Autor Wątek: Komiksy Disneya (Kaczor Donald, Kaczogród)  (Przeczytany 308853 razy)

0 użytkowników i 10 Gości przegląda ten wątek.

Offline Bazyliszek

Odp: Komiksy Disneya (Kaczor Donald, Kaczogród)
« Odpowiedź #2235 dnia: Nd, 10 Marzec 2024, 16:39:11 »
@UP
Któryś tom z lat 50-tych ma jeszcze kawałek uciętej płetwy na okładce. Ale widać, że nie czytasz Gigantów, bo tam teraz co numer jest jakiś błąd drukarski albo pomylone dymki jak w 8/23.

Offline Castiglione

Odp: Komiksy Disneya (Kaczor Donald, Kaczogród)
« Odpowiedź #2236 dnia: Nd, 10 Marzec 2024, 16:49:13 »
Ten błąd z płetwą to już kilka lat temu poprawili...

A co do "O kawałek sznurka" to w sumie ciężko powiedzieć, czy to w ogóle błąd.

Offline Sebo

Odp: Komiksy Disneya (Kaczor Donald, Kaczogród)
« Odpowiedź #2237 dnia: Nd, 10 Marzec 2024, 17:40:23 »
W moim egzemplarzu tej płetwy nie poprawili:)
 co do gigantów to faktycznie nie zbieram ale tam jest to raczej do wybaczenia. ze względu na ogólną.jakosc.papieru i wydania jest to raczej lektura " na kibelek" tylko. Kaczogrod.to jednak jest ekskluzywne wydanie mające.pieknie.prezentowac się na półce i takie błędy rażą..

Offline Sebo

Odp: Komiksy Disneya (Kaczor Donald, Kaczogród)
« Odpowiedź #2238 dnia: Pn, 11 Marzec 2024, 07:56:39 »
A co do "O kawałek sznurka" to w sumie ciężko powiedzieć, czy to w ogóle błąd.

Na pewno błąd biorąc pod uwagę że we wszystkich innych tomach okładka nawiązywała do historii zawartych w środku.  Jeśli to było celowe to trzeba spytać TK dlaczego zrobiono taki wyjatek. Jeśli mnie pamięć nie myli  to na polskim rynku podobne wtopy miał tylko TM-Semic jakieś 33 lata temu ( chyba w przypadku Supermana). Oni to potem tłumaczyli na stronach klubowych  jakoś ale już nie pamiętam co było przyczyna:)

Online michał81

Odp: Komiksy Disneya (Kaczor Donald, Kaczogród)
« Odpowiedź #2239 dnia: Pn, 11 Marzec 2024, 08:12:44 »
Tm-Semic to bardzo często używał okładek zeszytów z innych zeszytów, które się w danym numerze nie znalazły. Trochę to był u nich standard.

Offline radef

Odp: Komiksy Disneya (Kaczor Donald, Kaczogród)
« Odpowiedź #2240 dnia: Pn, 11 Marzec 2024, 11:25:14 »
"Komiksy Gigant" przez praktycznie całe lata 90. używały okładek nawiązujących do historii z innych tomów, więc to akurat nie nowość w Egmoncie. Zresztą w KD też w niektórych okresach tak było.
A co do okładek "Kaczogrodu" - po prostu liczba ilustracji Barksa, z których jest "łatwo" wyciąć postaci, nie jest taka duża, więc czasem mogły następować przesunięcia. To, biorąc pod uwagę, że najczęściej te ilustracje nie nawiązywały do komiksów, według mnie nie można uznać za 100% błąd, tylko pewne lekkie przekłamanie.
Kacza Agencja Informacyjna - newsy, recenzje, artykuły nie tylko o komiksach Disneya

Offline Sebo

Odp: Komiksy Disneya (Kaczor Donald, Kaczogród)
« Odpowiedź #2241 dnia: Pn, 11 Marzec 2024, 13:03:25 »
Znalezienie 3 ilustracji kaczek w ponad 200 stronicowym komiksie o nich ma być trudne? Przyjmując że na każdej stronie mamy 8 kadrów to mamy jakieś 1600 ilustracji ( i jestem pewien że na grubo ponad 50 procentach tych ilustracji znajdują się głowni bohaterowie).



Offline radef

Odp: Komiksy Disneya (Kaczor Donald, Kaczogród)
« Odpowiedź #2242 dnia: Pn, 11 Marzec 2024, 15:35:42 »
Znalezienie 3 ilustracji, z których da się wyciąć postać i nie jest ona ucięta z żadnej strony, jest akurat dość trudne.
99% rysunków prezentuje kaczki albo zasłonięte częściowo przez inne obiekty lub pokazane z bliska.
Kacza Agencja Informacyjna - newsy, recenzje, artykuły nie tylko o komiksach Disneya

Offline Sebo

Odp: Komiksy Disneya (Kaczor Donald, Kaczogród)
« Odpowiedź #2243 dnia: Pn, 11 Marzec 2024, 16:28:40 »
Nie mam teraz przy sobie komiksu "O kawałek sznurka" ale jestem pewny że znajdę tam nie 3 a przynajmniej 30 odpowiednich  rysunków.

Offline Tymon Nadany

Odp: Komiksy Disneya (Kaczor Donald, Kaczogród)
« Odpowiedź #2244 dnia: Wt, 12 Marzec 2024, 13:43:12 »
To ciekawe bo te dwa co miałem z rocznika 1997 te z Donaldem w stroju rycerza , nawiązywały do pierwszej historii z danego numeru.

Offline radef

Odp: Komiksy Disneya (Kaczor Donald, Kaczogród)
« Odpowiedź #2245 dnia: Wt, 12 Marzec 2024, 14:39:03 »
W przypadku Giganta 1997-03 - tak, ale to akurat wyjątek.
W przypadku Giganta 1997-02 - nie.
Jak sobie popatrzysz na prawo, to zobaczysz Oscara, który nie ma żadnego sensu w kontekście historii. Ponieważ jest to okładka do historii W roli głównej: Kaczor Donald, która w Polsce została wydana 12 lat później w MegaGiga.
Kacza Agencja Informacyjna - newsy, recenzje, artykuły nie tylko o komiksach Disneya

Offline Deg

Odp: Komiksy Disneya (Kaczor Donald, Kaczogród)
« Odpowiedź #2246 dnia: Wt, 12 Marzec 2024, 20:54:29 »
W starszych Gigantach często zdarzała się okładka obrazująca historię z innego, pobliskiego numeru. Jakby coś im się rozjeżdżało.
This is my truth, tell me yours.

Offline Bazyliszek

Odp: Komiksy Disneya (Kaczor Donald, Kaczogród)
« Odpowiedź #2247 dnia: Wt, 19 Marzec 2024, 18:47:41 »
Co to ma być?!
Czy tylko już ja czytam kolejne Giganty na tym forum? Bo @radef ma swój blog, ale on złego słowa o Egmoncie nie napisze. Zatem ja muszę. Nadrabiam numer 1/24 w którym cena to już 19.99 zł za tom. Ale za to dostajemy zmienioną czcionkę tytułów i bohaterów komiksów, która jest obrzydliwa. Usunięto nazwiska scenarzystów i rysowników danych komiksów z pierwszych stron. A jakość druku sięgnęła bruku. Już w pierwszej historii mamy minimum dwie obrzydliwe plamy żółtej farby rozpaćkanej na rysunkach i marginesach. Dla mnie to jest skandal, że coś takiego jest nam sprzedawane i nikt słowa nawet nie powie. A szkoda, bo pierwsza historyjka jest fajna, zabawna. Ale mocno średnia jakość wykonania psuje mi przyjemność lektury.

« Ostatnia zmiana: Wt, 19 Marzec 2024, 18:49:54 wysłana przez Bazyliszek »

Offline Jeez

Odp: Komiksy Disneya (Kaczor Donald, Kaczogród)
« Odpowiedź #2248 dnia: Cz, 21 Marzec 2024, 12:28:12 »
Rozpaćkanej farby nie zauważyłem, za to w najnowszym gigancje już są nazwiska twórców.

Offline Jeez

Odp: Komiksy Disneya (Kaczor Donald, Kaczogród)
« Odpowiedź #2249 dnia: Pt, 22 Marzec 2024, 08:02:51 »
Przejrzałem dokładnie i nazwiska są, jednak tylko w pierwszym komiksie  :(