Fortnite X Marvel - zeszyty znowu w kioskach

[szczaff]

W czerwcu pojawił się pierwszy z pięciu zeszytów tego crossoveru.
Powracają wspomnienia bo komiks można kupić w kiosku.
Minusem wg mnie jest historia - po dwóch zeszytach jakie do tej pory wyszły - gorzej niż nic specjalnego.
Czytaliście? Jak się zapatrujecie na ten tytuł?

[Castiglione]

Jak na marketingową zagrywkę, której nie warto poświęcać większej uwagi.

[szczaff]

Mimo wszystko fajnie było znowu móc kupić w kiosku zeszytówkę.
Wiem, że to czysty marketing. Liczyłem jednak, że historia będzie choć troszkę... jakaś(?)

[xanar]

Pewnie by było, tylko nie ma kiosków.

[xardas]

"Chłit martetindowy". Wiadomo, że dzieciaki kupią dla kodów do Fortnite w środku. Ale istnieje też mała szansa, że zainteresują się medium i poproszą rodziców o kupienie czegoś "konkretniejszego". Egmont wychowuje  sobie młode pokolenie

[Kyms]

Chwyt marketingowy, który dobrze oceniam. Kody zachęcają do kupna, ale jeśli jest szansa, że tanim kosztem zainteresuje się kogoś komiksami, no to win to win. Jako historię lepiej to odbieram niż cross DC - tu solidniejsza, zwarta i szybsza historia. Jedynym jej minus jest oddanie klimatu gry, który lepiej był odzwierciedlony u DC. Imo to dalej kiepskawa historia, zwykła siekanka i nic ambitniejszego. Chyba nikt nic innego nie oczekiwał.

[Tymon Nadany]

U siebie w kiosku tego nie widziałem, czyli można powiedzieć że chociaż z nakładem nie przesadzili.

[michał81]

U siebie w kiosku tego nie widziałem, czyli można powiedzieć że chociaż z nakładem nie przesadzili.

Raczej zrobili za mały nakład pierwszego zeszytu, bo się szybko wyprzedał. Ale już to naprawili przy drugim zeszycie, bo razem z nim pierwszy znów pojawił się w sprzedaży.

Zasadniczo to można kupić w empikach (i to sporo), ja w żadnym kiosku (ruch, kolporter, inmedio) nie widziałem.

[Geekboy]

Kupiłem 1 w nieoznaczonym kiosku w metrze a numer 2 w wolnostojącym Kolporterze - więc są też w normalnych kioskach.