Praktycznie wszystko, co warto by w Polsce wydać jeszcze dostało nowe, ostateczne wydania we Włoszech w ciągu ostatnich dwóch lat: zremasterowane klasyczne parodie (Wojna i pokój, Przeminęło z wiatrem, wkrótce też najwyżej oceniana parodia - Nędznicy), kolekcja Castiego (tomy 150-200 stron z kupą dodatków, mapowanie tematyczne zamiast chronologicznego - na polski rynek na plus), nowa edycja Kwantomasa, która dopiero co się pojawiła czy właśnie te omnibusy PKNA. Jest z czego wybierać i ciężko coś popsuć, mam nadzieję, że nie powtórzą błędu jak z tą kiepską kolekcją Cavazzano.