gratisy dla prenumeratorów , koszty pakowania itp. podejrzewam że hachette ma więcej zysku z jednego komiksu sprzedanego poprzez empik niż z prenumeraty.

[michał81]

Poza tym kupując w Empiku też wspiera się Hachetta, przecież Empik żeby móc sprzedawać kolekcje musi najpierw ją zakupić od wydawcy. Biorąc pod uwagę gratisy dla prenumeratorów , koszty pakowania itp. podejrzewam że hachette ma więcej zysku z jednego komiksu sprzedanego poprzez empik niż z prenumeraty.

Ja bym proponował poczytać opinie o empiku jakie mają inni wydawcy. Nie bez powodu wielu nie korzysta z tej formy dystrybucji swoich książek i czasopism. Z tym zakupem od wydawcy to tak też nie działa jak piszesz, bo empik raczej płaci później niż wcześniej, a wydawca w przypadku czasopism może dostać wcześniej zwrot niż pewnie zapłatę. Od cały empik, choć może coś się zmieniło przez te kilka lat, jednak wątpię.

[Sebo]

Nie znam szczegółów umów pomiędzy hachette a empikem dlatego napisałem że jedynie podejrzewam że zysk jest większy. Pewnie gdyby zysku nie było to hachette by w taką współpracę w ogóle nie wchodził. chociaż mogą tu też decydować inne względy, choćby możliwość prezentacji produktu, reklamy. W moim Empiku kolekcje hachette są z reguły wystawione w widocznym.miejscu i mają swoją półeczke.

[Crono]

Marża Empiku jest przecież ogromna (z tego co wiem, to dobrze powyżej 30% ceny prasy, a do prasy zaliczamy kolekcje). Hachette raczej więcej zarabia z prenumerat niż ze sprzedaży innymi kanałami, nawet wliczając dodatki itd.

[greg0]

Forum po dowiedzeniu się, że Bazyl kupuje Thorgala od Hacheta w Empiku a nie w prenumeracie.

[michał81]

W moim Empiku kolekcje hachette są z reguły wystawione w widocznym.miejscu i mają swoją półeczke.

I za to wystawianie/pozycjonowanie empik sobie chyba liczy dodatkowo od wydawcy.

[michał81]

Forum po dowiedzeniu się, że Bazyl kupuje Thorgala od Hacheta w Empiku a nie w prenumeracie.

Tak się wspiera podmioty, które lobbują za jednolitą ceną książki/komiksu.

[Midar]

Dokładnie. 35 tomów x 7.5 zł i już się robi ładna kwota.

Bazyl, ogarnij się! Jakie 35, chyba nie wystawisz Hachette w połowie serii do wiatru? Chcesz żeby interes upadł? Masz kupić minimum 66!

[Bazyliszek]

@UP
Ty myślisz, że ja będę kupował te badziewiaste spin-offy? W życiu. Mam Czyn Godny Królowej i Louve a to i tak za dużo. Dojdę do Kath Aniela a od Szkarłatnego Ognia mam wydania Egmontu. Ale potem wrócę z chęcią do Szninkiela i tym razem Yansa.

W zwykłych kioskach jeszcze Thorgal jest, ale pewnie zniknie. W czwartek widziałem Marvel Origins w Relayu również w CH Targówek, nie tylko w tym na Świętokrzyskiej. Jest też jeden salonik prasowy w Warszawie, który dzielnie od 3 lat ma co wtorek i środa nowe tomy obu Kolekcji i teraz Thorgala. Dziś tam byłem i normalnie widziałem Supermana i Daredevila.

[OokamiG]

Panowie jak tytułujecie przelew  za prenumeratę. Dostałem ten kwitek i tam tytułem tylko pisze Thorgal4-5. Uwzględniać gdzieś numer klienta?

[James88]

Numer klienta to jednocześnie końcówka numeru konta na który robisz przelew.

[OokamiG]

Czyli jest jakby indywidualne konto?

[Martin Eden]

Wpisuję taki tytuł, jaki jest na druku, czyli Thorgal i numery.
Każdy z nas ma indywidualne konto i po tym firma poznaje, że wpadła kasa - tak więc tutaj chyba bez obaw. To obecnie chyba najczęściej spotykana forma księgowania.

[OokamiG]

Dzięki Panowie za rozwianie wątpliwości.