Autor Wątek: Spider-Man  (Przeczytany 376552 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

sum41

  • Gość
Odp: Spider-Man
« Odpowiedź #1275 dnia: Cz, 02 Wrzesień 2021, 12:10:05 »
Oficjalnie sie nie da bo to glupia juz ramota a teraz czyta sie powazniejsze komiksy.

nie oficjalnie bedzie sie ladnie sprzedawac jak Spectacular od Muchy na co licze :)

Offline gashu

Odp: Spider-Man
« Odpowiedź #1276 dnia: Cz, 02 Wrzesień 2021, 13:16:56 »
Ej, no sorry, ale "Spectacular" DeMatteisa, a "Maximum Carnage" to jednak różnica kilku poziomów jakości.

sum41

  • Gość
Odp: Spider-Man
« Odpowiedź #1277 dnia: Cz, 02 Wrzesień 2021, 14:01:30 »
Tak jest roznica to fakt ale ciagle to nasz kochany pajeczak :) Kto nie lubi nie kupi i tyle .

Offline adrian23

Odp: Spider-Man
« Odpowiedź #1278 dnia: Cz, 02 Wrzesień 2021, 14:05:22 »
z chęcią bym poczytał wszystko co wychodziło, łącznie z sagą klonów. Jak w końcu to wyjdzie to na pewno się sprzeda, obstawiam że mucha to wyda, Egmont będzie leciał Epicami. No ale zobaczymy  ;)

Offline gashu

Odp: Spider-Man
« Odpowiedź #1279 dnia: Cz, 02 Wrzesień 2021, 14:06:18 »
No, akurat w przypadku "Maximum Carnage" nie jestem do końca przekonany. Czytałem to w czasach Semica i już wtedy mając jakieś 12-13 lat wydawało mi się to beznadziejnie głupie.
Nawet moja miłość do Pająka nie popchnie mnie w tym przypadku do zakupu :).

sum41

  • Gość
Odp: Spider-Man
« Odpowiedź #1280 dnia: Cz, 02 Wrzesień 2021, 14:09:40 »
Dla komplecistow jak ja to bez roznicy :)

Offline jotkwadrat

Odp: Spider-Man
« Odpowiedź #1281 dnia: Cz, 02 Wrzesień 2021, 14:12:25 »
Maximum Carnage wyszedł jako 25. Epic, więc może Egmont dojedzie do niego.

Saga klonów to już insza inszość.

Offline Piterrini

Odp: Spider-Man
« Odpowiedź #1282 dnia: Cz, 02 Wrzesień 2021, 16:59:19 »
Co do określenia dubel, to pisałem trochę z przekorą.
Wiem wiem, zresztą na forum coraz częściej wypowiedzi "przesadzone" w kontrze dla innych absurdalnych postów, a później niejasności...
W każdym razie - spotkałem się przynajmniej kilkukrotnie z wypowiedzią, że po Semicu to nie dubel, dlatego chciałem jasno określić swoje spojrzenie. Zresztą mam swoją definicję dubli, bo niby dublem jest to, co wyszło później (tj. wydanie nowsze), ja patrzę obustronnie, czyli jeśli materiał się dubluje w komiksie z 2005 i 2015 to oba są dublami. To taki przykład odmienności od ogólnej "definicji".

Ej, no sorry, ale "Spectacular" DeMatteisa, a "Maximum Carnage" to jednak różnica kilku poziomów jakości.
Przegapiłeś gdzie w poprzednim poście wskazałem na to, że część Maximum Carnage to Spectacular DeMatteisa :P

Też nie wiem kto w temacie Muchy jeszcze pisze na serio, a kto sobie jaja robi, wszystko wskazuje jednak na to, że premierowego zakupu dokonało dużo osób, nic dziwnego - Spectacular zapowiedziany w sumie dłuższy czas temu, zaliczający obsuwy itp., ludzie czekali i kto chciał ten kupił/za chwilę kupi. Czy nakład jest duży - nie wiadomo, wierzę że wydawnictwa nie chcą ciąć na czytelnikach, więc nakład raczej jest standardowy "Muchowy" (bo jeśli byłby większy niż standardowy, to cena byłaby podwójnie nieuzasadniona, dlatego tego wariantu nie uwzględniam). Więc po tych nieco napędzonych emocjami zakupach w okolicy premiery zostanie reszta nakładu do sprzedaży w dłuższej perspektywie czasowej, zależy ile tego jest w sumie, bo jw. kto chce kupić to raczej kupi teraz...
No i do czego zmierzam - jeśli Mucha sobie ładnie zarobi na Spiderze, to z pewnością nie zostawi tematu, Egmont ma pierwszeństwo, więc ciekaw jestem co Mucha mogłaby wydać jako następne ze Spiderów. Po tym co jest odnośnie ceny mówione zakładam, że może się cofną do kilkutomowych historii (grubość w rodzaju X-Menowych tomów). Z tytułów "na sentymencie" szczerze ciężko mi znaleźć coś, co jest jednocześnie warte wydania i czym może nie być zainteresowany Egmont (bo np. wspomniane Maximum Carnage widzę w wydaniach E, a Clone Saga - za duże ryzyko, podejrzewam nawet E by tego nie chciał wydać, chyba że w formie jakiejś "szybkiej" - konkretny nakład nie za duży, cena nieprzesadzona [tj. nie jak z Noirami] itp., dla typowych fanów, ale jak już do tego momentu dojdziemy oczywiście, to jeszcze kilka Epiców trzeba ;) ). Może jakieś składaki typu historia np. 3-zeszytowa z 1995 plus inna z innego okresu itp.? Chociaż obecnie pewnie by nie ryzykowali, kierują jednak ofertę do komiksiarzy, a trend jest w kierunku kompletów zeszyt po zeszycie. Czyli jakieś zamknięte rzeczy względnie klasyczne, na 3-4 tomy, coś jest takiego w Spiderze wartego wydania (a czego jeszcze nie było i co nie jest na tyle chodliwe żeby E to chciał wydać)?

Online michał81

Odp: Spider-Man
« Odpowiedź #1283 dnia: Cz, 02 Wrzesień 2021, 17:06:41 »
Spectacular zapowiedziany w sumie dłuższy czas temu, zaliczający obsuwy itp.,
Nie zaliczył żadnej obsuwy od razu miała być druga połowa roku. To ludziom coś się pomieszało jak zobaczyli grafikę, że będzie wcześniej.
« Ostatnia zmiana: Cz, 02 Wrzesień 2021, 17:34:14 wysłana przez michał81 »

sum41

  • Gość
Odp: Spider-Man
« Odpowiedź #1284 dnia: Cz, 02 Wrzesień 2021, 17:08:43 »
Co jest warte - no niby nic i tego sie boja wlasnie, choc Spider Todda tez sie ladnie rozszedl i mial dodruk, Spectacular tez niby nic specjalnego a tez sie chyba ladnie rozchodzi. Wiec nie patrzmy ciagle pod katem WYRABANIA HISTORI W KOSMOS. Wiem ze zyjemy w czasach wydan zbiorczych scenarzystow co mnie wnerwia bo niby opasle tomy ale "pociete i nie kompletne".

Jestem fanem Spidera i chce dostac komplet i tych lepszych i slabszych historii. Niema serii ktora bylaby w calosci doskonala...

Offline Marvelek

Odp: Spider-Man
« Odpowiedź #1285 dnia: Cz, 02 Wrzesień 2021, 17:39:35 »
"Clone Sagi" tak prosto wydać się nie da, ponieważ mówimy o materiale zebranym w czterech grubo ponad 1000 stronicowych omnibusach, do tego saga ta jest mocno kontrowersyjna i uważam, że żaden wydawca w warunkach polskiego rynku, o ile członkowie jego zarządu nie postradają zmysłów, tego nie wyda. A gdyby nawet ktoś wpadł na tak szalony pomysł, to pomimo że darzą bardzo dużym sentymentem "Clone Saga", byłbym pierwszą osobą odradzającą jej wydanie. Problemem nie jest tylko długość i co z tym związaniem odpadaniem kolejnych czytelników po drodze zwłaszcza w tym momencie, w którym opowieść urwał Semic. Po drugie problemem byłaby moim zdaniem seria Ben Reilly. Początkowe historie, kiedy scenarzyści ustawiają głównego bohatera w nowej roli mogą okazać się za ciężkie, bo to taka kwintesencja lat 90. i mam tu na myśli te różne głupotki. Opowieść o wojnie o mikroczipy, całe te sprawy z komputerami w latach 90. w dobie komputeryzacji były próbą podejmowania poważnych tematów społecznych, ale dziś z perspektywy czasu budzą tylko uśmiech. Po trzecie im dalej w las tym pod względem scenariusza jest gorzej, do tego dochodzi ogromny niedosyt, a nawet złość.
Gdyby ktoś chciał to wydać to jedynie to co wydał u nas Semic mogłoby się sprzedać bo po pierwsze zadziałałby sentyment i jego mityczna moc, po drugie tam było trochę naprawdę dobrych historii. Musiałoby to być również wydane w takiej formie jak Semic to znaczy łącznie z cięciami, na które narzekamy, ale akurat w przypadku sagi trzeba przyznać, że Semic bardzo dobrze stosował nożyczki wycinając rzeczy zupełnie niepotrzebne - zapychacze niezwiązane z główną fabułą, choć oczywiście zdarzały się wpadki i stąd w komiksach Semica trochę niezrozumiałe jest jak klon z "Piętna Kaine'a" zdołał
Spoiler: PokażUkryj
 przeżyć wysadzenie i dlaczego wrócił do normalnej ludzkiej formy
. Ale wadą jest to, że zaczęłyby się sarkania dlaczego to jest pocięte, no i urywać to w miejscu, w którym upadł Semic oznacza zakończenie historii potężnym cliffhangerem. Zresztą wielu czytelników ciekawi co było dalej.
Ja natomiast mam świetną propozycję do polskich wydawców w kontekście "Clone Saga" i to bardziej do Muchy niż Egmontu, mianowicie by wydali mini-serię "The Lost Years". Jest to jeden z lepszych komiksów DeMatteis'a, jeden z najlepszych superbohaterskich originów i jeden z tych komiksów trykociarskich, który pokazuje, że można napisać świetną historię nie uciekając się do ubierania bohatera w czerwono-niebieskie kalesony. Fajna opowieść z elementami historii drogi, popkulturowych seriali lat 90. typu "Renegat" do tego z wyraźną inspiracją "Człowieka bez strachu" Millera. Jest to ponadto mini-seria (przy czym trzeba by było dodać kilka zeszytów ze Spectaculara, Web of Spider-Man i Amazinga dla pełności obrazu) więc można to czytać spokojnie w oderwaniu od "Clone Saga".

sum41

  • Gość
Odp: Spider-Man
« Odpowiedź #1286 dnia: Cz, 02 Wrzesień 2021, 17:43:00 »
Racja ze to obszerne ale mogli by to wydawac na "uboczu" z 2/3 tomy na rok, inne serie by na te zarabialy jesli by sie slabo sprzedawala.

Offline Marvelek

Odp: Spider-Man
« Odpowiedź #1287 dnia: Cz, 02 Wrzesień 2021, 17:44:22 »
Racja ze to obszerne ale mogli by to wydawac na "uboczu" z 2/3 tomy na rok, inne serie by na te zarabialy jesli by sie slabo sprzedawala.

Tylko nie zapominajmy, że wydawca choć może kochać komiksy, wydaje je nie z miłości, ale dla zysku. Wydawać komiks, na który muszą zarabiać inne serie to nie jest dobry biznesplan.

Offline death_bird

Odp: Spider-Man
« Odpowiedź #1288 dnia: Cz, 02 Wrzesień 2021, 18:19:32 »
Opowieść o wojnie o mikroczipy, całe te sprawy z komputerami w latach 90. w dobie komputeryzacji były próbą podejmowania poważnych tematów społecznych, ale dziś z perspektywy czasu budzą tylko uśmiech.

Kiedyś np. taka zbroja Starka była zbudowana z tranzystorów i innych przekładni i czy to jest powód dla którego nie należy wydawać starszych tytułów z Iron Manem? Wiadomo, że wszystko idzie do przodu i kwestia "nowinek technologicznych" lat 90-tych nie będzie budzić żywszego bicia serca. Ale to akurat chyba nie jest powód do rezygnowania z konkretnych historii.

Inna rzecz, że w tym wypadku tak naprawdę należałoby rzucić się na głęboką wodę i wydać to w omnibusach. Np. po jednym co 6 albo 12 m-cy.
Więc pewnie możemy zapomnieć.

"Właśnie załatwiliśmy Avengers i to bez kiwnięcia palcem".

Offline Bazyliszek

Odp: Spider-Man
« Odpowiedź #1289 dnia: Cz, 02 Wrzesień 2021, 18:25:23 »
Nie zaliczył żadnej obsuwy od razu miała być druga połowa roku. To ludziom coś się pomieszało jak zobaczyli grafikę, że będzie wcześniej.

Miał być w czerwcu, jest wrzesień.

@Marvelek - lubię ciebie, ale daj spokój. Na co mi wydawanie jeszcze raz tego, co wydał TM Semic?? Mucha i Egmont już to robią. To jest właśnie największa skaza tych wydawnictw - nie potrafią sięgnąć dalej, wydać czegoś, co nie pochodzi z TM Semica. Ja chcę ciąg dalszy - co się stało po tym jak Szakal spadł z wieżowca, jak się zamienili, jak Peter żył w Seatle i powrót do status quo. Można b y to przecież jakoś redagować i wydawać główne, najważniejsze wydarzenia, jak to robił Semic, a nie próbować wydać wszystko, jeśli liczy to jeszcze 2 tys stron. Żadnych originów - ile można? ASM 3/97 był słaby.