IMO jeśli ktoś nie zbiera kolekcji, to powinien postawić wyłącznie na wydanie Egmontu. Przede wszystkim te trzy wycięte zeszyty przez Hachette są jednymi z najlepszych w całej tej historii. Z jednej strony eksplorują przeszłość Gordona i jego relacje z Barbarą, Batmanem i Jokerem (przed i po wydarzeniach z Zabójczego żartu, a z drugiej są fantastycznie narysowane przez Francesco Francavillę.
A ten zeszyt dorzucony w kolekcyjnym wydaniu, to nie mam pojęcia czemu, skoro to część większego eventu, który był u nas w wydanym przez Egmont Batmanie: Wojnie Jokera od Tyniona w ramach jego runu o przygodach Gacka. Swoją drogą sam zeszyt, jak i cały event, jest słaby.