Wielka Kolekcja Komiksów DC Comics

[mac433]

Haha...mi odpisali dokładnie tak samo... 24 lipca Czyli minął tydzień, a u nich dalej stabilnie.

Ok ja w tym momencie puściłem maila na oba adresy z rezygnacją z prenumeraty. Byłem z nimi od początku kolekcji, ale zmęczyło mnie bycie klientem drugiej kategorii i wieczne użeranie się. Amatorka jaka się u nich dzieje jest porażająca. Śmieszne jest to, że do sklepów stacjonarnych dostarczają tomy terminowo.

Na allegro tomy od 74 do 77 można dorwać po 39 zł, przesyłka gratis w pakiecie smart. W takim układzie prenumerata nie ma racji bytu. Eaglemoss miało być alternatywą i konkurencją Hachette / Egmontu, a skończyło jako upośledzony kuzyn. Szkoda.


Edit:

Na wieść o rezygnacji odpisali w ciągu 30 minut. Zaś na pytania o przesyłki milczeli 2 dni. Profesjonalizm pełną gębą

[Pocztar]

Teraz pytanie na którego?

kolekcjeeaglemoss@gmail.com - przez tego maila komunikowałem się z nimi jeszcze 24 lipca.

bok@fat.com.pl - taki znalazłem na stronie kolekcji

Pod który radzisz pisać?

Na ten drugi, z tego drugiego odpisują

[mac433]

Na ten drugi, z tego drugiego odpisują

Mi odpisali dziś z pierwszego o przyjęciu rezygnacji. Cyrk

[mack3]

Na allegro tomy od 74 do 77 można dorwać po 39 zł, przesyłka gratis w pakiecie smart. W takim układzie prenumerata nie ma racji bytu. Eaglemoss miało być alternatywą i konkurencją Hachette / Egmontu, a skończyło jako upośledzony kuzyn. Szkoda.

Tylko skąd oni mają komiksy nowe, w folii w cenie poniżej okładkowej? Czy to nie są jakieś trochę mniej lub bardziej, ale jednak "spadnięte z tira"?
Pewnie można napisać i zapytać, ale bez informacji o pochodzeniu dla mnie zawsze ewentualne kupowanie takich rzeczy to mocno dwuznaczna moralnie sprawa.

[Burizleif]

Mogli kupić i nie przeczytać.

[tester]

Tak, odnośnie do foli to są sklepy w tym Empik, które stacjonarnie mają dla pracowników możliwość „wypożyczania” książek, komiksów, gier itd. a potem się je foliuje na zapleczu i sprzedaje jako nowe.

[mack3]

Mogli kupić i nie przeczytać.

mac433 chodziło zapewne o tego użytkownika, który ma w ofercie z połowę tomów WKKDC (nowe w folii), a jak sie sprzeda egzemplarz jednego tytułu to pojawia sie następny... więc to raczej nie ten przypadek .

Nie wiem, może w jakiś sposób legalnie je kupują, ale osobiście bez dowiedzenia się o pochodzenie nie kuppuję takich rzeczy. Moralnie jest to dla mnie średnie (czasami tez - to z kolei inni użytkwonicy i inna sytuacja- wystawiają się np. nówki Egmontu tuż przed premierami w cenach, w okolicach połowy okładkowej, zbiegiem okoliczności w Poznaniu - tam gdzie Edica drukuje ).

[mac433]

Proszę Was przestańcie mówić o moralności w kontekście kupna komiksów bo padnę

Skoro sprzedawca figuruje jako firma, dane odbiorcy to Taurus Media, to naprawdę nie będę dociekał, skąd różnica 3 zł w cenie komiksu. Może forma reklamy, może forma bycia konkurencyjnym - nieistotne.

Moralnym nie jest za to, gdy firma zawiera umowę z klientem (prenumerata) i traktuje go jak zło konieczne. Dyma go miesiąc w miesiąc przysyłając komiksy obite, ze zwrotów / generując coraz większe opóźnienia etc. To jest amoralne.

I proszę ponownie - nie róbcie z zakupów komiksów jakiejś sztuki, bo to już paranoja. To nie zakup auta na lata, ślub, zakup domu etc. To kupno posklejanych kartek z ciekawą (bądź nie) historią. Krótko mówiąc pierdoła do poduchy.

Ja osobiście czuję wręcz, że spadł mi kanień z serca. WRESZCIE jestem na bieżąco z tą serią i nie będę się zastanawiał czy z uwagi na burdel u dostawcy W OGÓLE dostanę w danym miesiącu przesyłkę

Aha i ostatnia sprawa - prenumerowałem u nich kolekcję od pierwszego numeru. Kilka lat byłem ich klientem. Na wieść, że rezygnuję z powodu ich opóźnień wiecie jak zareagowali? "Przyjęliśmy zgłoszenie w bazie" Zero próby zatrzymania człowieka, wyjaśnienia sytuacji.

Eaglemoss to totalna amatorszczyzna i niech Bóg chroni przed jakąkolwiek nową kolekcją z ich strony. Fantasmagorie wśród kolekcji.

Ja schodzę z tematu kolekcji. Pozdrawiam wszystkich serdecznie i pozostałym prenumeratorom życzę wytrwałości

[Pocztar]

A czego się spodziewałeś? Że rzucą Ci się do stóp z okrzykiem "Mac, błagamy, nieeeee! Nie odchodź od nas!".
Eaglemoss nawet nie zauważy odpływu klienta czy nawet kilkudziesięciu z jednej kolekcji. To jest masówka, mają w nosie klientów, bo skalę robią im inne pierdółki, a nie kolekcja komiksów.

Ale jak już jesteśmy w temacie, to zostawię cytat z ich strony z zakładki "O nas". Idealnie oddaje stan faktyczny

[sum41]

Miesiąc temu dostałem 2 paczki - z numerami poprawnymi oraz paczkę z numerami z poprzedniego miesiąca.

Dziś dostałem kolejna paczkę niestety znów  jest ona schrzaniona bo są to kolejne tomy ale tej dublującej się paczki z poprzedniego miesiąca - co tam sie kurde dzieje?

[mac433]

A czego się spodziewałeś? Że rzucą Ci się do stóp z okrzykiem "Mac, błagamy, nieeeee! Nie odchodź od nas!".
Eaglemoss nawet nie zauważy odpływu klienta czy nawet kilkudziesięciu z jednej kolekcji. To jest masówka, mają w nosie klientów, bo skalę robią im inne pierdółki, a nie kolekcja komiksów.

Ale jak już jesteśmy w temacie, to zostawię cytat z ich strony z zakładki "O nas". Idealnie oddaje stan faktyczny

Szczerze? Oczekiwałem krótkiego wyjaśnienia, skąd taki burdel u nich i czy można ewentualnie zauważyć jakieś światełko w tunelu - wtedy może i bym został. Tak robi w każdym razie profesjonalna firma, która nie wywiązuje się z zawartej umowy.

Obecnie zaś nie oczekuję od nich niczego, ale i też nic do nich nie mam - nawet szacunku.

Jeden klient, drugi, trzeci i z takim podejściem zauważą - zresztą z jakiegoś powodu zwijają manatki

[misiokles]

Wyjaśnienie jest krótkie - żeby zarobić choć trochę na produkcie to wydawnictwo zleciło taniej firmie outsourcingowej dystrybucję i logistykę. Te firmy pewnie też ciężko przedą i robią wszystko jak najmniejszym kosztem. Oczywiście Eaglemoss pod względem PR-owym robi to 'przyzwoicie' - nie będzie przecież w odpowiedzi oczerniać outsourcingu, tylko bierze to na 'klatę'.

[Darth_Simon]

Czytając Wasze problemy z prenumeratą cieszę się że w starym stylu Pani w Kiosku Ruchu odkłada dla mnie co 2 tygodnie jeden egzemplarz.

[Pocztar]

BTW, stał się cud - numery 74 i 75 zajechały wczoraj.
Natomiast powinny być już u mnie numery 76/77, ale BOK nie odpisał już na pytanie czy będą opóźnione o miesiąc z powodu burdelu po ich stronie :/

EDIT: odpisali, że postarają się przyspieszyć kolejną wysyłkę - zobaczymy

[Talvi]

Drugi raz w ciągu miesiąca dostałam zdublowaną przesyłkę.  A po numerach 74 i 75 ani śladu. Do tej pory nie miałam z Eaglemossem żadnych problemów, coś się na finiszu skiepścili.