Po namyśle stwierdzam że jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o kasę.
Pewnie Bazyl ma w piwnicy po kilka co bardziej poczytnych egzemplarzy WKKM-u które regularnie wystawia na alledrogo, a że zalega jeszcze tam kilka sztuk Logana, które po zapowiedzi Egmontu momentalnie straciły wartość to go pupa boli. Oczywiście to insynuacje ale patrząc na biografię naszej forumowej jaszczurki wcale bym się nie zdziwił. Więc jeśli Egmont/Mucha/ktokolwiek inny niż Hachette wyda kiedyś coś z WKKM co stoi w wysokiej cenie na allegro jak np. AvX, Ród M czy Spider-Gwen to będziemy mieli powtórkę z narzekania i praktyk szamanistycznych Bazylego
Także zostawmy sprawę bo zaklinanie rzeczywistości już nic nie da. OldMan będzie i wielu ludzi wybierze nową wersję nie ze względu na okładkę czy 1/170 panoramy na grzbiecie ale przez stałą (dobrą) cenę oraz ogólną dostępność.