Autor Wątek: Marvel Limited od Egmontu  (Przeczytany 62039 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline 79ers

Odp: Marvel Limited od Egmontu
« Odpowiedź #105 dnia: Wt, 18 Sierpień 2020, 16:17:02 »
No a formaty wydań Omnibus, Absolute, Gallery edition, Deluxe ...

Uważam, że to bardziej kwestia możliwości i indywidualnych potrzeb, a nie prestiżu czy poziomu społeczno-kulturalnego. Wspomniane formaty wydawnicze bardzo często pięknie prezentują się na półkach, czego dowodzą między innymi liczne chwaliposty kolegów i koleżanek z forum   ;) Wszystkie przeglądam, oceniam i doceniam. Najciekawsze jest jednakże to na ile sposobów można te skarby kategoryzować i przekładać, oraz że te kategorie niekoniecznie są dla wszystkich jednakowe i tożsame.

Obstaję jednak przy opinii, że to bardziej kompulsywne zbieractwo w odniesieniu do często drogich przedmiotów, a nie kolekcjonerstwo. Sprawa podobna jak z zarobkami - to jest -  człowiek pozostaje "normalny" tylko do pewnego pułapu, później jest już idee fixe, że potrzebuje jeszcze więcej, mocniej, teraz  :(

 Najlepszym przykładem na to jest wspomniany w innym wątku Hellboy i BBPO. Cóż powiedzieć wydanie śliczniutkie, miła w dotyku okładka, interesująca zawartość i sporo złotówek z portfela. Nie żałuję zakupu, ani lektury, ale to co się dzieje z okładkami rodzi frustrację i odbiera radość z posiadania  :'( :'( Nie chcę żeby ktokolwiek potrzebował przeglądać moje komiksy w rękawiczkach, albo na komputerze bo cenna zdobycz leżakuje w foli, po otwarciu której kolorowy zeszyt straci 3/4 swej wartości !!!

Yossarian

  • Gość
Odp: Marvel Limited od Egmontu
« Odpowiedź #106 dnia: Pt, 18 Wrzesień 2020, 15:34:20 »
Przyjechali do mnie Przedwieczni, więc kilka spostrzeżeń na szybko:


Pierwsze wrażenie na pewno na plus - to jest prawdziwe bydlę, wielki format, równie wielka waga, niemal jak w omnibusach - były w Polsce komiksy z większą ilością stron czy w większym formacie, ale tak ciężkiego jeszcze nie - półki będą się uginać ;)

Papier bardzo gruby, lekko matowy, na oko taki sam jak w Batman Noir. Okładka też jak w Batmanach, więc w przeciwieństwie do klasyki Marvela będzie się łatwo rysować, za to nie będą zostawały tłuste ślady - coś za coś.

Jakościowo, o dziwo, nie odbiega to od omnibusów w tym przedziale cenowym (~75$), szycie porządne - w przeciwieństwie po większości rodzimych komiksów da się to otworzyć na 180 stopni, nic nie trzeszczy i nie ma się wrażenia, że zaraz się rozpadnie...
Wstążko-zakładka tym razem biała, więc powinno obejść się bez reklamacji ;)
Szczerze mówiąc, jakościowo zaskoczenie na duży plus, bo spodziewałem się jakiegoś babola :)


Graficznie wygląda to lekko archaicznie...
A to lata 1976-1978, a nie wczesne 60-te.
Dla porównania John Byrne rysował X-Men od 1977, a Frank Miller Daredevila od 1979.
Jeżeli Przedwiecznych zestawić z Mroczna Phoenix czy Sagą o Elektrze, to wyglądają jakby powstali dwie dekady wcześniej, a nie w tym samym czasie.
Nowocześnie rysowali już w latach 60-tych Adams czy Steranko, a tu późny Kirby w stylu wczesnego Kirby'ego.
Na przykładowych planszach nie było to aż tak widoczne jak na żywo - wielki format też, mam wrażenie, bardziej szkodzi niż pomaga.
Nie, żeby mi to przeszkadzało, ale jeśli ktoś ma alergię na taką kreskę, to ostrzegam.

Co do scenariusza to się nie wypowiem, bo jeszcze nie czytałem, ale myślę, że bez lekkiego przymrużenia oka może być ciężko ;)

Kolejnych zapowiedzi brak, ale miejsca dużo, więc czekamy :)


Generalnie inicjatywa na pewno fajna.
Cena względem jakości jak najbardziej akceptowalna. Oryginalne OHC-ki o takich gabarytach kosztują bardzo podobnie.
Tytuł na start też wydaje się być ok - co prawda pod film, którego nie ma i nie wiadomo kiedy będzie, ale to szczegół ;)

Teraz trzeba grzebać w starociach dalej - z samego Kirby'ego jest co wydawać, choćby Nadejście Galactusa czy Kapitana Amerykę. Albo jak szaleć to szaleć, dawać Devil Dinosaur - do odważnych świat należy :)

Mnie osobiście marzą się polskie edycje kilku mniejszych objętościowo omnibusów. Fajnie byłoby przeczytać w całości Doktora Strange'a by Lee & Ditko (pod film), Silver Surfera Lee i Buscemy (po wycięciu dodatków pewnie udałoby się to zmieścić w jednym tomie), albo Nicka Fury'ego by Steranko. Jest nawet takie wydanie w XXL, wystarczy przetłumaczyć :)
Z trochę nowszych na one-shota nadają się np. Secret Wars albo Squadron Supreme Gruenwalda.

Tak czy siak, jaram się i trzymam kciuki...
« Ostatnia zmiana: Pt, 18 Wrzesień 2020, 15:39:16 wysłana przez Yossarian »

Online adamarluk

Odp: Marvel Limited od Egmontu
« Odpowiedź #107 dnia: Pt, 18 Wrzesień 2020, 16:02:18 »
To jestem w kropce. Kupić, czy odpuścić. Tomiszcze wygląda zacnie, ale kreska mnie odrzuca jak w tytułach z lat 60-tych. Poczekam raczej na recenzje.

ramirez82

  • Gość
Odp: Marvel Limited od Egmontu
« Odpowiedź #108 dnia: Pt, 18 Wrzesień 2020, 16:09:03 »
Yossarian, a skąd zamawiałeś, że już dostałeś? Widziałem, że CK już ma, Gildia jeszcze nie :(

Yossarian

  • Gość
Odp: Marvel Limited od Egmontu
« Odpowiedź #109 dnia: Pt, 18 Wrzesień 2020, 16:37:32 »
To jestem w kropce. Kupić, czy odpuścić. Tomiszcze wygląda zacnie, ale kreska mnie odrzuca jak w tytułach z lat 60-tych. Poczekam raczej na recenzje.
Kreska wygląda dokładnie jak z lat 60-tych - jak w WKKM Początki Marvela albo w tomach o Fantastycznej Czwórce.
Jakbym nie wiedział z którego to jest roku, i ktoś by mi powiedział, że to wyszło w tym samym czasie co Zdradzona Czarodziejka, to bym nie uwierzył...

Yossarian, a skąd zamawiałeś, że już dostałeś? Widziałem, że CK już ma, Gildia jeszcze nie :(
Właśnie w CK kupowałem, mieli już też Batmana Black & White, ale to zamawiałem gdzie indziej i będę miał po weekendzie.

Jeszcze fotka, żeby unaocznić, jaki to jest bydlak - format prawie jak Libertago, a grubość 900-stronicowego omniaka!

Offline Szekak

Odp: Marvel Limited od Egmontu
« Odpowiedź #110 dnia: Pt, 18 Wrzesień 2020, 16:48:14 »
Faktycznie, robi mega wrażenie. Warto mieć w domu, choćby do samoobrony na wypadek złodzieja.
Piękno jest w oczach patrzącego.

Offline OokamiG

Odp: Marvel Limited od Egmontu
« Odpowiedź #111 dnia: Pt, 18 Wrzesień 2020, 16:51:40 »
Ja do samoobrony mam Big Damn Sin City, ale to tomiszcze też się prezentuje pięknie.

ramirez82

  • Gość
Odp: Marvel Limited od Egmontu
« Odpowiedź #112 dnia: Pt, 18 Wrzesień 2020, 17:03:18 »


Fajnie w takim formacie będzie prezentowało się spieprzone logo Marvela na grzbiecie  ;)

Offline xanar

Odp: Marvel Limited od Egmontu
« Odpowiedź #113 dnia: Pt, 18 Wrzesień 2020, 17:07:01 »
Bazyl będzie miał pożywkę  :)
Twój komiks jest lepszy niż mój

Offline Castiglione

Odp: Marvel Limited od Egmontu
« Odpowiedź #114 dnia: Pt, 18 Wrzesień 2020, 17:52:37 »
A dlaczego spieprzone? Bo już kiedyś coś mi się o tym rzuciło w oczy i dalej nie wiem co z nim nie tak.

ramirez82

  • Gość
Odp: Marvel Limited od Egmontu
« Odpowiedź #115 dnia: Pt, 18 Wrzesień 2020, 17:54:19 »
No napis "Marvel" był na niektórych dziwnie ściśnięty.

Offline amsterdream

Odp: Marvel Limited od Egmontu
« Odpowiedź #116 dnia: Pt, 18 Wrzesień 2020, 18:17:55 »
Zastanawia mnie po co oni komiks z taką kreską wydali w tak dużym formacie. Jest mnóstwo innych komiksów Marvela bardziej zasługujących na takie wydanie.
Czas nas zmienił, chłopaki...

Offline GoNzO

Odp: Marvel Limited od Egmontu
« Odpowiedź #117 dnia: Pt, 18 Wrzesień 2020, 18:27:41 »
Wygląda naprawdę nieźle, oby seria się przyjęła.
Katalog komiksowy: https://comicgang.com.

Offline xanar

Odp: Marvel Limited od Egmontu
« Odpowiedź #118 dnia: Pt, 18 Wrzesień 2020, 18:55:29 »
Zastanawia mnie po co oni komiks z taką kreską wydali w tak dużym formacie. Jest mnóstwo innych komiksów Marvela bardziej zasługujących na takie wydanie.

Tu się ludzie zachwycają taką kreską:

Twój komiks jest lepszy niż mój

ramirez82

  • Gość
Odp: Marvel Limited od Egmontu
« Odpowiedź #119 dnia: Pt, 18 Wrzesień 2020, 18:55:37 »
Zastanawia mnie po co oni komiks z taką kreską wydali w tak dużym formacie.

Może dla tych co doceniają Kirby'ego? ;)