Autor Wątek: Komiksy Disneya (Kaczor Donald, Kaczogród)  (Przeczytany 308809 razy)

0 użytkowników i 5 Gości przegląda ten wątek.

Online Bazyliszek

Odp: Komiksy Disneya (Kaczor Donald, Kaczogród)
« Odpowiedź #1335 dnia: So, 24 Kwiecień 2021, 11:29:53 »
Michael, Michael, Michael - technicznej rękawicy z kwadratowym wierzchem Superkwęk używał już w latach 90-tych. W polskich Gigantach było to już w 1998 roku choćby w komiksie "Łowcy Cyborgów". No i oczywiście chwilę wcześniej była podobna w "Batman: Knightfall".


Online Bazyliszek

Odp: Komiksy Disneya (Kaczor Donald, Kaczogród)
« Odpowiedź #1336 dnia: Nd, 25 Kwiecień 2021, 09:02:37 »
Gigant 5/2020 wjechał ponownie do sklepu Egmontu, więc szybko zdecydowałem się go kupić i opłacić, razem z detektywistycznym  Gigantem Extra. Mam nadzieję, że mi zamówienia nie anulują, bo chyba wziąłem ostatni egzemplarz. Teraz już znowu go nie ma na stronie, za to są Giganty 6/17 i 4, 6/18. Dostawa trochę droga, bo aż 7 zł do Ruchu. Ale tak to jest, jak się przesypia i nie kupuje Gigantów na bieżąco.
« Ostatnia zmiana: Nd, 25 Kwiecień 2021, 09:05:48 wysłana przez Bazyliszek »

Michael_Korvac

  • Gość
Odp: Komiksy Disneya (Kaczor Donald, Kaczogród)
« Odpowiedź #1337 dnia: Nd, 25 Kwiecień 2021, 14:02:00 »
Michael, Michael, Michael - technicznej rękawicy z kwadratowym wierzchem Superkwęk używał już w latach 90-tych. W polskich Gigantach było to już w 1998 roku choćby w komiksie "Łowcy Cyborgów". No i oczywiście chwilę wcześniej była podobna w "Batman: Knightfall".



Pisząc o ,,niby-rękawicy nieskończoności'', którą złol Fantomen miał na swojej prawej ręce w epizodach trzeciego sezonu "Kacze Opowieści (2017-2021), np. w odcinku nr 17: "Bitwa o Zamek McKwaczów", miałem na myśli to, że zarówno filmy 'Avengers Infinity War & Endgame" oraz omawiana serialowa animacja należą do tworów korpo Disney'a. Dlatego o wizerunek Rękawicy Nieskończoności z tych dwóch obrazów MCU, sądzę, nikt tworząc obraz Fantomena z takowym podobnym artefaktem na ręce, w "Kaczych Opowieściach", nie musiał prosić nie wiadomo kogo o zgodę na zapożyczenie wizerunku/praw autorskich do danej postaci i wszystkiego tego, co z nią związane, należące do Marvel Comics, czy innej franczyzy Marvela. Stąd niedaleka droga, mówiąc krótko, do inspirowania się potężnym orężem Thanosa, który to scenarzyści i animatorzy kreujący dla Disneya "Kacze Opowieści" z ostatnich lat, mogli bez problemu zaadaptować do standardów serialu. To, co Fantomen miał na sobie na przestrzeni wielu odcinków trzeciej serii niniejszej animacji, musiało wyglądać jak Rękawica Nieskończoności z MCU, i chociażby wyglądem do niej nawiązywać. Nie sądzę, żeby to był przypadek.

P.S. Komiks Gigant, jak widzę, po okładkach starych wydań, to kopalnia specyficznych pomysłów, których nie znajdziemy w dziełach Roty, Rosy, Barksa i innych. Możliwe, że podczas następnych zakupów na stronie www pewnego antykwariatu, dołożę do koszyka kilka numerów Giganta z lat 90-tych.  ;D ;D

Online Bazyliszek

Odp: Komiksy Disneya (Kaczor Donald, Kaczogród)
« Odpowiedź #1338 dnia: Nd, 25 Kwiecień 2021, 15:41:40 »
@UP
Zdecydowanie warto. Tylko powiedz mi proszę jakiż to antykwariat sprzedaje archiwalne Giganty?

https://www.instagram.com/p/COF0cCyBvJE/

Patrząc na Mamuta t.17 wychodzi na to, że można w Polsce dać komiksy Scarpy, które nie mają nałożonych kolorów i nie są drukowane przez pijane małpy, jak to czasem bywa.

Michael_Korvac

  • Gość
Odp: Komiksy Disneya (Kaczor Donald, Kaczogród)
« Odpowiedź #1339 dnia: Nd, 25 Kwiecień 2021, 16:40:39 »
Archiwalne: te z lat 2000-ych, także z dekady cukierkowych lat 90-tych XX wieku, wydania narracji graficznych z tytułu "Komiks Gigant", "Gigant Poleca" i temu podobne kaczogrodzkie historie, dostępne są w opcji kupna w naszym kraju w antykwariacie/księgarni "Tezeusz". Poniżej dałem jedynie przykład - jeden z wielu komiksów tej serii, sprzedawanych przez tę firmę, wydawanych w Polsce od ponad dwóch dekad, teraz realizowanych praktycznie w tym samym stylu, jednakże pod nieco inną nazwą (albo i tą samą):



"Indiana Dżems i Świątynia Małp"... WTF? To brzmi mega infantylnie, ale z drugiej strony jakoś w sam raz na styl, przekaz, tą głupotkową ale porywającą przygodę - wszystko to płynące z komiksów Giganta. Ach, chcę to mieć! Ten arcydziwny tytuł przyciąga mnie, jak magnes wielkości Ziemi! ,,O ja cię...".  8)

Online Bazyliszek

Odp: Komiksy Disneya (Kaczor Donald, Kaczogród)
« Odpowiedź #1340 dnia: Nd, 25 Kwiecień 2021, 17:40:58 »
@UP
Drogo. Wolę szukać okazji na bazarach. Ostatnio udało mi się natrafić na dwóch bazarach na parę numerów po 5 zł.

Indiana Dżems to świetna historia rysowana przez Fleminga Andersena. Donald próbuje uciec z Kaczogrodu od zimy stulecia. Nie ma kasy i źle odczytuje plakat reklamujący "promocyjną" wycieczkę w ciepłe kraje. Na lotnisku klasycznie zostaje wzięty za słynnego podróżnika i wysłany do Afryki na ekskluzywną wyprawę podróżniczą. Polecam. W ogóle każdy powinien mieć wszystkie numery Giganta. Nie wiem, czemu tak nie jest. :)


Offline radef

Odp: Komiksy Disneya (Kaczor Donald, Kaczogród)
« Odpowiedź #1341 dnia: Nd, 25 Kwiecień 2021, 18:35:08 »
Patrząc na Mamuta t.17 wychodzi na to, że można w Polsce dać komiksy Scarpy, które nie mają nałożonych kolorów i nie są drukowane przez pijane małpy, jak to czasem bywa.
Bazyliszku, przecież pisałem o tym, jak ty niesłusznie gnoiłeś Scarpę. To w jakim kolorowaniu komiks idzie wynika jedynie z lenistwa Egmontu, któremu niektóre komiksy chce się na nowo kolorować, a niektóre nie.

Oczywiście wówczas też pisałem, że nie potrafisz rozróżnić komiksów ze starym kolorowaniem i z kolorowaniem stylizowanym na stare (takie jak występuje w Marvelach), ale to już inny problem, oraz to że samo kolorowanie nie definiuje czy komiks jest słabo czy dobrze narysowany.
Kacza Agencja Informacyjna - newsy, recenzje, artykuły nie tylko o komiksach Disneya

Online Bazyliszek

Odp: Komiksy Disneya (Kaczor Donald, Kaczogród)
« Odpowiedź #1342 dnia: Nd, 25 Kwiecień 2021, 18:49:12 »
Słuchaj, nie mam pod ręką moich zbiorów, ale gołym okiem można odróżnić dobrze wydrukowany komiks od złego. "Łapać złodzieja" wygląda jak normalny, zwykły komiks. Ale były takie MG i Mamuty gdzie Skarpa wyglądał obrzydliwie. Tak - Egmontowi za często się nie chce i powinien nad tym pracować, a nie odwalać fuszerkę. Miałeś rację jak kiedyś pisałeś, że "Poznaj moich kuzynów" to dobry tom.

@Michael
Polecę ci też Giganta 7/2000 z kolejną świetną, tytułową historią Fleminga Andersena. W ogóle 2000 i 2001 rok był bardzo dobry dla polskiego Giganta.
« Ostatnia zmiana: Nd, 25 Kwiecień 2021, 20:16:10 wysłana przez Bazyliszek »

Offline Kadet

Odp: Komiksy Disneya (Kaczor Donald, Kaczogród)
« Odpowiedź #1343 dnia: Nd, 25 Kwiecień 2021, 20:22:51 »
Fantomen (a może pisze się to ,,Phantomen" w oryginalnej pisowni), to jedna z tych postaci "Kacze Opowieści (2017-2021)", którą można nazwać ,,archetypem disneyowskiego zła", i która spodobała mi się w znaczącym stopniu podczas mojej sesji watchingowej sezonu trzeciego nowego wydania "Kaczych Opowieści". Nie znam Uniwersum tego serialu z lat 1987-1990, a w dotychczasowej mojej przygodzie z rzeczywistością Kaczogrodu w komiksach z Fantomenem się nie spotkałem.

Angielskie imię Fantomena to "Phantom Blot" i jest on arcywrogiem Mikiego. Po raz pierwszy pojawił się w 1939 r. w historii Floyda Gottfredsona Mickey Mouse Outwits the Phantom Blot z ówczesnego paska komiksowego. Później w Ameryce jego postać rozwinął Paul Murry, a we Włoszech - Romano Scarpa (i wielu innych twórców).
Proszę o wsparcie i/lub udostępnienie zbiórki dla dziewczynki z guzem mózgu: https://www.siepomaga.pl/lenka-wojnar - PILNE!

Dzięki!

Offline zerodwatrzy

Odp: Komiksy Disneya (Kaczor Donald, Kaczogród)
« Odpowiedź #1344 dnia: Pn, 26 Kwiecień 2021, 16:46:20 »
A w temacie Fantomena - seria Darkenblot Casty'ego jest jedną z najlepszych rzeczy (bardziej cenie sobie tylko debiut) stworzonych z tą postacią. Świetnie rozpisany motyw złoczyńcy, mnóstwo pobocznych postaci, które nie wypełniają tylko miejsca, starannie oddany futurystyczny setting. I boskie rysunki Lorenzo Pastrovicchio, który wszedł tu na wyżyny swoich możliwości. Musthave jeśli kiedyś wyjdzie w Polsce i zdecydowanie pozycja do rozważenia dla Egmontu.

Online Bazyliszek

Odp: Komiksy Disneya (Kaczor Donald, Kaczogród)
« Odpowiedź #1345 dnia: Pn, 26 Kwiecień 2021, 20:44:29 »
Przygody Baloo jak przez mgłę pamiętam tylko jak dekady temu ogladałem za malucha, gdy leciał w sobotnim Walt Disney Przedstawia na Jedynce. Porządny recap Tales Spin dopiero przede mną. Ale odcinek DuckTales nawiązujący ponownie do tego serialu jest kozacki i warto go obejrzeć.


W Egmoncie pracują tacy dyletanci, że czasem nawet wlanie polskich tekstów w dymki ich przerasta. :/

https://www.instagram.com/p/COJA-GShzw1/

Nie wiedziałem, że scenarzysta Ramello też napisał swoją wersję zarobienia pierwszej dziesięciocentówki przez Sknerusa. I jego "Zaszłości z przeszłości" wyszły tak jak historia Rosy - w czerwcu 1995 roku. Cóż za zbieg okoliczności.
« Ostatnia zmiana: Pn, 26 Kwiecień 2021, 22:36:38 wysłana przez Bazyliszek »

Offline StudentPiwniczak

Odp: Komiksy Disneya (Kaczor Donald, Kaczogród)
« Odpowiedź #1346 dnia: Śr, 28 Kwiecień 2021, 19:56:40 »
Ostatnio widziałem gdzieś, że ktoś przechowuje giganty/mamuty w takich plastikowych pudełeczkach ochronnych... wiecie może co to jest/gdzie mogę to kupić?

Offline Lavender Blue

Odp: Komiksy Disneya (Kaczor Donald, Kaczogród)
« Odpowiedź #1347 dnia: Śr, 28 Kwiecień 2021, 20:30:07 »
Zapowiedź kolejnego Giganta Extra:

http://www.komiksydisneya.pl/2021/04/gigant-poleca-extra-2-przygoda-na.html

...czyli jednak miałam rację, że tak sama siebie zacytuję:

sądzę, że są dwie opcje: pierwsza jak mówisz, przedruki innych tomów LTB Crime.

Druga jest taka, że dalsze Giganty Extra to będą przedruki tomów tematycznych z innych specjalnych serii, np. wyrwany ze środka tomik LTB Sonderband Sommer, potem byle który tomik LTB Halloween, może któryś tomik Enten-Edition, itd.

Niby spoko, choć chciałabym spójny format z Gigant Extra 1: Agenci i detektywi. Będzie dziwnie, jak duża nazwa (Gigant Extra) zostanie ta sama, a rozmiary będą różne.  :-\ Jednak ostatecznie nie format jest najważniejszy, tylko komiksy.

Ciekawe, za ile czasu - zakłądając, że seria Extra nie padnie - zobaczymy nowy tom będący przedrukiem z niemieckiej serii Crime... Jeśli w ogóle. No nic, grunt, że więcej włoskich historii. :)

PS. Jak tak o tym myślę, to zamiast częstszych Extra wolałabym powrót 12 Gigantów w roku. Ale znowu, nie narzekam, coś się wreszcie dzieje! Liczę na ogłoszenie "Mickey et l'océan perdu" w piątek.
« Ostatnia zmiana: Śr, 28 Kwiecień 2021, 20:33:15 wysłana przez Lavender Blue »

Online Bazyliszek

Odp: Komiksy Disneya (Kaczor Donald, Kaczogród)
« Odpowiedź #1348 dnia: Śr, 28 Kwiecień 2021, 20:46:23 »
Każde zwiększenie intensywności wydawania Gigantów cieszy. Byle tylko było jak najmniej dubli. Wiesz Lavender - może jeśli sprzedaż tych Gigantów Extra będzie zadowalająca, TK łaskawie rzuci nam maluczkim więcej regularnych Gigantów. Bo dalej - największy problem pochodnych Giganta to przeklęte powtórki, których każdy kolejny nowy numer nie ma. Zatem tak - też jestem by wrócić do 12 Gigantów rocznie. Na razie mamy protezę, a jedynym co możemy zrobić, to jak przy testach kolekcji -  kupować, kupować i liczyć na jakiś efekt.

Offline zerodwatrzy

Odp: Komiksy Disneya (Kaczor Donald, Kaczogród)
« Odpowiedź #1349 dnia: Śr, 28 Kwiecień 2021, 21:58:33 »
Największym problemem jest spora ilość przeciętnych historii. Zdecydowanie wolę tom który miałby połowę reprintow, ale druga połowę świetnych historii od tomu który miałby same nowe, ale przeciętne komiksy. Rozumiem, że niektorzy kupują na ilość, ale dla mnie liczy się jakość.

Na szczęście Gigant Extra nie ma numeracji na grzbiecie, więc będzie dało się sensownie ułożyć w odpowiednim miejscu.