Autor Wątek: Komiksy Disneya (Kaczor Donald, Kaczogród)  (Przeczytany 308763 razy)

0 użytkowników i 7 Gości przegląda ten wątek.

Offline Kvothe

Odp: Komiksy Disneya (Kaczor Donald, Kaczogród)
« Odpowiedź #2085 dnia: Śr, 30 Sierpień 2023, 20:30:03 »
To taki suchar z jego strony, a nie zarzut.

Offline Jeez

Odp: Komiksy Disneya (Kaczor Donald, Kaczogród)
« Odpowiedź #2086 dnia: Śr, 30 Sierpień 2023, 20:37:13 »
A to przepraszam, żartu nie zrozumiałem.

Offline Leyek

Odp: Komiksy Disneya (Kaczor Donald, Kaczogród)
« Odpowiedź #2087 dnia: Cz, 14 Wrzesień 2023, 16:39:34 »
Cytuj
Egmont startuje z kolejną Gigantową serią! Właśnie otrzymaliśmy od wydawnictwa informację, że 3 października pojawi się pierwszy tom Giganta Poleca Special - Młody Kaczor Donald: Kroniki młodego Donalda. W wydaniu znajdą się komiksy z tworzonej przez włoskich scenarzystów i rysowników serii Young Donald Duck. 168-stronicowy tom zostanie wydany w formacie A5, w cenie okładkowej 18,99 zł i będzie kopią niemieckiego wydania sprzed paru lat.









źródło i więcej info: https://www.komiksydisneya.pl/2023/09/gigant-poleca-special-2023-01mody.html

Offline Bazyliszek

Odp: Komiksy Disneya (Kaczor Donald, Kaczogród)
« Odpowiedź #2088 dnia: Cz, 14 Wrzesień 2023, 16:46:36 »
Aha. A Paperinika dalej nie ma. 12 regularnych Gigantów na rok też dalej nie ma. Dobra. Muszę zacząć odpuszczać co poniektóre serie Gigantów Extra, bo to idzie w złym kierunku. Z tą serią prequeli daję sobie spokój. Komu to potrzebne?? ETZ.

Offline Lavender Blue

Odp: Komiksy Disneya (Kaczor Donald, Kaczogród)
« Odpowiedź #2089 dnia: Cz, 14 Wrzesień 2023, 16:53:39 »
To dalej sobie poczekam na LTB Fantasy  :( Trochę zaskakujący wybór, skoro jest już Spookyzone, które wydaje się być w dość podobnych klimatach. Chyba że właśnie Spookyzone się bardzo dobrze sprzedało, wtedy wszystko jasne.

Offline PJP

Odp: Komiksy Disneya (Kaczor Donald, Kaczogród)
« Odpowiedź #2090 dnia: Cz, 14 Wrzesień 2023, 17:06:35 »
Taki mały paradoksik z obserwacji w bibliotekach i rozmów z bibliotekarzami w miejscach gdzie mają komiksy. Kaczki najlepiej schodzą, obojętnie w jakich wersjach, potem mangi. Co ciekawe, najmłodsi czytelnicy biorą giganty, mamuty i Barksa z Rosą. Nie chcą żadnych czarodziejów i innych cudów ;)

Offline kaczogród

Odp: Komiksy Disneya (Kaczor Donald, Kaczogród)
« Odpowiedź #2091 dnia: Cz, 14 Wrzesień 2023, 23:54:39 »
To jedyne moje wróżenie z fusów ale odnoszę trochę wrażenie, że Czarodzieje i ich dzieje mogą mieć trochę niższą sprzedaż niż pierwotnie zakładano.

To ciekawe z Barksem i Rosą bo z drugiej strony wydanie raczej kolekcjonerskie,drogie, dla fanów ale też z drugiej strony też znane nazwiska (i choć to subiektywne ale raczej nie jest to opinia rzadka) są to bardzo dobre komiksy i z tego co wiemy to kolekcja Dona Rosy i Barksa to są hity sprzedażowe.
Chociaż wydaję mnie się iż jeśli chodzi o młodszych czytelników to Barksa i Rosę czytają raczej kilkunastolatkowie niż kilkulatkowie (chociaż mogę się mylić).
,,le monde est absurde"

Offline Bazyliszek

Odp: Komiksy Disneya (Kaczor Donald, Kaczogród)
« Odpowiedź #2092 dnia: Pt, 15 Wrzesień 2023, 07:21:59 »
@Up
Wcześniejsze tomy były tańsze i zdobyły popularność od tego 2018 roku. To dopiero w ostatnim roku ceny tomów tak podrożały. Ale zainteresowanie nie spadło.

Offline Bazyliszek

Odp: Komiksy Disneya (Kaczor Donald, Kaczogród)
« Odpowiedź #2093 dnia: So, 23 Wrzesień 2023, 13:23:33 »
Egmont oszczędza na reklamach własnych w Gigancie i drukuje je na czarno-biało. Heh - aż mi się Łamacz Głowy przypomniał. :) Na kolorze tej jednej strony oszczędzili pewnie czypieńdziesiąt. :)



Przeglądałem nowego Mamuta "Kaczkę dziennikarską" I dalej komiksy Scarpy wyraźnie odstają graficznie od reszty pozycji w numerze. Ciężko się to ogląda i ciężko czyta. Dobrze, że kolekcji Scarpy po polsku nie będzie.

O kurczę. W "Kaczogrodzie" był już artykuł o tym jak czasem Barks autoplagiatował i powtarzał swoje pomysły. Był ten komiks z kanionem i Klubem Troskliwych Rodziców. A w Psie Wiskerwillów jest komiks "Żeby Żaby Żarły" I jego fabuła bardzo przypomina ten, jak Siostrzeńcy wkręcili Donalda że opracował płyn powiększający, bo przebierali się w kostiumy chrząszczy. Tu jest podobnie - znów donald w kostiumie goni chłopców, żeby dać im nauczkę. Oj ten Barks, jak miał 60 lat, to łapał czasem leniuszka żeby wymyślać nowe fabuły.

Wreszcie kupiłem Psa Wiskerwilów i tak znowu spojrzałem sobie na harmonogram wydawania kolejnych Kaczogrodów. Przy jednym tomie na kwartał wychodzi że Znicz Olimpijski będzie dopiero w listopadzie przyszłego roku. Słabo, bo grubo po Olimpiadzie. Egmont powinien pomyśleć o okazji i zmienić kolejność wydawania, by wyszedł w maju albo w sierpniu. Pasowałoby to.
« Ostatnia zmiana: So, 23 Wrzesień 2023, 15:15:07 wysłana przez Bazyliszek »

Offline Bazyliszek

Odp: Komiksy Disneya (Kaczor Donald, Kaczogród)
« Odpowiedź #2094 dnia: So, 23 Wrzesień 2023, 18:36:20 »
Eeee panie. Przecież komiks z polowaniem na lisy jest prawie taki sam jak wcześniejszy, tylko Donalda podmienił na Sknerusa. A ten o Wiejskim Kowalu to prawie to samo, co "Zrób to sam". 1960 to nie był twórczy rok u Barksa.

Online zerodwatrzy

Odp: Komiksy Disneya (Kaczor Donald, Kaczogród)
« Odpowiedź #2095 dnia: So, 23 Wrzesień 2023, 19:14:28 »
Egmont oszczędza na reklamach własnych w Gigancie i drukuje je na czarno-biało. Heh - aż mi się Łamacz Głowy przypomniał. :) Na kolorze tej jednej strony oszczędzili pewnie czypieńdziesiąt. :)
Żeby po tylu latach kupowania gigantów nie wiedzieć, że tomy są drukowane razem z całą Skandynawią i wymieniana jest tylko czerń, to już trzeba naprawdę słabo łączyć fakty.

Przeglądałem nowego Mamuta "Kaczkę dziennikarską" I dalej komiksy Scarpy wyraźnie odstają graficznie od reszty pozycji w numerze. Ciężko się to ogląda i ciężko czyta. Dobrze, że kolekcji Scarpy po polsku nie będzie.
Mogę się zgodzić, że dobrze, że tej konkretnej włoskiej kolekcji Scarpy nie będzie, bo słabe materialy, słabe kolory, a materiały dodatkowe nic nie urywają. Ale wybór najlepszych komiksów Scarpy to konieczność, jeśli chcemy być poważnym rynkiem pod względem komiksów Disneya.

A co do jego komiksu z tego tomu - jest z najbardziej dzielącego fanów okresu twórczości Scarpy, gdzie pozwalał sobie na dużą większą dynamikę w rysunkach, co potem zainspirowało wielu twórców (między innymi Cavazzano) i co miało duży wpływ na późniejszy kierunek rysunków we włoskich komiksach. W tym okresie rzadko sam pisał scenariusze (cięcia budżetowe, samo rysowanie dużo bardziej mu się opłacało) i zwykle dostawał marne historie braci Barosso, ale w tym przypadku to historia z drugiego, najlepszego, okresu Guido Martiny, więc scenariuszowo od tomu może odstawać jedynie na plus.

Offline Bazyliszek

Odp: Komiksy Disneya (Kaczor Donald, Kaczogród)
« Odpowiedź #2096 dnia: So, 23 Wrzesień 2023, 19:35:08 »
No to był już jeden tom z wyborem komiksów Scarpy. :) Po prostu jego komiksy są zrobione na odczepnego. Kolory są wyblakłe i wyglądają jak sprzed 50 lat. Jest przepaść w wyglądzie między tymi dwoma Scarpami, a innymi bardziej współczesnymi komiksami z tego tomu. I tak jest w każdym wcześniejszym Mamucie/MegaGiga od początku tych serii. Dlatego Egmont skutecznie zniechęcił mnie do ich czytania tak marną oprawą. A jak się już przemagałem, to staroświeckie scenariusze też mi nie podchodziły.



Do tej pory, odkąd reklamy Egmontu wróciły do Gigantów, zawsze pokazywały polskie pozycje i były w kolorze. Czarno -białych reklam nie pamiętam. A i jeszcze powiem, że jak można reklamować że w prenumeracie z plecakiem jest on gratis, skoro opcja bez niego jest tańsza?

Offline Kadet

Odp: Komiksy Disneya (Kaczor Donald, Kaczogród)
« Odpowiedź #2097 dnia: So, 23 Wrzesień 2023, 20:00:00 »
Po prostu jego komiksy są zrobione na odczepnego.

Zdecydowanie się nie zgadzam, przynajmniej nie, jeśli mówimy ogólnie o jego dziełach. Każdemu twórcy zdarzają się słabsze dzieła, do których mógł się za bardzo nie przykładać (nie twierdzę, że akurat ta historyjka z najnowszego "MegaGiga" to jakieś arcydzieło), ale Scarpa nie bez powodu uznawany jest za jednego z najważniejszych twórców komiksów Disneya. Czytałeś komiksy z tomiku "Kaczogrodu", którego zdjęcie wkleiłeś - naprawdę można uważać, że zostały one zrobione na odczepnego?

Kolory są wyblakłe i wyglądają jak sprzed 50 lat.

To jest komiks z 1968 r., więc to w sumie komplement dla kolorów...

Jest przepaść w wyglądzie między tymi dwoma Scarpami, a innymi bardziej współczesnymi komiksami z tego tomu.

A ten drugi Scarpa to gdzie? W tym tomie jest tylko jeden komiks Scarpy. Tak jak kiedyś Ci radziłem - dobrze sprawdź fakty, zanim zaczniesz krytykę, bo nie pierwszy raz jedziesz po Scarpie za komiks, który rysował ktoś inny :)

I tak jest w każdym wcześniejszym Mamucie/MegaGiga od początku tych serii. Dlatego Egmont skutecznie zniechęcił mnie do ich czytania tak marną oprawą. A jak się już przemagałem, to staroświeckie scenariusze też mi nie podchodziły.

W każdym? Przypomnę, że w MegaGiga i Mamucie wyszły takie komiksy Scarpy jak "Podwójny sekret Fantomena", "Inny wymiar", "Legenda Donalda Hooda", "Ostatni osobnik", "Walka o bilet" czy "Afera fasolowa".

Do tej pory, odkąd reklamy Egmontu wróciły do Gigantów, zawsze pokazywały polskie pozycje i były w kolorze. Czarno -białych reklam nie pamiętam.

Mówimy o "Gigant Poleca", głównej serii. Ona jest drukowana wspólnie dla kilku krajów. Kolorową reklamę można tam dodać przez to tylko na wewnętrznych stronach okładek, które są robione oddzielnie. Jeśli reklama jest na stronach "GP", musi być czarno-biała.
« Ostatnia zmiana: So, 23 Wrzesień 2023, 20:02:11 wysłana przez Kadet »
Proszę o wsparcie i/lub udostępnienie zbiórki dla dziewczynki z guzem mózgu: https://www.siepomaga.pl/lenka-wojnar - PILNE!

Dzięki!

Offline Bazyliszek

Odp: Komiksy Disneya (Kaczor Donald, Kaczogród)
« Odpowiedź #2098 dnia: So, 23 Wrzesień 2023, 21:05:59 »
@UP
O tym odczepnym chodziło mi o niedbałe OPRACOWANIE tych komiksów i wrzucenie ich między współcześniejsze historie, przez co Scarpa wyraźnie odstaje i zalatuje naftaliną. Kolory oprócz tego, że są wyblakłe to jeszcze wychodzą poza kontury postaci i budynków, przez co wygląda to niechlujnie. I to mi się nie podoba.

"Aferę fasolową" czytałem tylko raz i było to z 15 lat temu. Dziś nic już nie pamiętam. Ten Kaczogród stoi mi na półce, więc mogę powtórzyć. Ale tam była kreda i dobra paleta barw, więc czytało się to przyzwoicie w tym tomiku. Nie pamiętam też w sumie żadnych innych komiksów Scarpy, bo takie są dla mnie nijakie. Ewentualnie odrzucają mnie swoją staroświecką fabułą z lat 50-tych. Zerknę jeszcze raz do tych komiksów co przytoczyłeś, ale na pewno mogę przytoczyć wiele innych, które są zwyczajnie głupie i niestrawne.

Nie pamiętam z Gigant Poleca czarno-białej reklamy jeśli jakieś wcześniej były. Tak jak mówisz - zwykle były na wewnętrznych stronach okładek i wtedy miały kolor. Przez to przypomniał mi się stary Łamacz Głów.

« Ostatnia zmiana: So, 23 Wrzesień 2023, 21:12:22 wysłana przez Bazyliszek »

Offline Kadet

Odp: Komiksy Disneya (Kaczor Donald, Kaczogród)
« Odpowiedź #2099 dnia: So, 23 Wrzesień 2023, 21:33:31 »
Ewentualnie odrzucają mnie swoją staroświecką fabułą z lat 50-tych.

No, w zestawieniu z niektórymi historiami z kolekcji "Marvel Origins" ich fabuła wcale nie wypada tak źle...  ::)
Proszę o wsparcie i/lub udostępnienie zbiórki dla dziewczynki z guzem mózgu: https://www.siepomaga.pl/lenka-wojnar - PILNE!

Dzięki!